Moje 2+1 IV, czyli FeLVki i psia panienka

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob gru 28, 2013 18:10 Re: Moje 2+1 IV, czyli FeLVki i psia panienka

Miraclle pisze:
shira3 pisze:Jak to źle Tofisiu? Mało? :(


Ciociu bardzo mało :(
Nie dość, że rzadko to porcje takie malusie. Jak mam tym pojeść no jak :evil:
Suchego dostaje po 5 chrupek :evil:
Duża mnie głodzi, ratunku
Tofiś




Tofiś za mną śpi i pięknie mi mruczy :wink:
Ugniata łapinkami w powietrzu :1luvu:



Tofiś. Tfoja Duża Ciem kocha bardzo, tylko dba o Tfój brzusio, żeby wszystko było dobrze. Niedługo dostaniesz więcej jeść, przypilnujem! Lizam Ciem po uszku,
Perełka

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 28, 2013 18:22 Re: Moje 2+1 IV, czyli FeLVki i psia panienka

Spilett pisze:

Tofiś. Tfoja Duża Ciem kocha bardzo, tylko dba o Tfój brzusio, żeby wszystko było dobrze. Niedługo dostaniesz więcej jeść, przypilnujem! Lizam Ciem po uszku,
Perełka



Moje brzusio ma się dobrze. Wczoraj trochu mnie bolało.
Duża ma skrytkę na papu, musze przypilnować gdzie chowa jedzonko. Sam się nakarmię :mrgreen:
Lizu, lizu Perełko :oops:
Tofiś
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Sob gru 28, 2013 18:27 Re: Moje 2+1 IV, czyli FeLVki i psia panienka

Miraclle pisze:
mir.ka pisze:kotek pięknotek

nie choruj Tofisiu



Ciociu duża mnie dziś i wczoraj wywiozła do takiego wujka w białym fatuchu. Mówiła, że nie ma moich cioć. Wujek dał mi kuja i macał po brzuszku. Nawet fajny ten wujek.
Duża mnie dziś źle karmi, może mnie już nie kocha :roll:
Tofiś



kocha cię bardzo Tofisiu i dlatego tam cię zawiozła
chyba to ten wujek jest niefajny, bo nie pozwolił ci dawać dużo jedzonka
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76626
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 28, 2013 18:29 Re: Moje 2+1 IV, czyli FeLVki i psia panienka

Miraclle pisze:
Spilett pisze:

Tofiś. Tfoja Duża Ciem kocha bardzo, tylko dba o Tfój brzusio, żeby wszystko było dobrze. Niedługo dostaniesz więcej jeść, przypilnujem! Lizam Ciem po uszku,
Perełka



Moje brzusio ma się dobrze. Wczoraj trochu mnie bolało.
Duża ma skrytkę na papu, musze przypilnować gdzie chowa jedzonko. Sam się nakarmię :mrgreen:
Lizu, lizu Perełko :oops:
Tofiś



oj Tofisiu, już ty lepiej się sam nie dokarmiaj , bo to może przez twoje łakomstwo teraz boli cię brzuszek
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76626
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 28, 2013 18:45 Re: Moje 2+1 IV, czyli FeLVki i psia panienka

mir.ka pisze:

oj Tofisiu, już ty lepiej się sam nie dokarmiaj , bo to może przez twoje łakomstwo teraz boli cię brzuszek



Ciociu jem jak ptaszek tak malutko. Dlatego wiecznie w brzuszku mi piszczy. Duża mówi, że ze mnie łakomczuch i chapie jak szalony :oops:
Nie wiem o co jej chodzi, dziwna jakaś ta duża :mrgreen:
Tofiś
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Sob gru 28, 2013 18:57 Re: Moje 2+1 IV, czyli FeLVki i psia panienka

Jak ptaszek to znaczy jak np sikorka? Tyle ile sam ważysz? :D
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob gru 28, 2013 19:04 Re: Moje 2+1 IV, czyli FeLVki i psia panienka

shira3 pisze:Jak ptaszek to znaczy jak np sikorka? Tyle ile sam ważysz? :D



albo jak wróbelek :wink: , je tak samo :mrgreen:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76626
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 28, 2013 19:12 Re: Moje 2+1 IV, czyli FeLVki i psia panienka

:crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying:
Jem tyle co nic, a sikorkę czy wróbelka chętnie bym zjadł :oops:
Tofiś
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Nie gru 29, 2013 8:38 Re: Moje 2+1 IV, czyli FeLVki i psia panienka

Dzwoniłam do weta. Rany do niego na komórkę w niedzielę z samego rana dodzwonić się graniczy z cudem 8O
od samego rana ma gorącą linie :roll:
Na szczęście udało nam się :mrgreen:

Zanim o tym co powiedział wet. Mały opis zachowania Tofisia. Wczoraj apetyt mu dopisywał. Trochę sobie pojadł, dostał nawet suche. Nawodniony kiepsko, bo mało pił, a nie mogłam dodawać mu dużo do papu wody. W nocy jadł chrupki. Rano zjadł mokre z immunodolem. Puki co jest ok tfuuu tfuuuu tfuuu :ok:

Wet martwi się anemią to też mam Tofisiowi podawać żelazo codziennie po 1/3 tabletki.
Kreatynina mogła skoczyć do 1,9 bo mało jadł. Dlatego puki co mam się tym nie przejmować.
Jednak przez parę dni mam mu dawać białko gorszej jakości. Oczywiście takiego w domu nie mam :roll: Przejdę się później co sklepu i kupie jakiegoś gourmeta czy inna paść :roll:
Jak by mało pił mam go dowadniać, ale z tym nie ma problemu bo mu dodaj wody do mokrego (o ile apetyt dopisze).
Pod koniec tygodnia mam się pokazać na badanie krwi.

Jak to wet dodał przed nami najgorszy "czarny wtorek" :ryk: Mam nadzieję, że chłopcy nie będą się zbytnio stresować :ok: :ok: :ok: :ok:

Tofiś śpi na parapecie po jedzonku :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Kochany chłopaczek.
Kubuś zjadł i też poszedł spać :mrgreen:
Taka pogoda nie ma co się dziwić :roll:

Miłego dnia życzę :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Mam nadzieję, że dla nas będzie spokojniejszy :ok: bo od dwóch dni się dzieje i chodzę zestresowana i poddenerwowana. Choroba futerka potrafi dobić człowieka ehhh
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Nie gru 29, 2013 12:21 Re: Moje 2+1 IV, czyli FeLVki i psia panienka

na szczęście rok się kończy i w nowym będzie tylko dobrze :D
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76626
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie gru 29, 2013 13:57 Re: Moje 2+1 IV, czyli FeLVki i psia panienka

mir.ka pisze:na szczęście rok się kończy i w nowym będzie tylko dobrze :D



:piwa: :piwa: :piwa:
i za to :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Nie gru 29, 2013 15:36 Re: Moje 2+1 IV, czyli FeLVki i psia panienka

Tofisiu! Żadnych chorób w nowym roku, żadnych! Zrozumiano? No...
To samo dotyczy Kubusia, Dżulkę i Dużą :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Witamy się, udanego popołudnia Basiu :D
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Nie gru 29, 2013 15:56 Re: Moje 2+1 IV, czyli FeLVki i psia panienka

AnnAArczyK pisze:Tofisiu! Żadnych chorób w nowym roku, żadnych! Zrozumiano? No...
To samo dotyczy Kubusia, Dżulkę i Dużą :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Witamy się, udanego popołudnia Basiu :D

popieram :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76626
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie gru 29, 2013 17:16 Re: Moje 2+1 IV, czyli FeLVki i psia panienka

Hej Basiu :)

Wszystkiego naj naj dla Tofisia.
Kochany nie choruj bo tu ciotki też w stresie żyją.
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18214
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Nie gru 29, 2013 17:31 Re: Moje 2+1 IV, czyli FeLVki i psia panienka

Tofiś, miziam Cię za uszkiem :1luvu: Masz być zdrowy i nas tu nie nerwować, kotek!

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Baidu [Spider], Google [Bot], Silverblue i 9 gości