Jak to sie stało, że zawładnęły moim sercem 2

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 21, 2014 16:21 Re: Jak to sie stało...Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

:ok:
za wytrwałość (Waszą)
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob cze 21, 2014 17:16 Re: Jak to sie stało...Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

:ok:
Wytrzymacie :ok:
Tolusia piękna :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Nie cze 22, 2014 9:15 Re: Jak to sie stało...Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Trzecia nocka za nami. Tola bardziej w dzień wykazuje poruszenie. W nocy ma tylko około godzinne okresy pobudzenia psycho-ruchowego :wink:
W południe zadzwonimy do pani wetki :)

Ogólnie w domu jest spokój z kotami. Dużo więcej było zamieszania, jak przywieźliśmy Erankę. Chłopaki Toli schodzą z drogi, a Eranka warczy i burczy jak tylko ma w zasięgu wzroku Tolę. Jest tylko jedna rzecz, której Eranka nie toleruje - korzystanie z drapaka przez Tolę. Bo Eranka ma swój drapaczek. Tak sobie go zawłaszczyła i już. Zresztą powstał dla Eranki, jak jeszcze nie wychodziła na ogród. Teraz jak tylko Eranka słyszy, że Tola drapie, zrywa się biegnie odgonić uzurpatora drapakowego.
A drapak powstał z rurki pod kuchennym blatem, owinięty sznurkiem sizalowym. O taki:
Obrazek
I to jest drapak Eranki i już!
Ostatnio edytowano Nie cze 22, 2014 9:23 przez ewka63, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

Post » Nie cze 22, 2014 9:19 Re: Jak to sie stało...Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

No i super :ok:
Buziaki dla Tolusi & co. <3 :201461 <3
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie cze 22, 2014 10:00 Re: Jak to sie stało...Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Ja też mam swój drapak. Od wczoraj. Ale dziewczynki też do niego wchodzą.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie cze 22, 2014 10:39 Re: Jak to sie stało...Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Nie ma wyjścia, trzeba zrobić drugi drapaczek :D
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie cze 22, 2014 10:58 Re: Jak to sie stało...Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Dziewczyny z czasem się dogadają w sprawie drapaka :ok:

Witamy się niedzielnie :D
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Nie cze 22, 2014 12:15 Re: Jak to sie stało...Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Witajcie nasi mili goście :)

Obrazek

Tak sobie od czasu do czasu muszę odpocząć.
Tola
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

Post » Nie cze 22, 2014 13:01 Re: Jak to sie stało...Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Cudna czarna Tolunia :D
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw cze 26, 2014 10:53 Re: Jak to sie stało...Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Jak się czuje Tolusia :1luvu: :1luvu: :1luvu: po sterylce :?:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Czw cze 26, 2014 15:40 Re: Jak to sie stało...Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

bozena640 pisze:Jak się czuje Tolusia :1luvu: :1luvu: :1luvu: po sterylce :?:


Jeszcze nie. Jesteśmy zapisane na poniedziałek 30 czerwca na godz. 12. Tolusia chodzi z brzuchem przy ziemi, doopką w górze, ogonkiem na bok i drze paszczękę, gaworzy, płacze, lamentuje. W nocy natomiast śpi :) Kochana kociątelinka. Jeszcze trzy dni.
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

Post » Czw cze 26, 2014 15:48 Re: Jak to sie stało...Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Już niedługo. Będzie dobrze :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw cze 26, 2014 16:28 Re: Jak to sie stało...Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

To my trzymamy dalej :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw cze 26, 2014 21:27 Re: Jak to sie stało...Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Też trzymamy :ok: :ok: :ok:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Pon cze 30, 2014 9:35 Re: Jak to sie stało...Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Dziękuje wszystkim za kciuki i proszę o jeszcze. Za godzinę wyjeżdżamy. Od dwóch dni Tola spokojniutka, rujka przeszła :)
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 169 gości