Wątek Kotek Trójimiennych . Perełka i Fuku zapraszają .

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 19, 2014 21:53 Re: Wątek Kotek Trójimiennych . Perełka i Fuku zapraszają .

No i jak poszły dzisiaj adopcje ?
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie sty 19, 2014 22:03 Re: Wątek Kotek Trójimiennych . Perełka i Fuku zapraszają .

Mam za duże zaległości w czytaniu wątasów, więc przydreptałam tylko pozdrowić :D :ok:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Nie sty 19, 2014 22:11 Re: Wątek Kotek Trójimiennych . Perełka i Fuku zapraszają .

dziś w schronisku dzień bardziej porządkowy .Mało ludzi , tylko jedna kicia znalazła domek
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Nie sty 19, 2014 22:12 Re: Wątek Kotek Trójimiennych . Perełka i Fuku zapraszają .

kuba.kaczor13 pisze:dziś w schronisku dzień bardziej porządkowy .Mało ludzi , tylko jedna kicia znalazła domek


dobrze że chociaż jedna kotusia znalazła domek, niech będzie zdrowa i szczęśliwa w nowym domku :1luvu:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie sty 19, 2014 23:26 Re: Wątek Kotek Trójimiennych . Perełka i Fuku zapraszają .

Dawno tego nie robiłem ,więc i porcja większa :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Lekarz mówi do bacy
- Przykro mi, baco, ale macie raka.
Baca zasępił się, pomyślał, podrapał po głowie i pyta:
- Doktorze, a nie możecie mi napisać, ze mam łejds?
- AIDS..? No, ale dlaczego baco? - pyta zdziwiony doktor
- Ano, po pirse, to bede pirsy we wsi co ma łejds,
po wtóre, to bede miał pewność, ze po mojej śmirci mojej baby żaden nie rusy,
a po czecie, to chciałbyk zobacyć mordy tych, co juz jom rusali...


Teściowa do zięcia:
- Nie wiem, jak ty to zrobisz, komu dasz w łapę, ale ja chce być pochowana na Wawelu.
Po tygodniu, zięć do teściowej:
- Nie wiem, jak ty to zrobisz, ale masz być gotowa na czwartek, na 11.30...


- Tato, co to jest biologia?
- Hm... jak by ci to wytłumaczyć... O, jesteś podobny do mnie i to jest właśnie biologia.
- A co to takiego "socjologia"?
- Widzisz, syn sąsiada też jest podobny do mnie - to jest właśnie socjologia.


- Czym się pan zajmuje?
- Pomagam ludziom uzależnionym od alkoholu.
- Psychoterapeuta?
- Nie, skup butelek prowadzę.


Rozmawiałem kiedyś ze strażnikami Państwowej Straży Rybackiej, opowiadałem o łowieniu na Sanie. Po zmianie tematu, po dłuższej chwili, jeden ze strażników pyta się mnie: wszystko rozumiem, ale powiedz mi w końcu jak to się łowi na te sanie?



Przychodzi kulturysta do burdelu, zamówił panienkę, wchodzi do pokoju, i napinając mięśnie, mówi do panienki - bomba no nie - wystraszona panienka, odpowiada cichutko - no bomba - Kulturysta zdejmuje bluzę, i to samo - bomba no nie - bomba - odpowiada coraz bardziej wystraszona panienka. Kulturysta ściąga spodnie i do panienki - bomba no nie - przerażona panienka - tak bomba - Kulturysta ściąga majtki i prezentując swoją muskulaturę, mówi - bomba no nie - panienka ze ściśniętym gardłem, cichutko odpowiada - no bomba, tylko lont za krótki.


"Bo widzisz stary, najlepiej to mieć żonę i kochankę i żeby one o sobie
wiedziały. Wtedy żona myśl, że jesteś u kochanki, kochanka, że u żony, a ty
sobie spokojnie myk, myk, na ryby... "


Kowalski złowił złotą rybkę.
R(ybka): Puść mnie, a spełnię jedno Twoje życzenie!
K(owalski): OK!
R: Willę z basenem chcesz?
K: Nie.
R: Mercedesa chcesz?
K: Nie.
R: Medal za męstwo może?
K: Tak, pewnie!
Hukneło, jebnęło i Kowalski znalazł sie prosto na polu bitwy z dwoma granatami w ręku. Patrzy, a na niego nasuwa 10 czołgów. Kowalski wysyczał przez zacisniete zeby:
- K***a pośmiertny mi dała!


