Myś Pyś rozdział 31 :)

[Myszolandia]

mra mre mri mro mru

Cześć nasz forumowy śpiewaku

Najsłodszy skarb pod słońcem
Ten nosek no i te łapinki....

Hej Myszki wieczorkową porą

Myś, jakie robale przecież ogólnie to jest znane, że damy nie mają robali
Haker
PS. Mnie też to czeka i Pysię też

No tak Haksiu,mój Całusku,ale będę miała teraz przez dwa dni mniej głaskanka o tą szyjkę,mrrraaauuuu

Myszko strzel focha tak jak ja to zawsze robię po odrobalaniu - Duża wtedy przeprasza i tula,a ja i tak się focham
Bella
Myszko Ty cudna jesteś
a Belli nie słuchaj ...

a szczeliłam focha,a co
mmmrrraaauuu ja ?

Mój słodki Pączuś

Mój błąd - zdjęcia Mysi podziwiałam, zwłaszcza świetne makro z wąsami - jak zwykle nie pamiętam jaki masz aparat.

Zainteresowało mnie gdzie wgrywasz zdjęcia - jest ciekawa opcja powiększania miniaturek
Zaglądałam tam ale za mało wnikliwie - za późna godzina i padłam i nie wiem czy tam się tworzy konto użytkownika i potem jest możliwość oglądania swoich wcześniej wgranych zdjęć czy to jednorazowe wgranie...
Odpisz proszę też u nas - zacytuj odpowiedź też u nas - tutaj albo jej nie zauważę abo zaraz zgubię

Ewuś zazwyczaj zdjęcia robię canonem A 530
A zdjęcia wstawiam od jakiegoś czasu tutaj

http://zapodaj.net/

Genialnie mi się podobają te miniaturki i to,że można po 5 zdjeć na raz dawać

[mir.ka]

witajcie Myszeńki

nie pracujecie?

[izka53]

Mycholek słodki

nie pracujecie?

ooooo - też chciałam zapytać , bo tak Cię dużo na fejsie.....

[isabell36]

hej Myszko
hej Sylwuś

[Miraclle]

Myszak na pywu tylko dla mnie no baaaaa zawsze i o każdej porze
Tylko co na to inne ciotki

Witaj Sylwuniu

[Myszolandia]

witajcie Myszeńki

nie pracujecie?

pracujemy Miruś pracujemy,po południu
Hej Gromadko

Mycholek słodki

nie pracujecie?

ooooo - też chciałam zapytać , bo tak Cię dużo na fejsie.....

Izuś,kiedy dużo mnie na fejsie,znaczy się to jedyna strona ,która w tym momencie mi działa jak należy
Teraz akurat wszystkie mi hulają jak trza.Coś mi net czasem tak zamula

hej Myszko
hej Sylwuś

Hej Izuś

Myszak na pywu tylko dla mnie no baaaaa zawsze i o każdej porze
Tylko co na to inne ciotki

Witaj Sylwuniu

A ces ?
Dzisiaj nie wiem ile posiedzę,ale jak tu na kompie coś znajdę do wysłania w oryginalnym,albo większym rozmiarze to CI zapodam.Muszę się rozejrzeć,czy coś jeszcze zostało,bo ostatnio porządki na obu kompach robiłam ze zdjećiami i innymi róznymi

[Annaa]

Hej pozdrawiam

[bulba]

Dzieńdoberek Skarby najukochańsze

[mir.ka]

witajcie Myszeczki

ja po ubiegłorocznym remoncie komputera ma dużo miejsca na fotki

[Myszolandia]

Ja Miruś w łikend ( mam nadzieję,ze będę miała tyle wolnego ile pragnę) przejrzę płyty i coś wrzucę dla Was

Hej Nasze Słodziaki Koffane

Od kilku dni taka raczej przygaszona na forum byłam,mulenie ogólne neta,nawał pracy i ogólne kwestie to swoją drogą.
ALe już mówię czemu
Misia trochę stracha mi narobiła

