Rudy rozrabiaka u nas na DT :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 20, 2014 7:50 Re: Znaleziony Rudzik potrzebuje pomocy. Brak funduszy :(!

Wesołych Świąt i Smacznego Jajka życzy Rudzik i ferajna :1luvu:
:)

Trzynastka

 
Posty: 824
Od: Wto lis 05, 2013 16:21
Lokalizacja: Sopot

Post » Nie kwi 20, 2014 14:57 Re: Znaleziony Rudzik potrzebuje pomocy. Brak funduszy :(!

i wzajemnie.
Dziś oprawiłam portret Dzidulka.
Zrobię zdjęcie i wstawię w sieroTOSIńcu.

Wieczorkiem zapraszam

inga.mm

Avatar użytkownika
 
Posty: 2319
Od: Pon lut 21, 2011 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 21, 2014 11:08 Re: Znaleziony Rudzik potrzebuje pomocy. Brak funduszy :(!

Zapraszam do Rudzika. Po świętach wstawię fotki rozrabiaki :1luvu:
:)

Trzynastka

 
Posty: 824
Od: Wto lis 05, 2013 16:21
Lokalizacja: Sopot

Post » Śro kwi 23, 2014 7:50 Re: Znaleziony Rudzik potrzebuje pomocy. Brak funduszy :(!

Niestety Rudzika na zdjęciu da się uchwycić tylko w takiej pozycji - z Filemonem. Kiedy indziej tylko biega i broi, szukając zaczepki :D

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pomimo tego, że mamy trzy 'kocie łóżka' zazwyczaj i tak śpią razem, na jednym. Ciasno, ale razem. Filemon trzy miesiące starszy od Rudzika, ale także dosłownie trzy razy cięższy :mrgreen:
:)

Trzynastka

 
Posty: 824
Od: Wto lis 05, 2013 16:21
Lokalizacja: Sopot

Post » Śro kwi 23, 2014 9:29 Re: Znaleziony Rudzik potrzebuje pomocy. Brak funduszy :(!

fantastyczne fotki.
On tak się lubi przytulać jak Dzidulek.
Zaczynam myśleć o Rudziku poważnie, ale muszę skonsultować z domownikami

inga.mm

Avatar użytkownika
 
Posty: 2319
Od: Pon lut 21, 2011 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 23, 2014 15:52 Re: Znaleziony Rudzik potrzebuje pomocy. Brak funduszy :(!

niestety, domownicy rzekli stanowcze nie.
Za dużo mamy zwierząt.

inga.mm

Avatar użytkownika
 
Posty: 2319
Od: Pon lut 21, 2011 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 23, 2014 17:18 Re: Znaleziony Rudzik potrzebuje pomocy. Brak funduszy :(!

Zastanawiamy się nad zostawieniem Rudzika u nas w domu, skoro się tak świetnie dogadał ze wszystkimi. Wiem też, że domu szuka także brat Rudzika, również jest w kiepskim stanie (a nie wiem czy chociaż leczony).
:)

Trzynastka

 
Posty: 824
Od: Wto lis 05, 2013 16:21
Lokalizacja: Sopot

Post » Sob kwi 26, 2014 19:50 Re: Znaleziony Rudzik potrzebuje pomocy. Brak funduszy :(!

a do mnie przyjechał mega przerażony kocurek orientalny.
Zdjęcia sa w linkach w sieroTOSIńcu.

inga.mm

Avatar użytkownika
 
Posty: 2319
Od: Pon lut 21, 2011 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 08, 2014 10:59 Re: Znaleziony Rudzik potrzebuje pomocy. Brak funduszy :(!

U Rudzika wszystko w porządku. Chłopak nadal trochę kicha, apetyt i humor mu dopisują. Całkowicie zintegrował się ze zwierzyńcem, najbardziej lubi zaczepiać mniejszego psa oraz oczywiście naszego drugiego kota Filemona. Broi niesamowicie, codziennie rano miauczy w kuchni dopóki nie dostanie jedzenia.

Dochód z bazarku to zaledwie 50zł, pokryło to część kosztów pierwszej wizyty u weta. Niestety kastracja i szczepienia zeszły na dalszy plan. Najbardziej nam zależy na kastracji, jednak u nas koszt jej to 150zł :(

Obrazek

Obrazek
:)

Trzynastka

 
Posty: 824
Od: Wto lis 05, 2013 16:21
Lokalizacja: Sopot

Post » Czw maja 08, 2014 12:55 Re: Rudy rozrabiaka u nas na DT :)

może są jakieś darmowe kastracje?

I nie narzekaj, że tylko 50 zł.
To aż 50 zł, bo je masz.

inga.mm

Avatar użytkownika
 
Posty: 2319
Od: Pon lut 21, 2011 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 08, 2014 14:43 Re: Rudy rozrabiaka u nas na DT :)

inga.mm pisze:może są jakieś darmowe kastracje?

I nie narzekaj, że tylko 50 zł.
To aż 50 zł, bo je masz.


Jasne, każdy pieniądz jest ważny :1luvu:

Na pewno jest jeszcze akcja sterylizacja w niektórych lecznicach, nie wiem czy da się załatwić darmową kastrację, na pewno poszukam tańszej.
:)

Trzynastka

 
Posty: 824
Od: Wto lis 05, 2013 16:21
Lokalizacja: Sopot

Post » Czw maja 08, 2014 20:17 Re: Rudy rozrabiaka u nas na DT :)

150 zł to sporo jak za kastrację kocurka, myślę, że da się znaleźć gabinet gdzie będzie dużo taniej (i jakościowo wcale nie gorzej). Popytaj może na forum osoby z trójmiasta, ktoś na pewno będzie znał namiar na tańszą lecznicę.
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 08, 2014 21:16 Re: Rudy rozrabiaka u nas na DT :)

W Wawie takie ceny to normalka.
13-ka - czy mówiłaś, że to bezdomniak?

inga.mm

Avatar użytkownika
 
Posty: 2319
Od: Pon lut 21, 2011 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 09, 2014 8:36 Re: Rudy rozrabiaka u nas na DT :)

Mówiłam, ale w 'naszej' lecznicy to bez znaczenia. Będę szukać weta w Gdyni lub w Gdańsku (mam już jedną propozycję). Muszę też zorganizować drugi bazarek, tym razem na kastrację.
:)

Trzynastka

 
Posty: 824
Od: Wto lis 05, 2013 16:21
Lokalizacja: Sopot

Post » Pt maja 09, 2014 9:53 Re: Rudy rozrabiaka u nas na DT :)

Nowy bazarek Rudzika: viewtopic.php?f=20&t=162119.
:)

Trzynastka

 
Posty: 824
Od: Wto lis 05, 2013 16:21
Lokalizacja: Sopot

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości