Delikatna Fanta-już we własnym domku! FB str.39

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 03, 2014 22:04 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

kropkaXL pisze:...do wypchanego brzuszydła jeszcze chwilka!
Ale będzie -obiecuję! :D

sobie zacytuję, żeby nie umknęło :twisted:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 03, 2014 22:08 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

Nie umknie-to w tej chwili priorytet(no i uszy oczywizda! :lol: )
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon lut 03, 2014 22:57 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

Kurcze blade- był ten ocieplacz i ja też już wtedy byłam, ale dopiero 2 miesiące :wink: :mrgreen:
viewtopic.php?f=46&t=136180&p=8497125&hilit=ocieplacz#p8501832

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Wto lut 04, 2014 7:42 Forum

Cudownie wygląda przy tych kwiatach :love:
kicikicimiauhau
 

Post » Wto lut 04, 2014 7:47 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

Oj tam Danuśka-toż nikt od nikogo nie wymaga, by po wszystkich watkach latał, zwłaszcza jak jest nowy 8)

Kicikicimiauhau-bo to mała dama jest, to przy kwiatach pozuje-u mnie niestety tylko sztuczne sie uchowają, bo wszystko Ptys próbuje obgryzać :?

Fanta o poranku

Obrazek

Klara odrobinkę zjadła i dostała leki, a teraz reeeelax :lol: na regaliku

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto lut 04, 2014 8:21 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

Klarci takiej poduchy to pewnie inne koty zazdroszczą.
"Szczerbatka" wyluzowana, to pewnie całkiem nieźle się czuje :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto lut 04, 2014 14:26 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

No tu widać, że Klarcia już lepiej się czuje a Fanta piękna o każdej porze dnia i nocy :1luvu:

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Wto lut 04, 2014 17:26 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

Amika6 pisze:Klarci takiej poduchy to pewnie inne koty zazdroszczą.
"Szczerbatka" wyluzowana, to pewnie całkiem nieźle się czuje :ok:

U mnie na każdym meblu podusia dla kotów, na parapecie też, nawet pod stolikiem-ot nie ważne, jak to wygląda-koty są szczęśliwe!

Klarcia jakoś apetytu nie ma, mało zjadła na sniadanko, a teraz też nie chce :(

Fantusia jest śliczna, tylko nadal chowa się za szafkami-własnie zatkałam wlot , ale Bella i Pola pewnie zaraz to rozpracują, bo to także ich ulubiony schowek. :evil:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto lut 04, 2014 17:40 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

kropkaXL pisze:...

Klarcia jakoś apetytu nie ma, mało zjadła na sniadanko, a teraz też nie chce :( ...

Weź pod uwagę, że:
1. wcześniej stosunkowo długo żołądek miała skurczony (jeszcze przed zabiegiem słabo jadła z uwagi na ból)
2. po zabiegu z radości, że nie boli napchała się po kokardę "wszelkiego dobra"
3. musi to teraz "przerobić"

wniosek: ja bym nie panikowała, tylko co najwyżej obserwowała.

Trudno się spodziewać, że teraz cały czas będzie jadła jak słoń, bo zęby nie bolą. Myślę, że po prostu wraca do równowagi. :)
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 04, 2014 17:51 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

Mam nadzieję,że to chwilowe, bo dzisiaj naprawdę mało zjadła rano, a teraz uciekła i nie chce wcale jeść.
Kupa była rano, więc raczej jelitka pracują
Ooooo!-własnie poszedł paw!-klucha z kłaków! :twisted:
I wszystko jasne!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto lut 04, 2014 17:54 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

kropkaXL pisze:Mam nadzieję,że to chwilowe, bo dzisiaj naprawdę mało zjadła rano, a teraz uciekła i nie chce wcale jeść.
Kupa była rano, więc raczej jelitka pracują
Ooooo!-własnie poszedł paw!-klucha z kłaków! :twisted:
I wszystko jasne!


Czy ona bez ząbków może lizać pastę? Polecam Gimpeta na kłaki :)

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 04, 2014 18:03 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

Za diabła do pyska nie weźmie!-specjalnie kupiłam dla niej i Ptysia, bo one sie najczęściej zakłaczają-Ptys mógłby pół tubki na raz zjeść-ta diablica całą porcję, którą jej wstrzyknełam do pysia wypluła, potem jakimś cudem wszystko znalazło się na boku-futro zaklejone było tak dokumentnie,że musiałam wyczesywać grzebieniem, a potem umyć cały bok-to taka kotka! A ja byłam szczęsliwa,że kotu podałam odkłaczacz! :evil:
Dałam Malt-soft-extra z Gimpetu, to samo było z bezopetem :?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto lut 04, 2014 18:05 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

A to mała niejadka :) A spróbuj jej posmarować wierzch łapek pastą, powinna wylizać :)

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 04, 2014 18:13 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

Już to też przerabiałam-zwiewa i chodzi z obklejonymi łapkami, kończy sie tym,ze myje jej łapy :evil:
Co za kot!-Pola, Pimpuś i Bella, o Ptysiu nie wspomne zjdaja ze smakiem, Adele nie lubi, zreszta ona dzika jest, to jej nie ganiam, ale to co robi Klara, to masakra!
Zwykłe podanie leku(nie gorzkiego) to stres i dla niej i dla mnie.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto lut 04, 2014 18:16 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

Oj, wybredna Kitka Ci się trafiła. A spróbuj jak dajesz jej mokre wcisnąć tam pastę i wymieszać tak, żeby nie mogła powybierać karmy między pastą, ciekawe czy się uda ;) Zawsze to coś, przecież trawki raczej nie zje, a może coś pomoże ;)

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 60 gości