Jak wiecie mamy teraz żwirek drewniany co się wywala do wc
Któregoś wieczora,jak co dzień opróżniałam kuwetę ze zbędności,a ze było to już późno,to nie chciało już mi się sprawdzać,czy się dobrze spłukało
Rano wstałam na poranne sioo i widzę końcówkę koopki Mysi i.... kawałek krwi .Zrobiło mi się słabo i ciemno przed oczami,nie mogłam potem usnąć

Konsultacja z wet za dnia,wet dała nam kilka wskazówek i dodatkowo sprawdzać czy się powtórzy.Powtórzyło się raz
Okazało się,ze kicia zrobiła baaardzo twardą koopę i podrażniło jej to doopcię,jakaś delikatna żyłka może pękła i tak wspominając,tamte koopy też mocno twarde były

Zgodnie z zaleceniem weta wszystko zrobiłam jak kazała i dzisiaj po kolejnej obserwacjo qoo, mogę napisać,że mam wielkie uff

Dla pewności "po swojemu" jeszcze robiłam testy.Nie spłukiwałam qoo dłuższy czas i obserwowałam, na szczęście wszystko jest tak jak przewidywała wet
Zapewnie zapytacie się czemu konsultacja tylko.

Misia bardzo stresowo przechodzi wizyty u weta,wetka o tym dobrze wie i na razie dała kilka wskazówek co robić ,jak obserwować.Jeśli wg tych obserwacji byłoby źle,natychmiast do gabinetu,bez względu na to czy Miśka ma stres czy nie.
Na szczęście sie obeszło,chociaż i tak ją obserwuję i robię jak wet kazała

No to uffff,zeszło ze mnie

[mir.ka]

biedna Mysia i biedna Sylwunia

a od czego mogły być te twarde qpki? jakaś niewłaściwa dieta?

[Myszolandia]

Dzięki Miruś ♥

Mój Tż doszedł potem co to mogło być ,przypuszcza przynajmniej

Nie pasowało jej coś w misce z wodą,owszem piła tą wodę,ale tak bez zapału,ja tez to widziałam,ale myślałam,że po prostu tak jak my czasem,nie mamy chęci pić
Miska wyglądała normalnie ,co dzień była myta gorącą wodą,była wyparzana,płynów do mycia staram się jak najmniej używać,bo wiadomo
Ale coś Tżta tchnęło,żeby tym razem umyć w płynie
I suprajs,kicia z chęcią i częściej pije wodę
No i teraz wniosek taki,że przy suchej karmie mniej piła i wyszło,co wyszło

I kolejna qoo już miękciejsza ,bo patrzyłam od razu jak sobie Misia ulżyła

[bulba]

Oj Sylwuś, wyobrażam sobie, co przeżywałaś. Dobrze, że to tylko z powodu zatwardzenia i jest już dobrze

[mir.ka]

ale te nasze zwierzaki dziwaki
coś im nie pasuje a my musimy jakoś dojść co to jest

[Myszolandia]

Oj Sylwuś, wyobrażam sobie, co przeżywałaś. Dobrze, że to tylko z powodu zatwardzenia i jest już dobrze

Dzięki Kasiaczku ♥
Wyobraź sobie co czułam jak zobaczyłam tę końcówkę qoo w toalecie i tę krew
Wtedy kicia musiała zrobić tę qoo za dnia ,albo np rano jak Tż poszedł z młodym do przedszkola,a ja dopiero wieczorem sprzątnełam,ale nie przyszło mi do głowy ,żeby oglądać qoo,nigdy nie było powodów do tego,bo nieraz się nie spłukało,nie było żadnych suprajsów

Ja teraz sobie wszystko kojarzę,ze było kilka razy,ze chciała się napić,trochę dziubła i odeszła,zobaczyłam,ale micha czysta,na wszelki wypadek wyparzałam,a jeszcze coś nie pasiło
O,albo Mysi chodziło,żeby to jej tatuś wymył michę,jak go tak kocha

Kurde wczoraj aparatu pod ręką nie miałam,żeby strzelić fotę,jak Misia okupuje kolana i łapkę sobie usadowiła w ręce Dużego
Za dnia ponoć śpi na nim,na brzuchu

Wieczorkiem w Wasze wątki zajrzę Kochani,bo już czas mnie goni