Kropek wciąż walczy .... DT na cito!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 22, 2014 12:05 Re: Kropek wciąż walczy, wiemy co przed nami ....

"Jest Moc!" - jak to mówi mój szef, wypijając jednym łykiem whisky bez lodu. :mrgreen:

Żeby się dało zarażać ludzi swoją siłą i radością tak łatwo, jak grypą, to bym cale forum bezczelnie zaprądkowała! :twisted:
A, że na takim poziomie jeszcze nie jestem... to pójdę na papierosa i będę myśleć o Was ciepło. :smokin:
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon sty 27, 2014 20:44 Re: Kropek wciąż walczy, wiemy co przed nami ....

Kinnia - co z Kropkiem?
Napisz...
Nie było,nie ma i nie będzie-takiej jak TY...*

kochamcię

 
Posty: 157
Od: Wto maja 12, 2009 0:43
Lokalizacja: mazowieckie

Post » Pt sty 31, 2014 0:12 Re: Kropek wciąż walczy, wiemy co przed nami ....

przepraszam za milczenie - nie wyrabiam z czasem i chyba juz niczym
same kłopoty i choroby
kataklizm

Kropek na antybiotyku bez wiekszych rezultatów tzn. łapka podgojona ale guz/węzeł jest wielki - ni reaguje na leczenie

nie mam wyboru - dalej konsultujemy

na teraz nikt nie ma pojecia o co chodzi - co to za guz i dlaczego na tej łapce
na dodatek przy dobrym ogólnym samopoczuciu kocurka - dzisiaj praktycznie zdemolował pomieszczenie w którym przebywa, zdemolował nie jest przenośnią - żałuję, że aparatu nie miałam

zaczełam sie martwić, to nie wygląda dobrze
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt sty 31, 2014 0:38 Re: Kropek wciąż walczy, wiemy co przed nami ....

Dzięki,ze odpowiedzialas,martwilam się.A I dalej nie ma powodu do radości...Chyba nie wypada Ci podpowiadać - RTG,USG,biopsja...?Trzymajcie się,miejmy nadzieję,że Pankot da radę!Pozdrawiam!
Nie było,nie ma i nie będzie-takiej jak TY...*

kochamcię

 
Posty: 157
Od: Wto maja 12, 2009 0:43
Lokalizacja: mazowieckie

Post » Pt sty 31, 2014 6:40 Re: Kropek wciąż walczy, wiemy co przed nami ....

Kinnia, nic Ci nie podpowiem, bo przecież nie wiem, co jest grane. Wiem tylko, że mojej Florce wyszło wreszcie coś po powtórzonym badaniu, a za pierwszym razem nic nie wyszło. Co skłania mnie do stwierdzenia, że nie zawsze warto wierzyć pierwszemu badaniu.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt sty 31, 2014 7:45 Re: Kropek wciąż walczy, wiemy co przed nami ....

Za diagnozę i wyleczenie łapki :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt sty 31, 2014 19:24 Re: Kropek wciąż walczy, wiemy co przed nami ....

Nieustające :ok: :ok: dla Kropka

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08


Post » Śro lut 05, 2014 20:07 Re: Kropek wciąż walczy ....

antybiotyk nic nie daje - guz się "podzielił" nie wiadomo dlaczego ten węzeł jest tak duży
podejrzenie pada na stan zapalny po złamaniu lub to co tam zostało - zaznaczam to sa przypuszczenia
jedziemy na rtg i konsultację - to jest jedyny powiększony węzeł na całym kocie .... węzeł podkolanowy na połamanej łapce - musi to obejrzeć specjalista.
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Czw lut 06, 2014 12:26 Re: Kropek wciąż walczy ....

Kinniu, trzymamy kciuki, daj znać, co pokazało rtg i co z tym dalej mozna zrobić -skąd to dziadostwo sie wzięło?...chodzi mi o źródło pochodzenia...

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26855
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lut 06, 2014 13:55 Re: Kropek wciąż walczy ....

Za wyzdrowienie Kropka :ok: :ok: :ok: . Bo ileż to można chorować :mrgreen: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw lut 06, 2014 14:28 Re: Kropek wciąż walczy ....

Nieustanne :ok: :ok: dla Kropka

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Czw lut 06, 2014 16:13 Re: Kropek wciąż walczy ....

Kinniu,trzymaj się i Ty I Kropuś...
Nie było,nie ma i nie będzie-takiej jak TY...*

kochamcię

 
Posty: 157
Od: Wto maja 12, 2009 0:43
Lokalizacja: mazowieckie

Post » Czw lut 06, 2014 22:35 Re: Kropek wciąż walczy ....

dzisiaj Kropek był "na konsultacji" w Wawie
skąd cudzysłów?
stąd, że trudno jest to nazwać konsultacją
nie wiem co ja mam o tym wszystkim mysleć

po "konsultacji" wiemy tyle samo co przed konsultacją

reszta później - ku.... jak reszta, nie ma reszty

Kropek nie przeszedł potrzebnych badań - uznano je za zbędne 8O
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Czw lut 06, 2014 22:57 Re: Kropek wciąż walczy ....

Znaczy co to wg nich jest i jak to leczyć?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 77 gości