Adoptowałam sukę: Debi. ZAMYKAMY :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 20, 2013 11:00 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki, Zosia :(

:ok: :ok: :ok: Za Zosieńkę :ok: :ok: :ok:
Przytulam Femko- taka walka najbardziej wykańcza opiekuna.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt gru 20, 2013 12:23 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki, Zosia :(

Wspolczuje, ale naprawde nie jest zle, Czarna kiedys miala norme ktoras x 8. I wyszla z tego.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87932
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt gru 20, 2013 20:47 Re:

Zosiu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
kicikicimiauhau
 

Post » Sob gru 21, 2013 8:34 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki, Zosia :(

kicikicimiauhau, witaj :1luvu: U nas jest taka tradycja, że każda osoba goszcząca w wątku otrzymuje kotka :mrgreen: Możesz dostać Bąbla albo Tajfuna vel Luzaka. Podaj adres na PW, kotka dostaniesz przesyłką kurierską :mrgreen:


Zosia wątrobowo chyba sobie poradziła. Już wczoraj była w dobrej formie, ale jeszcze wieczorem dostała kroplówkę i dzisiaj zdecydowanie zażądała jeść. Ale nie jadła. Z tym, że przyczyną jest coś innego, co jej wyraźnie przeszkadza. Może kamień i ból zęba. Dzisiaj na 10 wiozę towarzystwo do wetki, to zobaczymy. Na pewno Zośka jest głodna i to mnie bardzo cieszy. Trzeba znaleźć przyczynę, dlaczego nie je.
Wiozę też Femcię, Bąbla, Tajfuna i Feluta. Tajfun i Felut pewnie tylko na kontrolę. Ale z Bąblem coś się dzieje. On cały czas miał znacznie powiększone węzły chłonne. Czuje się dobrze, na tyle dobrze, że razem z Tajfunem ściągnął mnie dzisiaj z łóżka galopadami (nawiasem mówiąc nie wiem, czy inwestować w leczenie kotów, które za chwilę będą rękawiczkami :evil: ), ale rano się porzygał, nie zjadł śniadania. A w Przypadku Bąbla to bardzo poważny objaw, ponieważ ten kotek odczuwa głód zawsze, gdy widzi cokolwiek do zjedzenia.


Wczoraj miałam firmową Wigilię. Spotkaliśmy się wszyscy, także Warszawa. Było miło, były prezenty. Mnie udało się podjąć decyzję o wyborze prywatnej opieki medycznej i był to dodatek do normalnych, tradycyjnych form świętowania :D

Ja do końca roku już mam wolne, ale dzisiaj rozpoczynam trzydniowe sprzątanie po remoncie. Bóg mi świadkiem, że wolałabym pójść do pracy.
Wczoraj wieczorem okazało się, że mam poważny problem z nową sypialnią. Otóż tam jest dwuskrzydłowe okno i gdy wczoraj chciałam je uchylić, Tajfun natychmiast zameldował się przy szparze. Zakręciłam więc do końca kaloryfer, okno zamknęłam, ale dzisiaj obudziłam się zapuchnięta jak pijak. To będzie dla mnie problem, bo przy uchylonym oknie śpię nawet przy największych mrozach.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob gru 21, 2013 9:39 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki, Zosia :(

A jak szeroko musisz mieć uchylone? Nie wystarczy taka mała szpara, żeby kot się nie zmieścił? I związać klamki?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Wto gru 24, 2013 15:03 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki, Zosia :(

Femko pozdrowienia ze Szczecina.
Spokojnych Świąt. :D
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14733
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto gru 24, 2013 16:30 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki, Zosia :(

Femko, a może ogranicznik Patrull z Ikei? Ten naklejany - tylko trzeba nakleić wysoko poza zasięgiem koteczka :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro gru 25, 2013 15:37 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki, Zosia :(

Tak jest, ogranicznik to najlepsze wyjście :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 28, 2013 16:48 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki, Zosia :(

:foch:

no wiesz co, remont nie uwzgledniajacy potrzeb kotecka? :roll: :wink: :lol:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Sob gru 28, 2013 20:51 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki, Zosia :(

Zbieram się do założenia kolejnej części, bo mam wrażenie, że nadużywam cierpliwości moderacji. Muszę się spieszyć, żeby tymczasy dożyły tej szczęśliwej chwili. Jeśli nie dożyją, pochwalę się pięknymi biało-czarno-burymi rękawiczkami.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob gru 28, 2013 21:53 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki, Zosia :(

Ostatnio edytowano Sob gru 28, 2013 22:01 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Zamykam zgodnie z tytułem.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 7 gości