Wędkarz przechwala się koledze:

- Ty wiesz, jakiego suma złowiłem?! Długi jak Giertych, gruby jak Kalisz, a wąsiska to miał jak Wałęsa!
- I gdzie go masz?
- Wypuściłem.
- Jak to?! Czemu?!
- A, bo patrzył na mnie takim wzrokiem, jak Maciarewicz.

CHYBA NAJLEPSZE !!!

Na pustyni, okrutny Emir złapał Rosjanina, Amerykanina i Polaka. Zaciągną ich do oazy i mówi tak - ten który powie mi taką liczbę, której nie będę mógł sobie wyobrazić, ten ocali swoją głowę. Rosjanim powiec liczbę , Rosjanin odpowiada - miliard - Emir na to - miliard ziaren piasku na pustyni, ściąć - Na drugi dzień kolej na Amerykanina, ten podaje liczbę - trylion - Emir na to - trylion kropel wody w morzu, ściąć - Po spokojnej nocy przychodzi kolej na Polaka, ten na pełnym luzie mówi - w chuj - Emir zastygł w zamyśleniu, myśli, myśli, ale nie ma pojęcia ile to jest i mówi do Polaka - o.k. ocaliłeś życie, powiedz ile jest to w chuj - Polak na to, że nie powie. Emir chcąc poznać jak wielka jest to liczba, złamał wszystkie zakazy swojej religi, pił z Polakiem co noc do białego rana, udostępinił mu swój cały charem, przegrał w karty, pół swojego majątu. W końcu po roku, Polakowi znudziło się takie monotonne życie, zaprowadził Emira na skraj oazy i mówi - widzisz tą palmę na prawo - tak - odpowiada Emir - a więc, w chuj to jest tyle ile od tej palmy w pizdu -




Wchodzi zajączek do lisiej nory . Widzi lisica gotuje obiad a lisa nie ma.
-Cześć lisica ! Lisa nie ma ?
-Nie ma . W robocie .
Zajączek siadł i myśli .
-Wiesz lisica jest taka sprawa .
-Jaka ?
-Dam Ci 100 jak zrobisz striptiz .
-Co ty zając chyba zgłupiałeś .
-No co Ci zależy .I tak nikt się nie dowie.
Lisica się zamyśłiła. - No dobrze , pod warunkiem , że nikt się nie dowie !
Zrobiła striptiz .Zajączek dał 100 .
-Lisica dam Ci kolejne 100 jak się będziesz ze mną kochać .
Lisica się zgodziła .przespała się z zajączkiem ,dostała kolejne 100.
Zajączek poszedł do domu .Wieczorem do lisiej nory z pracy wraca lis.
Siada je obiad :
Zając był ?
Był - odpowiada lisica .
-Pieniądze oddał ?
_________________


Autentyczna korespondencja pracowników pewnego londyńskiego
hotelu z gościem tego hotelu. Hotel opublikował te teksty w jednej z
ogólnokrajowych gazet.
============================================
Osoby:
S.Berman, Dotty, Kathy, Elaine Carmen, Martin L. Kensedder
------------------------------------------------------------------------
Cytat:
Szanowna Pani Pokojówko,

Proszę nie zostawiać w mojej łazience tych małych hotelowych mydełek, ponieważ przywiozłem ze sobą własne duże mydło kapielowe dial.
Proszę też zabrać 6 nieotwartych mydełek z półki pod apteczką i 3 z mydelniczki pod prysznicem, ponieważ mi zawadzają. Dziękuję.

S. Berman

------
Szanowny Gościu z pokoju 635,

Nie jestem tą pokojówką, która zwykle sprząta Pański pokój. Ona ma wolne i wróci jutro, czyli w czwartek. Tak jak Pan prosił, zabrałam 3 mydełka spod prysznica. Zdjęłam 6 mydełek z półki i położyłam na pudełku z chusteczkami, na wypadek gdyby Pan zmienił zdanie. Na półce leża teraz tylko 3 mydełka, które zostawiłam dzisiaj, bo mam polecenie, by zostawiać codziennie 3 sztuki w każdym pokoju. Mam nadzieję, że jest Pan zadowolony.

Dotty
------
Szanowna Pani Pokojówko,

Mam nadzieję, że tym razem zwracam się do Pani, która zwykle
sprząta mój pokój. Najwidoczniej Dotty nie powiedziała Pani o moim liściku dotyczącym mydełek. Kiedy dziś wieczorem wróciłem do pokoju, zobaczyłem, że położyła Pani 3 kolejne małe camay na półce pod apteczka. Zamierzam pozostać w tym hotelu jeszcze przez dwa tygodnie i zabrałem ze sobą własne kąpielowe mydło dial, nie będę zatem potrzebował tych 6 małych camay, które leżą na wspomnianej półce i przeszkadzają mi przy goleniu, myciu zębów i tak dalej.
Proszę je zabrać.

