izka53 pisze:
shira3 pisze:Może
Kapelutka to mi pożyczył na wycieczce bo ja w dodatku bez nakrycia głowy ruszyłam....
Shirka - Ciebie to się ten upał już wcześniej na dyńkę rzucił![]()
![]()
![]()
![]()
Aczkolwiek ja nad jezioro np zabieram zawsze gustowną czapeczkę po którymś z wnuków, a nie zakładam NIGDY. Ino ja jestem śniadoskóra szatynka/jaśniejsza brunetka / już nie pamiętam
![]()
![]()
/ i opalam się z wielkimi oporami..
Najwyraźniej mi się rzucił

A ja jestem naturalna blondynka (niezależnie od aktualnego koloru włosów) o jasssnej cerze
