Wojtusiu...tak bardzo tęsknię....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 21, 2014 18:55 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

mamaGiny pisze:tak mi właśnie coś zaświtało ;-) Spełnienia marzeń !

Bardzo dziękuję, Małgosiu :1luvu: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pt lut 21, 2014 19:37 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

I samych pogodnych dni :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pt lut 21, 2014 19:45 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

wszystkiego, wszystkiego najlepszego, ale przede wszystkim zdrowia dla Ciebie i Footerek

:balony: :birthday: :balony: :flowerkitty:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Pt lut 21, 2014 19:49 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

isabell36 pisze:wszystkiego, wszystkiego najlepszego, ale przede wszystkim zdrowia dla Ciebie i Footerek

:balony: :birthday: :balony: :flowerkitty:


Dołączam się do życzeń :birthday: :birthday: :piwa:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt lut 21, 2014 19:52 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

Pięknie Wam dziękuję, dziewczyny :1luvu: .
To bardzo miłe jest, i strasznie się cieszę, że ktoś pamięta :D .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pt lut 21, 2014 19:54 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

Ja nie pamietałam, bo nie wiedziałam :ryk:
Zdrówka dla Ciebie i futerek i szczęścia, bo ono jest bardzo potrzebne.
:balony: :birthday: :balony:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt lut 21, 2014 19:57 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

ab. pisze:Ja nie pamietałam, bo nie wiedziałam :ryk:
Zdrówka dla Ciebie i futerek i szczęścia, bo ono jest bardzo potrzebne.
:balony: :birthday: :balony:

Dziękuję bardzo :1luvu: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pt lut 21, 2014 20:07 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

... i od moich Pannic, wszystkiego najlepszego

Obrazek
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Pt lut 21, 2014 20:09 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

Gośku - wszystkiego....................................... :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16623
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 21, 2014 20:14 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

Przyłączam się do życzeń :) Wszystkiego Najlepszego :balony: :birthday: :balony:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 21, 2014 20:44 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

Przyznam się, że nie pamiętałam... ale już nadrabiam :mrgreen:
Kochana, duuużooo zdrówka, uśmiechu, pociechy z córek i zwierzyńca i spełnienia marzeń!!! :piwa: :birthday:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt lut 21, 2014 20:45 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

Kochane jesteście, naprawdę :1luvu: .
Co za miły koniec dnia!
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Sob lut 22, 2014 6:46 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

Też najlepszego życzymy :1luvu:
Tak, Ciociu.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lut 22, 2014 18:35 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

Małgoś oczywiście jak co roku osiemnastka Ci wybiła :mrgreen:

wszystkiego naj naj lepszego :1luvu: :1luvu: :1luvu: zdrówka, zdrówka i jeszcze raz wygranej w totka :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Sob lut 22, 2014 21:21 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

Jeszcze raz bardzo Wam wszystkim dziękuję :1luvu: .
I nawet te życzenia, które przeczytałam dopiero dziś, wcale nie straciły na aktualności, bo dziś mam imieniny :mrgreen: .

Wojtuś na salonach :ok: .

Jak tak sięgnę pamięcią, to właściwie prawie zawsze dokocenie u mnie przebiegało bardzo szybko i bez emocji, bez darcia pierza, lania po kątach, tudzież innych niesnasek.
No i wiem, czego po którym mogę się spodziewać, i tak naprawdę nie znam i nie potrafię przewidzieć tylko reakcji " nowego ".
Chyba mam po prostu jakieś wyjątkowo spokojne koty, pewne swojej pozycji w stadzie, wiedzące, że żaden nowy nabytek nie jest w stanie im zagrozić.
I miło mi stwierdzić, że z Wojtulkiem było tak samo :ok: .
Najpierw było popatrywanie, wreszcie Punio, dobry wujek w stadzie, podszedł, powąchał uszko, potem nosek, dupkę. Potem oczywiście Antoś i Makita, też było obwąchiwanie, obchodzenie dookoła, i dumanie " co to takie małe i pokraczne? "
Plamiś tylko zerknął z wysokości biurka, i uspokojony zasnął na nowo.
A o Alisiową reakcje paradoksalnie boję się najmniej, bo jakkolwiek czasami wykłócał się z moimi o to i owo, to malucha nie ruszył NIGDY.
No i Zosia...Zosia jest wściekła, burczy...to też normalna reakcja Zosiowa, ona maluchów nienawidzi, i wiedziałam, że tak bedzie. Nie, krzywdy nie zrobi, łapoczynów też nie będzie...ale będzie zła :? .
A Wojtuszka? Był ciut spięty przez jakieś 30 sekund, jak podlazło do niego coś wielkiego i rudego, i zaczeło mu obwąchiwać uszko. A potem powędrował do michy, bo Duża akurat mjenso dała :mrgreen: .
Mam foty, obrabiać będę zaraz i wstawię, a co :D .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: askaaa88, ewar, Google [Bot], Jura, puszatek i 42 gości