S. Berman
------
Szanowny Panie,

W ostatnią środę miałam wolny dzień i zastępująca mnie pokojówka zostawiła u Pana 3 hotelowe mydełka, bo mamy polecenie od kierownika, by tak zawsze robić. Zabrałam 6 mydełek, które zawadzały Panu na półce, i przełożyłam je do mydelniczki, gdzie trzymał Pan swoje mydło dial, a dial położyłam w apteczce, aby było Panu wygodniej. Nie ruszałam 3 mydełek, które zawsze wkładamy do apteczki dla nowych gości i co do których nie zgłaszał Pan obiekcji, kiedy wprowadzał się Pan w poniedziałek. Jeśli mogę jeszcze czymś Panu służyć, proszę dać mi znać.

Pańska pokojówka Kathy
-----
Szanowny Panie,

Zastępca dyrektora, pan Kensedder, poinformował mnie dziś rano, że dzwonił Pan do niego wieczorem i skarżył się na pracę pokojówki.
Przydzieliłam Panu inną osobę. Mam nadzieję, że przyjmie Pan moje przeprosiny za wszelkie kłopoty. Gdyby miał Pan jeszcze jakieś uwagi, bardzo proszę skontaktować się ze mną, bym mogła sama poczynić odpowiednie kroki. Będę wdzięczna, jeśli zadzwoni Pan wprost do mnie między godzina 8 a 17, numer
wewnętrzny 1108.

Elaine Carmen, administrator
-----
Szanowna Pani Administrator,

Nie mogę się z Pania skontaktować telefonicznie, ponieważ
opuszczam hotel o 7.45 i wracam dopiero o 17.30 lub 18.00. Właśnie dlatego wczoraj wieczorem dzwoniłem do pana Kenseddera. Pani już wtedy nie było. Prosiłem pana Kenseddera tylko o to, żeby zrobił coś z tymi mydełkami. Nowa pokojówka przydzielona mi przez Panią myślała chyba, że dopiero się wprowadziłem, bo zostawiła u mnie kolejne 3 mydełka w apteczce, poza tymi trzema, które zawsze kładzie na półce.W ciagu ostatnich 5 dni zebrałem już 24 mydełka. Czy to się kiedyś skończy?

S. Berman
----
Szanowny Panie,

Pańska pokojówka Kathy została pouczona, by nie zostawiać
mydełek w Pańskim pokoju. Kazałam jej też usunąć te, które już tam były. Jeśli jeszcze mogę czymś Panu służyć, proszę do mnie zadzwonić: numer wewnętrzny 1108, od 8 do 17.

Elaine Carmen, administrator
------
Szanowny Panie Dyrektorze,

Znikło moje duże mydło dial. Z mojego pokoju zabrano wszystkie
mydła, łącznie z moim własnym. Wczoraj wróciłem późno i musiałem wezwać posłańca, żeby mi przyniósł 4 małe kostki cashmere bouquet.

S. Berman
------
Szanowny Panie,

Poinformowałem naszą administratorkę, pania Elaine Carmen, o
Pańskim problemie z mydłami. Nie rozumiem, dlaczego w Pańskim pokoju nie było mydła, wydałem przecież wyraźne polecenie, by każda pokojówka przy każdym sprzątaniu zostawiała w każdym pokoju 3 kostki mydła.
Natychmiast poczynimy w tej sprawie odpowiednie kroki.
Proszę przyjąć moje przeprosiny za kłopoty, które sprawiamy.

Martin L. Kensedder, zastępca dyrektora
-----
Szanowna Pani Administrator,

Kto, do diabła, zostawił w moim pokoju 54 mydełka camaya?
Wróciłem wczoraj wieczorem i leżały u mnie 54 sztuki. Nie chcę 54 małych kostek camay. Chcę moje jedno jedyne, cholerne, wielkie mydło dial. Czy Pani rozumie, że mam tu 54 kostki mydła!? Chcę tylko moje duże dial. Proszę mi zwrócić
moje kąpielowe mydło dial.

S. Berman
-----
Szanowny Panie,

Skarżył się Pan, że ma Pan w pokoju za dużo mydła, więc
poleciłam je sprzątnąć. Następnie poskarżył się Pan panu Kensedderowi, że mydło znikło, więc osobiście przyniosłam je z powrotem 24 kostki camay plus jeszcze 3, które powinien Pan otrzymywać codziennie (sic!). Nic nie wiem o 4 kostkach cashmere bouquet. Najwyraźniej Pańska pokojówka Kathy nie
wiedziała, że przyniosłam te mydła, więc także zostawiła 24 sztuki camay plus standardowe 3. Nie wiem, skąd się Pan dowiedział, że goście tego hotelu otrzymują duże kąpielowe mydła dial. Udało mi się znaleźć duże ivory, które położyłam w Pańskim pokoju.

