Perełka, Puszynka i Śnieżek, czyli chomikowy świat kotka ♥

rude , ma kota i .....

zna ktoś ?????

Ej no, aż taka wiedźma jestem?

Spilett pisze:Ej no, aż taka wiedźma jestem?

wiedźmą będziesz po ślubie ,teraz jesteś czarowną czarownicą :mrgreen:

kuba.kaczor13 pisze:
Spilett pisze:Ej no, aż taka wiedźma jestem?

wiedźmą będziesz po ślubie ,teraz jesteś czarowną czarownicą

Bardzo śmieszne :evil:

tak, wiem kto to --> ja

Spilett pisze:
kuba.kaczor13 pisze:
Spilett pisze:Ej no, aż taka wiedźma jestem?

wiedźmą będziesz po ślubie ,teraz jesteś czarowną czarownicą

Bardzo śmieszne

ale tylko dla R.

Mam w tym 18 lat praktyki :twisted:

Dziękuję Madziu :1luvu:

Widziałam Twój wpis na BŚ.
Pozwolę sobie sprostować Tofis fakt od diagnozy nie miał rzutu choroby. Kubuś niestety tak. Gdy ich diagnozowałam Kubuś był w wiremii. Jego stan był krytyczny. Szczątkowa odporność i płytki krwi, niewydolność wątroby i nerek. Po tygodniu było jeszcze gorzej. Nie wiem jak on dał radę z takim wynikami. Padła decyzja o wprowadzeniu sterydu.
Jakimś cudem z tygodnia na tydzień było lepiej i tak po ok 4 miesiącach był już kotem bezobjawowym. Tak jest do teraz.

Reasumując Tofi kot bezobjawowy od testu. Kubuś bezobjawowy, po przebytej wiremii w 2011.

Na pewno ich małe ciałka sa już wyniszczone

tyle czasu z wirusem. Kubuś to już w ogóle, nie zliczę ile miała zastrzyków, tabletek, kroplówek.

To też bardzo się ciesze z ich stabilności. Każdego ranka jak wstaję i widzę jak chłopcy brykają od rana jestem szczęśliwa.

No i się rozpisałam :oops:

Miłego dnia :1luvu:

U nas szaro

Dzi`ęki Basiu - zaraz dopiszę. To tylko świadczy o tym, jak dbasz o nie i bardzo kochasz :1luvu:

Dzień dobry wszystkim

Kupka była wczoraj po 23, taaaaaka długa! A teraz właśnie Perełka wciąga mięsko.

Mnie z kolei się nie podoba, że z wątku Małej Mi się zrobiła dyskusja na tematy finansowe, ludzie to jednak są szakale. Jak można domagać się zwrotu kasy, która poszła nie na leczenie Mi, a na regulację długu w przychodni, żeby móc ratować kolejne zwierzaki? Eh

Spilett pisze:Dzi`ęki Basiu - zaraz dopiszę. To tylko świadczy o tym, jak dbasz o nie i bardzo kochasz

Dzień dobry wszystkim
Kupka była wczoraj po 23, taaaaaka długa! A teraz właśnie Perełka wciąga mięsko.

Mnie z kolei się nie podoba, że z wątku Małej Mi się zrobiła dyskusja na tematy finansowe, ludzie to jednak są szakale. Jak można domagać się zwrotu kasy, która poszła nie na leczenie Mi, a na regulację długu w przychodni, żeby móc ratować kolejne zwierzaki? Eh

Żartujesz

Niestety nie

viewtopic.php?f=1&t=158478&p=10352456#p10352456

Miałam się nie wcinać, ale tak mnie to wkurzyło, że aż napisałam. No co za kretyn no.

Mi też ta cała dyskusja się nie podoba

Wygląda to tak ,jakby teraz przed każdym ratowaniem zwierzaka trzeba było pytać wszystkich ,czy można przeznaczyć pozostałe fundusze na ratowanie tego zwierzaka...
Tym bardziej,że było,jest ogólnodostępne fb ,gdzie widać posty ze zdaniem na temat długu,ktoś nie ma fb,na wątku mógł napisać,że się nie zgadza

Muszę kiedyś przeczytać cały wątek aby zgłębić temat.
Jedno mogę napisać na chwilę obecną - jeśli decyduję się wpłacić na pomoc jakiegoś kociaka i kociak tę pomoc dostanie a zostaną jeszcze fundusze nie mam nic przeciwko aby pomóc innemu.

Myszolandia pisze:Mi też ta cała dyskusja się nie podoba
Wygląda to tak ,jakby teraz przed każdym ratowaniem zwierzaka trzeba było pytać wszystkich ,czy można przeznaczyć pozostałe fundusze na ratowanie tego zwierzaka...
Tym bardziej,że było,jest ogólnodostępne fb ,gdzie widać posty ze zdaniem na temat długu,ktoś nie ma fb,na wątku mógł napisać,że się nie zgadza

Tak czy siak rozgraniczanie temu pomogę a temu nie jest nie stosowne.

no właśnie,tym bardziej,że tam piszą jawnie jaki jest dług i co jest spłacone
Mam nadzieję,ze się jakoś dogadają i nie będzie już nieporozumień :ok:

Dokładnie jak piszesz Ewuś,a przecież przed wpłaceniem zawsze można sprawdzić fundację czy osobę która pomaga

Perełka, Puszynka i Śnieżek, czyli chomikowy świat kotka ♥

Kto przegląda forum