Jakie karmy? Jeśli wybieracie inne piszcie jakie.

[tomoe]

Z mokrego nieustająco Animondę tacki, czasem wołowina, teraz kupiłam Leonardo ale za wielkie mają porcje - moje kicie jedzą mało, a czesto. No właśnie mam pytanie, ile może stać puszka w temperwturze pokojowej, żeby jedzenie jej było bezpieczne dla kotów? Moje nie chcą jeść niczego odgrzanego...
Z suchych używałam Hillsa Light, ale spróbowałam przerzucić się na RC dla kotów ze skłonnością do tycia. No i Niut zaraz nabawił się słodkiej fałdy między tylnymi łapkami... chyba wrócę do Hillsa.

[Tika]

Ja używam Hill'sa suchego, a mokrego na razie Soyka jeść nie może .

[kropka75]

Ludziska ... proszę o radę ...
Mój kot je whiskas. Je bo lubi, choć lubi pewnie dlatego, że tak go nauczono... Chcę mu teraz zmienić pokarm... Poczytałam trochę o Royal Canin, Animondzie i Eukanubie...
Niestety ten najbardziej popularny jest najdroższy, ale ... nie o tym chciałam...

Powiedzcie mi proszę jak to jest z tym suchym jedzeniem. Na większości stron o jedzeniu dla kotów i sklepach internetowych głównie jest mowa o jedzeniu suchym... Czy to może być pokarm podstawowy?? Zawsze myślałam, że mokry jest podstawą a suchy to jakby dodatek?! Czy można karmić kota tylko suchym jedzeniem???

Z góry dzięki!

[@sica]

Suche: była Nutra, a teraz RC Sensible, Fit, Indoor na zmianę, a mokre różnie, na zmianę, bo im się bardzo szybko nudzi: Dr. Alder, Animonda, Friskies (Purina), Darling (Purina), Whiskas (wiem, wiem), i czasem różne inne no i oczywiście mięsko wszelakie. KK nie daję wcale.

[lakshmi]

U mnie podstawą jest suche RC (różne odmiany), a do tego raz dziennie indyk, kurczak lub wołowina. Puszek nie daję, bo to zabójcze dla kieszeni, mięsko taniej jednak wychodzi.

[amelani]

Suche - RC lub Hill's, a mokre Animondy, a ostatnio tez Miamor oraz Puriny Gourment. O!

[james-blond]

Moje slodkie potwory na poczatku jadly co popadlo, obojetne co wrzucilo sie do miski, czy to whiskas, kk, felix, suche , czy mokre. Rzucaly sie na jedzenie,jednak wyniki byly oplakane ( biegunka). Teraz po czasie, suche lezy sobie w miseczce (Sanabelle Kitten) i jezeli ktorys sie skusi to sobie skubnie pare chrupek. Od wielkiego dzwonu kupuje im mala puszeczke Sheba, tak dla odmiany. Gdy tylko widza, ze otwieram jedzonko, zaczyna niemilosierne mialczenie, ocieranie i widac , ze sa uradowane. Pedza do misek tak, jakby tydzien nic nie jadly. Nie podaje im mieska, bo jest ble, RC tez jest ble. Czasami zjedza kawalek rybki.