Elaine Carmen, administrator
-----
Szanowna Pani Administrator,

Dziś tylko krótka notatka o stanie mydełek w moim pokoju.
Obecnie mam:

- na półce pod apteczką 18 kostek camay w 4 słupkach po 4 sztuki, plus 1 słupek z 2 sztukami,
- na pojemniku na chusteczki 11 kostek camay w 2 słupkach po 4 sztuki, plus 1 słupek z 3 sztukami,
- na toaletce w sypialni 1 słupek z 3 kostkami cashmere bouquet,
- 1 słupek z 4 dużymi kostkami ivory, do tego 8 kostek camay w 2 słupkach po 4 sztuki,
- w apteczce w łazience 14 kostek camay w 3 słupkach po 4 sztuki, plus 1 słupek z 2 sztukami,
- w mydelniczce pod prysznicem 6 kostek camay, bardzo rozmiękłych,
- na północno-wschodnim rogu wanny: 1 kostka cashmere bouquet, mało używana,
- na północno-zachodnim rogu wanny: 6 kostek camay w 2 słupkach po 3 sztuki.



Proszę poprosić Kathy, by przy każdym sprzątaniu dopilnowała, żeby słupki były równo ułożone i odkurzone.
Proszę ją także poinformować, że słupki, w których jest więcej niż 4 kostki, mają tendencję do przewracania się.

Pozwolę sobie zasugerować, że parapet w mojej łazience nie jest wykorzystywany i że znakomicie nadaje się do składowania kolejnych dostaw.
I jeszcze jedno: kupiłem sobie kostkę kapielowego mydła dial, którą będę przechowywał w hotelowym sejfie, by uniknąć dalszych nieporozumień.

S. Berman

Wspaniali ci anglicy Smile)


To na teraz chyba wystarczy pora spać. Dobrej nocy Qba
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Nie sty 19, 2014 23:35 Re: Wątek Kotek Trójimiennych . Perełka i Fuku zapraszają .

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
jeszcze tylko zapamiętać :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pon sty 20, 2014 7:14 Re: Wątek Kotek Trójimiennych . Perełka i Fuku zapraszają .

nie pamiętam czy wcześniej pisałem - wielki szacun za Twoją pracę w schronie.
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Pon sty 20, 2014 7:54 Re: Wątek Kotek Trójimiennych . Perełka i Fuku zapraszają .

hutek pisze:nie pamiętam czy wcześniej pisałem - wielki szacun za Twoją pracę w schronie.

I ja się podpisuję. Karmisz o te koty, dbasz, a one Cię rysują pazurami, gdzie tu sprawiedliwość? :) Wysłałam Ci maila.
Obrazek

królik dags

Avatar użytkownika
 
Posty: 351
Od: Czw gru 05, 2013 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 20, 2014 8:46 Re: Wątek Kotek Trójimiennych . Perełka i Fuku zapraszają .

Cześć! :D
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 20, 2014 9:49 Re: Wątek Kotek Trójimiennych . Perełka i Fuku zapraszają .

Hejka.

Nie lubię poniedziałku :?
Ale dowcipy troszkę mi poprawiły humor.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon sty 20, 2014 15:31 Re: Wątek Kotek Trójimiennych . Perełka i Fuku zapraszają .

Cześć i czołem :kotek:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43974
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 20, 2014 19:03 Re: Wątek Kotek Trójimiennych . Perełka i Fuku zapraszają .

hutek pisze:nie pamiętam czy wcześniej pisałem - wielki szacun za Twoją pracę w schronie.

dziękuje ,ale ja naprawdę nic wielkiego nie robię :oops:
dorcia44 pisze:Cześć i czołem :kotek:

witaj u nas :D .
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Pon sty 20, 2014 19:19 Re: Wątek Kotek Trójimiennych . Perełka i Fuku zapraszają .

dla sokolego oka . tam jest kot
Obrazek
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Pon sty 20, 2014 19:26 Re: Wątek Kotek Trójimiennych . Perełka i Fuku zapraszają .

Lewy, górny róg. Wygląda na Maurycego.
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 20, 2014 19:32 Re: Wątek Kotek Trójimiennych . Perełka i Fuku zapraszają .

czy aby na pewno???
Witaj JJ.
ok ,niech będzie
Obrazek
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości