Wszystkie koty jamnika Melona VII- o żeż MIAUWA!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw gru 26, 2013 17:10 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- Lalek kolęduje

Kotkinsie, jakbyś potrzebowała jeszcze przepisu na makowiec, to mogę się podzielić, bo całkiem zjadliwy mi wyszedł. Tylko w moich przepisach najczęściej powtarzającym się wyrazem jest "około".
Czekam cierpliwie na wyniki sesji wstążkowej :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35358
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw gru 26, 2013 19:28 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- Lalek kolęduje

kotkins pisze:W tym szałasie co go dostałam na komórkę to Villemo siedzi???

Yhy :oops:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw gru 26, 2013 23:34 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- Lalek kolęduje

Zatem tak:
- w kwestii czekoladowca- WYSZEDŁ! I się zajadali.
Jak zobaczyłam ,że zamiast 3 dodałam 6 jaj, (bo mi się widziało ,że jest 5 a ja zawsze daję jedno więcej żeby ciasto było wilgotne...), to sypnęłam mąki jeszcze "na oko" (okulistka w końcu...) a potem polałam takiej czekolady w płynie z kartonika , takoż na oko.
Wyszło wielce ok, pojechało ciepłe i na miejscu polałam wraz z szwagrową i pasierbową (fajnie brzmi, prawda?) polewą z gorzkiej czekolady.
Się zajadali.
- w kwestii makowca: mam najprostszy przepis świata na "makowiec bez ciasta", ma tylko trzy składniki i też się zajdają.
Czynię go z gotowej masy, a czynić będę co roku albowiem BOSKI jest.
Chwalili...
- w kwestii sesji wstążkowej to na razie nie ma czasu.
Albowiem Leoś nie jest jeszcze ok, może przyjdzie nam jutro odwiedzić weterynarza w celu osłuchania leosiowego ciałka. Ponadto jutro idziemy -adwokat i ja -w sprawie mandatu co mnie za niego niechybnie posadzą.
Oraz : muszę zobaczyć co tam u Blusi (się zobowiązałam, wiec nie odpuszczę), pójść w sprawie naprawy zalanego księgarnianego sufitu do urzędu miasta (ich sufit, ich kaloryfery i ich w tychże woda to była!), spotkać się z panem od ubezpieczenia księgarni oraz dowiedzieć się KTO i w jakiej ilości przyjdzie na Sylwestra organizowanego przez MK (a my jedziemy do szwagrostwa na domówkę...boje się...), jakie menu ustanowić oraz dlaczego u licha cała ekipa sylwestrowiczów ma spać w moim domu.
MK życzy sobie wyjścia na małe zakupy wyprzedażowe...
Słowem może jutro, może za kilka dni.

Wstążki w każdym razie zakupione.
Czekają na swój czas.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 26, 2013 23:38 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- Lalek kolęduje

Kotkins, Ty tylko pilnuj, by Ci sylwestrowa młódź kotów nie powypuszczała... Będą wchodzić, wychodzić, witać się w progu... Ja mam zawsze lęki straszliwe na tym punkcie. Wizyty gości przybywających w jakiś większych ilościach odchorowuję.
Aniada
 

Post » Czw gru 26, 2013 23:42 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- Lalek kolęduje

Koty będą skoncentrowane w sypialni, wraz z miskami , kuwetami itp.
Sypialnia zostanie zabroniona młodzieży.
Jamnik pójdzie na Sylwestra do dziadków oraz zostanie znarkotyzowany bo jest zawsze szansa na zawał jamniczy przy wystrzałach.

Nie mogę zabronić.
Musę zaufać.
Wcale nie chcę. Muszę.
MK ma już prawie 18 lat i wygląda rozsądnie.
Nie mówcie ,że pozory mylą...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 27, 2013 10:01 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- Lalek kolęduje

Kotkins nie używa się w tym samym zdaniu zwrotów "18 lat" i "rozsądek", one siebie wykluczają.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt gru 27, 2013 14:59 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- Lalek kolęduje

Wiem...ale jak nauczyć MK samodzielności, odpowiedzialności zabraniając mu wszystkiego?
Nie mam wyjścia...

