Szefunio co prawda już od dawna nakazał spanko reszcie stada , ale niektórzy się wyłamują.
On sam daje przykład.
Szefunio Leukocik ma zawsze potargane futerko- uwierzylibyście ,że był czesany przed pół godzinką?
Miał myte oczka i czyszczone uszka, smarowany nosik i dostał Effa...
A nie wygląda, prawda?

To są ci, co się wyłamują:

Prawda ,że ona wygląda tak, jakby miała tylko 3 cm nóg? To przez futerko.
Stała wielbicielka Amelki zarzuciła mi ostatnio ,że nie dbam o nią (Amkę znaczy...)- ma brudne oczka i zmierzwioną sierść.
No faktycznie- niedrożne przewody łzowe powodują zacieki , które myję kilka razy dziennie.
A futerko jest porażką.
Przy tej ilości włosów czesana dwa razy dziennie dziewczynka i tak się dredzi.
Wielbicielka Amki napisała ,że mam za dużo kotów- zgadza się.
Miały być trzy.
Aczkolwiek to zupełnie nie oznacza ,że któryś jest do oddania.
Niestety -wolę kupić większy dom i mieć czworo, niż oddać Amelię.
Pewnie to nieodpowiedzialne?
Cóż- trudno.
Kochamy ją.
Niech siczkuje w naszych progach!