Pisiokoty i inne koty. Dyzio odszedł. I Dropsik ['] też.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 14, 2014 21:34 Re: Pisiokoty i inne koty :-) Kajtusia fot. str. 5

pisiokot pisze:
Annaa pisze:O rany ale się działo 8O nie miałam pojęcia,że prosty zabieg zdjęcia igły z osłonką
może skończyć się tak niebezpiecznie :strach: :roll: :ryk:

He, he bardzo śmieszne :evil: oczekiwałam raczej współczucia, a nie chichotów :D

Ja to tak czytałam z przerażeniem jak ta igła wbija się na półtora cm
ale potem był taki cudny opis pomocy :roll: :lol:
że wierzę,że i ból był mniejszy :)
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 14, 2014 22:27 Re: Pisiokoty i inne koty :-) Kajtusia fot. str. 5

Rety, ale historia :strach: Aż mi ciary przeszły po plecach, jak sobie wyobraziłam zagiętą igłę w kciuku :strach:
Jakoś mi to przypomniało moje własne krwawe przejścia, jak sobie wbiłam w przedramię tępe nożyczki. Też "przez koty", choć nie bezpośrednio. :roll:
Obrazek
"One cat just leads to another." - Ernest Hemingway

pirulasińska

Avatar użytkownika
 
Posty: 429
Od: Pon mar 19, 2012 15:08

Post » Sob lut 22, 2014 20:02 Re: Pisiokoty i inne koty :-) Kajtusia fot. str. 5

Co u malutkiej Aniu?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40444
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob lut 22, 2014 20:53 Re: Pisiokoty i inne koty :-) Kajtusia fot. str. 5

No właśnie ..co u Was słychać :)
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 25, 2014 10:48 Re: Pisiokoty i inne koty :-) Kajtusia fot. str. 5

Malutka ma się dobrze, wcina, rozrabia i rooośnie :D.

Do zabaw upodobała sobie wujka Rudzia, który biega z nią jak młodziak (a ma już chłopina 10 lat 8O). Od czasu do czasu fajnie jest też pogonić wujka Trusia, który zmyka jak błyskawica i zabawa jest tym fajniejsza :wink:. Kacperkowy ogon z kolei służy jako świetna zabawka, można go tarmosić wte i wewte, dopóki wujek się nie zniecierpliwi i nie pójdzie sobie. Dzisiaj rano pękaliśmy ze śmiechu, gdy zauważyliśmy, że mała jako zabawkę wykorzystuje Kacprową łapę i walczy z nią jak z myszą wszystkimi czterema kończynami :mrgreen:. Zanim zaspany Kacper się zorientował co się wyprawia mała (i my :D ) miała chwilę niezłej zabawy :D. Dropsik, który początkowo był obrażony z powodu pojawienia się Kajtusi, też od czasu do czasu pogania się z małą. Ja z kolei mam na łydkach wydrapane malownicze kreseczki, bo kicia podczas oczekiwania na jedzonko niecierpliwi się i podskakuje przy kuchennej szafce jakby chciała zawołać: "no szybciej, szybciej szykuj" :D. Łapie mnie przy okazji łapkami za nogę i mimo, że jest lekka i delikatna, to wzorków i tak nie da się uniknąć. Ale kto by się tam na nią gniewał :D Jednym słowem: raj :D. Rozpieszczony na maxa, szczęśliwy kociak z niej :kotek: .

Niestety katar nie chce jej opuścić :(. Zdrowe oczko jest ładne, zdrowe, ale oczodół ciągle wymaga zakraplania, no i cały czas mała ma zagilały, mokry nosek. Pani doktor miała nadzieję, że immodulen (dostaje tabletki od tygodnia) i czas sprawią, że Kajtusia wydobrzeje, ale były to płonne nadzieje jak widać. Szykujemy się, żeby podać jej kolejne trzy porcje Zylexisu, może to przyniesie w końcu spodziewany efekt. Dopóki mała ostatecznie się nie wykuruje nie można jej ani zaszczepić, ani zeszyć powiek. Świerzb nadal się trzyma, ale za każdym czyszczeniem mam wrażenie, że uszko jest czystsze, że mniej jest tego paskudztwa w środku.

Moje chłopaki zdrowe :ok: W przypadku Dropsika wystarczyło podanie leku przeciwgorączkowego i przeciwzapalnego i w zasadzie następnego dnia było ok. Dostawał jednak na wszelki wypadek Unidox przez kilka dni, podobnie jak Rudzio. Rudziowe oczko po tygodniu zakraplania Floxalem ładnie się wyleczyło. Moje koty to zdrowe byki, z dobrą odpornością, więc błyskawicznie pokonały infekcję.

Mam trochę zdjęć rozrabiaki, postaram się wrzucić wieczorem.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 25, 2014 15:42 Re: Pisiokoty i inne koty :-) Kajtusia fot. str. 5

Zdjęcia koniecznie :)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro lut 26, 2014 7:32 Re: Pisiokoty i inne koty :-) Kajtusia fot. str. 5

No mała - lecz się szkrabie :ok: Ileż można chorować :twisted:

Fajnie, że chłopaki już dobrze :ok:
Tez na fotki czekam :)
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23791
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 27, 2014 20:13 Re: Pisiokoty i inne koty :-) Kajtusia fot. str. 5

Zdaje się, że ktoś chciał obejrzeć zdjęcia małego bąka ? :wink: Proszę bardzo.


