
Moja mikrofalówka, a na niej papryki i pomidorek:

Mój parapet w kuchni z przewagą pomidorów, które rosną jak szalone.

Skrzynka z pomidorami od mojej babuni:

Moje truskaweczki:

Poziomka, którą ostatnio ratowałam, bo obsiadły ją mszyce



Reszta też sobie nieźle rośnie:

