anka1515 pisze:Nie znam za bardzo tych karm.Jaki tam jest ser w tej karmie,biały czy żółty?
Moim kiedyś dawałam żółty ser,ale mam jakieś skojarzenia że jest ciężko strawny.
Biały jedzą cały czas.Kotu z ciężką żółtaczką wet kazał dawać biały ser do 4%
tłuszczu.
Na opakowaniu jest napisane tylko ser, wygląda na żółty, ale jest go mało (kilka procent).
Staszek nie wymiotuje od 24h, nowy stolec jest jednak jasny, chociaż wydaje mi się, że trochę ciemniejszy... Wyniki badań wskazują na to, że Staszek nie ma żadnych przeciwciał świadczących o nosicielstwie FIP czy białaczki, z wątrobą też jest trochę lepiej.