Otóż panna generalnie tylko wtedy jest spokojna jak śpi :D. Tu z Kimisią na poduszce elektrycznej:
Obrazek

Poza tym uwielbiamy męczyć wujków, oj uwielbiamy :D. Kajtusia jest męczykotem pierwszej wody :twisted:. Oto dowody.

W ostatni weekend Dyzio z Rudziem przutuleni do siebie drzemali w berecie...
Obrazek

po jakimś czasie TŻ woła mnie konspiracyjnym szeptem do pokoju, gdzie zastaję taki to oto widok 8O: mała uwaliła się na chłopakach i sobie leży jak gdyby nigdy nic :mrgreen:
Obrazek

Rudy jest cierpliwy bardzo, ale po minie Dyzia widziałam, że sytuacja niespecjalnie mu się podoba :?

Obrazek

kręcił się, czekał, że może Klusek sobie pójdzie ...
Obrazek

ale w końcu uznał, że takie tłoczenie się jest poniżej jego godności ...
Obrazek

i majestatycznie się oddalił
Obrazek

wujku, wujku, ale dlaczego idziesz ?
Obrazek

wujku Dyziu, chodź do nas ...
Obrazek

nie reagował na te prośby, więc mała wyskoczyła za Dyźkiem ...
Obrazek

który z wyraźna ulgą wygodnie rozłożył się na podusi na parapecie :D
Obrazek

nawoływania na nic się zdały, wujo pozostał głuchy na Kajtusiowe prośby :D więc mała wróciła do Rudzia, ale zamiast grzecznie spać trzeba było oczywiście wujka zaczepiać, robić młynka łapiszonami i ogólnie wariować
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

w końcu nawet Rudziowa cierpliwość się wyczerpała :evil:
Obrazek

mała poleżała chwilę w berecie, ale samej to już nie to ... :wink: wygramoliła się więc z drapaka i poszła do Dyzia na parapet. Chyba czuła, że trochę przesadziła, bo grzeczniutko położyła się obok niego ...
Obrazek

... i zmęczona wariowaniem zasnęła w końcu :D.
Obrazek

Innym z kolei razem wlazła drzemiącemu Kacperkowi do beretu, który najpierw popatrzył na nią ....
Obrazek

.. a potem na nas z miną pt. "czy ona naprawdę musi tu być, nie mogę jej wygonić ... ? Tak, wiem, wiem, dzieckiem się trzeba opiekować :evil: ".
Obrazek

i w końcu kompletnie zdegustowany zawisł głową w dół w niemym proteście.
Obrazek


Teraz dzidziuś leży na moich kolanach i śpi sobie słodziutko :1luvu:.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 27, 2014 20:33 Re: Pisiokoty i inne koty :-) Kajtusia fot. str. 7

Kajtusia to takie dzieciątko jeszcze i szuka mamusi i tatusia, bądź ciocię czy wujka.
Lgnie do kotów podobnie jak mój Boluś z tym, że u mnie ciotki i wujkowie nie są tak wyrozumiali, brzydale jedne. :twisted:
Jedynie Molisia- Moonlight z łódzkiego schroniska jest kochana, bo inne to zaraz pchyyy choć jeszcze Kolusia lubi maluchy.
Wcześniej była Bunia która każdym maluchem się opiekowała mimo, że nie miała nigdy swoich dzieci zresztą tak jak Molisia choć ta była w ciąży.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40444
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw lut 27, 2014 20:38 Re: Pisiokoty i inne koty :-) Kajtusia fot. str. 7

Ania, ale ona nie idzie do nich żeby się poprzytulać, tylko raczej, żeby ich zaczepiać :twisted:. Tak cuduje, tak kombinuje, że święty by czasem nie wytrzymał, łobuz jeden.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 27, 2014 20:44 Re: Pisiokoty i inne koty :-) Kajtusia fot. str. 7

pisiokot pisze:Ania, ale ona nie idzie do nich żeby się poprzytulać, tylko raczej, żeby ich zaczepiać :twisted:. Tak cuduje, tak kombinuje, że święty by czasem nie wytrzymał, łobuz jeden.

A nie, u mnie to poprzytulać się. :wink:
To ci mała zadziora. :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40444
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt lut 28, 2014 5:22 Re: Pisiokoty i inne koty :-) Kajtusia fot. str. 7

rewelacyjny fotoreportaż :ryk: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 28, 2014 7:13 Re: Pisiokoty i inne koty :-) Kajtusia fot. str. 7

Ale spryciara kochana:) Wujkowie też cudowni.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt lut 28, 2014 16:20 Re: Pisiokoty i inne koty :-) Kajtusia fot. str. 7

Wspaniały fotoreportaż..uśmiałam się niesamowicie :ryk:
Cudnie wyglądają przytulone koteczki :1luvu:
Malutka łobuziara śliczna i coraz większa,a wujkowie bardzo tolerancyjni :1luvu:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 02, 2014 18:56 Re: Pisiokoty i inne koty :-) Kajtusia fot. str. 7

ależ dobrze tej Kajtusi :P
i tylu super Wujków do wyboru :1luvu: :1luvu:
miałam pytanie o nią na fb
i pozwoliłam sobie podać link,
tu na ten wąteczek :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 84 gości