Bea, Bell i MarysiÓ piknie witomy
Inecko nakrzyczałaś na mję i słusznie, ale się odnalazłaś i nas odnalazłaś więc jest ok
Annaa witaj pięknie
Monika buziaki
Bea , ok, na Twe życzenie wrzucam zdjęcia Lamarito kruszynki-to, co mam. W pierwszym poście na starym wątku powrzucałam , ale co mi tam, wrzucę raz jeszcze Lamarka -Dzidziusia

Wtedy miał ksywę "Makapaka"
A ja będę oprowadzał:
To moje pierwsze zdjęcie, wtedy przyjszłem do domku Dużej i Młodego i na siedząco spałem. Za moją biologiczną mamusią wcale nie płakałem bo ona była dla mnie niedobra i mnie nie kochała. Ale Duża pokochała mnie od pierwszego wejrzenia :
Byłem taki malusi, że mieściłem się w ręce Dużej (teraz to jej ręka cała mieści się w mojej paszczy jak ją gryzam heheh :
Baaardzo dużo spałem, tutaj śpię na kolanach Młodego. Ubrał się bo miał wyjść pograć w kosza, ale nie wyszedł i mnie trzymał na tych kolanach dopóki się nie obudziłem:
A to ja dzisiejszy, w moim domku, na jednym z moich kocyniow. Kocham moich niewolnikow.