Fretka zaczęła sama jeść. oba freciole są zadowolone z dużej klatki. Fretek dzisiaj pierwszy raz zrobił do kuwety (w poprzednich klatkach nawet kuwet nie miały). Śpią razem w jednym hamaku, choć mają dwa do dyspozycji.
Mamy problem z odsikiwaniem Kiniola. Wcześniej mocz cały czas mu wyciekał i pęcherz się opróżniał. Niestety nie jest z nim tak łatwo jak z Merlinem.
Poleciał do Was drugi przelew z bazarkowych wpływów. Bardzo dziękuję dziewczynom, które wsparły FAN, naprawdę bardzo Mam nadzieję, że jeszcze coś uda mi się zrobić/wymyślić z biżutków i za jakiś czas znów coś wystawię.
Ja również bardzo bardzo dziekuję. Przepraszam, że rzadko piszę, ale najczęściej pracuję od siódmej, a potem fundacja i wracam często nawet koło północy, Wtedy już na nic nie mam siły i napisanie choćby zdania przekracza moje możliwości. Ale radość jest wielka, gdy koty zdrowieją i znajdują nowe domy. Np. taki Kabanos, albo Chrząszczyk. Czy Pingwin Adeli...
Walkiria, bo piękna i waleczna. Tak na marginesie jeszcze: zołzowata i wredna Kotka z tego wątku: viewtopic.php?f=1&t=161069&start=60 Do adopcji wirtualnej i realnej...
Walkiria ma już wirtualnego opiekuna, została nim Majorka, za co bardzo dziękuję.
W czwartek Jędras pojechał z kolegą nad stawy. Usłyszał miauczenie w szuwarach. Co znalazł? Oczywiście kota. Czarnego malucha, którego ktoś wyrzucił w koszyku...
Dzisiaj wieczorem Wiesiu jechał pod Opole po kota po wypadku. Wypadek się wydarzył 10 dni temu, jeden wet chciał go uśpić, drugi "leczył". Nie chcę nawet pisać jak kot wygląda, jutro jedzie do naszej lecznicy. Niestety kiepsko to wygląda, jedyny plus, że je...
Nowa kotka po wypadku ma paskudne złamanie, jutro operacja.
Kiniol miał usg i prześwietlenie, w jednym miejscu kręgosłupa jest jakieś zgrubienie. Może tam być uciska na nerw, który powoduje problemy z sikaniem. Będzie drugi pampersowiec...