O Syberii odratowanej przez Andzelikę i jej "siostrze" Mili

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 06, 2014 21:11 Re: O Syberii odratowanej przez Andzelikę i jej "siostrze" M

Otóż jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami suni rasy kundel przygarniętej ze schroniska w Rudzie Śl.
Sunie nazwaliśmy Aza.
Proces zaprzyjaźniania się przebiega dość szybko acz nie bezboleśnie (dla psiego nosa) pies jest zbyt entuzjastyczny a Syberia zdystansowana. Ale jest bardzo dobrze.

duszki

 
Posty: 883
Od: Nie maja 03, 2009 13:35

Post » Nie kwi 06, 2014 21:14 Re: O Syberii odratowanej przez Andzelikę i jej "siostrze" M

:ok: to super pozdrawiam
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon kwi 07, 2014 17:21 Re: O Syberii odratowanej przez Andzelikę i jej "siostrze" M

Kolejna bieda uratowana :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Czw maja 08, 2014 16:15 Re: O Syberii odratowanej przez Andzelikę i jej "siostrze" M

Kochani, zapraszam na nowy wątek KAN

viewtopic.php?f=1&t=162107
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, puszatek i 13 gości