Leoś dostał L-lizynę i masełko (to drugie nie było zalecane, ale on lubi...)
Jest cudnym łakomczuchem na szczęście ,a futerko ma wciąż potargane i zmierzwione- bo liczy się micha!
Laluś jest za to wielce pięknym kotem, zwłaszcza ,że wczoraj przetarł się o bombkę z brokatem i teraz ma w sobie tzw "nieziemska światłość" taką...

Blusia ma się dobrze, Ewissko wyciągnęłam z łóżka:), o 11 ja już po orzeźwiającej wizycie na przesłuchaniu w ulubionym Inspektoracie ( sprawę załatwi sąd "w składzie jednoosobowym" ale ma na to DWA lata... :mrgreen: ) a ona w betach!!!
Ale mówiła całkiem "dorzecznie" na wszelkie tematy , w tym gryziowo- blusiowe.
Miasto zapłaci nie tylko za sufit ale -co najważniejsze- za zalane książki.
Bo dla pań w urzędzie książki to nie np. płatki śniadaniowe w sklepie spożywczym - to nie TOWAR tylko książki.
Bardzo się im chwali to podejście do tematu (szkoda ,że nie przekłada się na częste zakupy w naszym książkowym przybytku...), ale musiałam im uświadomić ponury fakt, że księgarnia to SKLEP Z KSIĄŻKAMI a nie jakieś tajemnicze miejsce , gdzie dwoje wariatów trzyma te książki w sobie jeno wiadomym celu.
Czyli -książki to TOWAR.
Bo panie zadały nam w pisemku pytanie "został uszkodzony towar czy książki?"
No , wiadomo , w takiej księgarni to sprzedaje się różne rzeczy a książki to taka przykrywka... :mrgreen:


Teraz pozostaje mi tylko ekspedycja karna z MK po sklepach...tylko dlaczego na bogów musi to być najodleglejsza galeria handlowa w mieście..?

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 27, 2013 16:34 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- Lalek kolęduje

kotkins pisze:Wiem...ale jak nauczyć MK samodzielności, odpowiedzialności zabraniając mu wszystkiego?
Nie mam wyjścia...

Leoś dostał L-lizynę i masełko (to drugie nie było zalecane, ale on lubi...)
Jest cudnym łakomczuchem na szczęście ,a futerko ma wciąż potargane i zmierzwione- bo liczy się micha!
Laluś jest za to wielce pięknym kotem, zwłaszcza ,że wczoraj przetarł się o bombkę z brokatem i teraz ma w sobie tzw "nieziemska światłość" taką...

Blusia ma się dobrze, Ewissko wyciągnęłam z łóżka:), o 11 ja już po orzeźwiającej wizycie na przesłuchaniu w ulubionym Inspektoracie ( sprawę załatwi sąd "w składzie jednoosobowym" ale ma na to DWA lata... :mrgreen: ) a ona w betach!!!
Ale mówiła całkiem "dorzecznie" na wszelkie tematy , w tym gryziowo- blusiowe.
Miasto zapłaci nie tylko za sufit ale -co najważniejsze- za zalane książki.
Bo dla pań w urzędzie książki to nie np. płatki śniadaniowe w sklepie spożywczym - to nie TOWAR tylko książki.
Bardzo się im chwali to podejście do tematu (szkoda ,że nie przekłada się na częste zakupy w naszym książkowym przybytku...), ale musiałam im uświadomić ponury fakt, że księgarnia to SKLEP Z KSIĄŻKAMI a nie jakieś tajemnicze miejsce , gdzie dwoje wariatów trzyma te książki w sobie jeno wiadomym celu.
Czyli -książki to TOWAR.
Bo panie zadały nam w pisemku pytanie "został uszkodzony towar czy książki?"
No , wiadomo , w takiej księgarni to sprzedaje się różne rzeczy a książki to taka przykrywka... :mrgreen:


Teraz pozostaje mi tylko ekspedycja karna z MK po sklepach...tylko dlaczego na bogów musi to być najodleglejsza galeria handlowa w mieście..?

