Tytek kot nad koty i Ciastko z Jagodą zapraszają :)

No mówiłam . Już je uczy . Dokupić Ci jeszcze dwie kaczki ?
A wrażeń nie zazdroszczę . W przeciwieństwie do zimnej krwi .

Dobry wieczór ,usiłuję odsapnąć.
Z Kleszczem za pazuchą ,a w koło wianuszek śmierdzieli .

Martwi mnie maleńka dziewczynka ,mizernie je ,jak nie ona :cry:

zamiast ciągnąć smoka ,gryzie go ,dokarmiłam strzykawką i już się trzęsę .

Faktycznie Pola ma brzydkie futerko ,pomijając wiek ,a skończyła 13 lat ,jest chorym kotkiem . :cry:

Pani RR. uśpiła dziś swoją najstarszą koteczkę ,miała 21 lat ['] dożyła pięknego wieku.

Witam przedweekendowo

miłego dnia życzę

Za zdrówko i apetyt obojga potrzymam :ok:

Nie mogę przestać myśleć o Tytku. :cry:

Tak się bardzo przestraszyłam.

A jak dziś maleńka niebieska?

malusie cudniste...rudzielec :love:

Za maluszki :ok:

i pozostałe towarzystwo :ok:

No nie podoba mi się ta cisza bo i telefonu Dorota nie odbiera

LimLim pisze:No nie podoba mi się ta cisza bo i telefonu Dorota nie odbiera

przepraszam Gosiu ,już jestem .
Od rana miałam robotę oprócz tego szukałam Wątroby Wołowej ,bo to ma jeść kocina ,po kawałeczku
Maluszki ok.
Od dziś mają Hilton :wink:

wymyłam domestosem ,wyczyściłam ,wstawiłam kuwetkę i niech się dzieciaki rozwijają :piwa:

Zastanawiam się tylko czy nadal je grzać lampą grzewczą czy już odpuścić :roll:

myślę że mają już 3 tyg. ...no dobra jeszcze z tydzień .
Nadal odrobinkę kichają tz. 3 -5 razy kiedy ja to widzę .
Noski czyste ,oczki również.

Bawią się ,tak śmiesznie i niezdarnie ,próbują łapać coś czego nie ma ,po czym przewracają się potykając o własne nóżki . :kotek:

dorcia44 pisze:Od rana miałam robotę oprócz tego szukałam Wątroby Wołowej ,bo to ma jeść kocina ,po kawałeczku

???? Jeszcze coś masz więcej niż dwa maluchy?

dorcia44 pisze:Maluszki ok.

uffff...

dorcia44 pisze:Zastanawiam się tylko czy nadal je grzać lampą grzewczą czy już odpuścić myślę że mają już 3 tyg. ...no dobra jeszcze z tydzień .

Od jutra upały... 30 st. C.

dorcia44 pisze:

psica niewiele większa od kociaków

i zabawkami się dzieli

fajne okno :ok:

dobry wieczór kochani.
Ja jak zwykle niewyspana i jak zwykle ostatnio z kleszczem na cycu :wink:

Maluszki ok.
i niech tak zostanie :ok:

Rozmawiałam z Panią któa wzięła na dt. tamtą kruszynke ,zachwycona ,zakochana itp.
tamta była tri w pastelowych barwach ale też z niebieskim ,tyle że dużo białego i długowłosa.
Dt przemienił się w DS. :wink:

Pola miała atak ,ale taki bardzo delikatny.

Idę spać ,raniutko wstaje na pierwsze karmienie ,na 8 jestem umówiona z kol. jedziemy do castoramy po płytę ,brakło nam płytek na podłogę ,a szkoda gadać.
Kiedyś to się skończy.
Na razie syf i tyle.

Padł mi laptop ,zdenerwowałam się okropnie ,a moje dziecko ,magik od siedmiu boleści ,coś tam wyjął ,coś tam włożył i zadziałał :twisted:

Teraz turla się frędzel ze śmiechu ze mnie ,rodzonej mamuni :evil:

bo wielkie rzeczy kable pomylić :twisted:

Dobrej nocki.

E , tam . Kabelki . Ja z uporem maniaka kartyę do modemu wkładałam odwrotnie , , tym wycietym różkiem na dół , zamiast do góry . I nie działało . :twisted:

Remont rzecz męcząca, ale jest jedna jego dobra strona: w trakcie zawsze można się nie przejmować bałaganem, bo "przecież jest remont"

pozdrawiam, maluszki cudowne :1luvu:

Tytek kot nad koty i Ciastko z Jagodą zapraszają :)

Kto przegląda forum