Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 04, 2014 10:48 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

AYO pisze:A czemu tym razem w lutym?

Nie wiem :twisted:
O:
viewtopic.php?f=8&t=133212
AYO pisze:To już było Józiu - nie bierz do głowy :mrgreen:

Nie biorę :twisted:
Mnie kusi taki czytnik - dla rodziców. http://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q= ... 4564,d.ZGU
Na razie wmusiłam w mamę swojego tableta - niech poczyta i się wypowie bo bardzo się broniła przed nim. Jak im sie spodoba - to może im kupię.
Dla mnie czytnik jest wynalazkiem na miarę koła

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lut 04, 2014 13:15 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Też się nad tym małym zastanawiałam.
Jednakowoż.. mały taki :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lut 04, 2014 13:18 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

AYO pisze:Jednakowoż.. mały taki :roll:

No... mały. Ja nie mam potrzeby takiego małego mieć, bo w zasadzie w autobusach nie czytam. Rodzicom też może i 6' by się przydał ale on czyta dużo formatów no i nie jest drogi. No i podobno nie ma aż tak dużej różnicy, w teście wypada całkiem korzystnie w porównaniu z 6'
Ale wszystko zależy od tego, jak im się spodoba czytanie na tablecie.

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lut 04, 2014 14:54 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

moi mają 6 cali i twierdzą, że jednak trochę ich irytuje, że taki mały format
bo jednak część z tych 6 cali idzie na marginesy; mało tekstu na stronie zostaje, trzeba ciągle strony zmieniać, czasem one się otwierają z sekundowym opóźnieniem
no, 5-calowy będzie jeszcze mniejszy :twisted:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 04, 2014 18:13 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Ale podobno można marginesy w nim ustawić na minimum, nie to, co np. w Kobo mini, różnica w tym przypadku jest podobno naprawdę minimalna. Ale to i tak sprawa nie na dziś czy jutro. No, bo większego a tym samym droższego raczej nie kupię - najwyżej się zamienimy :twisted:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lut 05, 2014 9:08 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

wszystkiego najlepszego w dniu imienin :)
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro lut 05, 2014 9:11 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

shira3 pisze:wszystkiego najlepszego w dniu imienin :)

O, bardzo dziękuję :-)
Dostałam w pracy piękny bukiet - jak j lubię kwiaty! Mogłabym go zabrać do domu, bo to storczyk (więc nieszkodliwy dla Mru) ale jest z dekoracjami - na pewno będzie za nie szarpać i wszystko będzie na stole. Jak dostaję w domu jakieś bukiety, to później muszę trzymać w witrynce :D a ten jest za wysoki

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lut 05, 2014 9:16 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

ja wyciagam wstazeczki a stawiam same kwiaty.... Fakt ze czasem to juz nie to....
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro lut 05, 2014 9:19 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Nie ma wstążeczek - ma tiul i koraliki i taką rattanową, plecioną kulę - tą jej później dam :-)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lut 06, 2014 8:12 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Jechałam do pracy rano. Przed moim samochodem przepędziły trzy sarny, góra, zwolnić nie mogę i te sarenki, ufff. Do tej pory mnie telepie.

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lut 06, 2014 11:28 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

trzy sarenki pędzić samochodem pod górę = znaczna wygrana w grach losowych
8)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 06, 2014 12:11 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

jozefina1970 pisze:
shira3 pisze:wszystkiego najlepszego w dniu imienin :)

O, bardzo dziękuję :-)
Dostałam w pracy piękny bukiet - jak j lubię kwiaty! Mogłabym go zabrać do domu, bo to storczyk (więc nieszkodliwy dla Mru) ale jest z dekoracjami - na pewno będzie za nie szarpać i wszystko będzie na stole. Jak dostaję w domu jakieś bukiety, to później muszę trzymać w witrynce :D a ten jest za wysoki

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
spóźnione ale najserdecznie jsze życzenia imieninowe!!
A ja żadnych kwiatków mieć nie mogę, bo od razu są rozwalone...
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw lut 06, 2014 13:59 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

zuzzik pisze:spóźnione ale najserdecznie jsze życzenia imieninowe!!

Dziękuję :-)
zuzzik pisze:A ja żadnych kwiatków mieć nie mogę, bo od razu są rozwalone...

Kwiatki często trzymam w pracy.
pozytywka pisze:trzy sarenki pędzić samochodem pod górę = znaczna wygrana w grach losowych
8)

To może w losowych, bo w życiowych i zawodowych to żem się dzisiaj w...ł do białości.

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lut 06, 2014 15:35 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

OOOO, jakie śLYczne czytniki :1luvu:
Sama się rozglądam ale jakoś tak nie schodzi. Za to dziecku kupiłam na święta tablecik i z*&^*&^my razem w gry :twisted:

U mnie kwiaty sa na obrazie - li tylko.
Próba wstawienia czegokolwiek żywego kończy się rozwleczenie, wygrzebaniem wszelakich luźnych elementów, pórbami skoku na, bo a nuż da się na to wejść.
Nene tylko nie żywe kwiaty. A troszku mi żal moich ulubionych pachnących frezji :roll:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pt lut 07, 2014 7:40 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Psiamo, witaj!
Dawno cię nie było, stęskniłam się :-)
Czytniki śliczne są i praktyczne!

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1338 gości