Wiesz, jeśli one wiedzę o księgarniach i ich asortymencie czerpią np. z wizyt w Empiku, to ja się temu rozróżnieniu nie dziwię bardzo mocno :lol:

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt gru 27, 2013 17:31 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- Lalek kolęduje

Po długim odcięciu od neta (wczoraj weszłam po raz pierwszy na krótko) melduję się poświątecznie.
- Na Hobbicie byłam - pierwszą częścią byłam zdegustowana (zbyt kreskówki mi przypominała), teraz wiedząc co mnie czeka zasiadłam w fotelu i z przyjemnością obejrzałam
-Wypróbuję sernik londyński, może wreszcie znajdę to o czym marzę
-Współczuję spraw mandatowych. Na pociechę przytoczę, że swego czasu "okradłam" stacje benzynową, zamiast za benzynę i napoje na drogę zapłacić coś ok 200zł, zapłaciłam kartą ok 20 zł za same napoje czego nie zauważyłam i odjechałam. Przyszło zawiadomienie po 3 miesiącach z policji, grożono karami, mandatami, sądem, w ostateczności po rozmowach, dyskusjach, kajaniach, biciach się w piersi, pertraktacjach dopuszczonych prawnie itd itp skończyło się całkiem całkiem nieboleśnie, ale co się strachu najadłam i najeździłam to moje.
-Kochani miałam full wypas robot kuchenny, odziedziczyłam thermomixa, robota już nie mam i temu kto wymyslił Thx jestem dogłębnie wdzięczna. M.in za mak wyrabiany po domowemu do makowca, w czasie wyrabiania którego rozwiązywałam krzyżówkę, za obiadki, drinki, lody, sorbety, desery, ciasta, itd.

Pozdrawiam poświątecznie, gdybym znowu nie miała jak zaglądnąć to spokojnego pomyślnego Roku 2014 życzę Kotkinsonom

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Pt gru 27, 2013 18:10 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- Lalek kolęduje

A ja mam w domu NOWEGO kota!!!!!!!

Zarąbisty jest. Najświętsze słowo honoru. Zarąbisty:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pt gru 27, 2013 18:12 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- Lalek kolęduje

Neigh pisze:A ja mam w domu NOWEGO kota!!!!!!!

Zarąbisty jest. Najświętsze słowo honoru. Zarąbisty:-)

Pokaż, a skąd ten kot?
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt gru 27, 2013 20:20 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- Lalek kolęduje

Bolkowa pisze: temu kto wymyslił Thx jestem dogłębnie wdzięczna. M.in za mak wyrabiany po domowemu do makowca, w czasie wyrabiania którego rozwiązywałam krzyżówkę, za obiadki, drinki, lody, sorbety, desery, ciasta, itd.

Też o nim słyszałam, nawet chciałam zanabyć, tak mnie sąsiad zachęcił, ale polecał tego z mango a mango już go nie miało i tak się jakoś rozmyło....
Neigh, nie bądź taka tajemnicza....
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt gru 27, 2013 20:34 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- Lalek kolęduje

Neigh pisze:A ja mam w domu NOWEGO kota!!!!!!!

Zarąbisty jest. Najświętsze słowo honoru. Zarąbisty:-)


bardzo Ci go zazdroszczę....z wyglądu powalający mimo, że płaskawy :)

marta-jolka

 
Posty: 329
Od: Pt wrz 14, 2012 13:07

Post » Pt gru 27, 2013 20:36 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- Lalek kolęduje

Plaskacz znów? :roll: łe.... ..
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt gru 27, 2013 20:43 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- Lalek kolęduje

Neigh, nie męcz nas! Poka, poka kota!

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Hana, Silverblue, stara panna, YannseMak, zjawka i 15 gości