vanesia1 pisze:Teraz żałuję że nie szalałam, Wy przynajmniej macie co wspominać
Jeszcze wszystko przed tobą maleńka, ja numer z dziećmi w bagażniku odwaliłam kilka lat temu.
I zdarzyło mi się to drugi i ostatni raz w życiu.
O pierwszym nie napiszę, bo przebiłabym Milenę, a to jej wątek
