Zosik pisze:Zrobię i dla niego bazarek w razie czego. Wal jak będziesz potrzebować Neigh.
Dzięki

A w ogóle to chciałam oswiadczyć, ze pozbyłam się tymczasa:-) Tymczas został wysterylizowany dzięki pomocy Rapsodii ( wielkie dzieki raz jeszcze, jestem Twoją dłużniczką ) i się wyprowadził. Ma nowe imię - Klara. Dom załatwiony po znajomości:-). Koleżanka której chciałam upchnąc kota miała koleżankę, która kota poszukiwała. Klara wymaga jeszcze jednego szczepienia, ale to już zrobi nowy dom.
Obie strony zadowolone z nowej sytuacji:-). W domu jest jeszcze zgrzybiały psi staruszek ( ze schronu w Józefowie ) + p. Dziadek - Państwo + Państwo Młodsi ( 17 letnia dziewczyna i 15 letni chłopiec ). Chłopiec został nadwornym towarzystem do spania w łożku:-). Także gra i bucy Można sie cieszyć.....
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"