kuba.kaczor13 pisze:barbarados pisze:Facet![]()
a , że niby gorszy gatunek
Nie gorszy tylko inny

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ewa L. pisze:kuba.kaczor13 pisze:barbarados pisze:Facet![]()
a , że niby gorszy gatunek
Nie gorszy tylko inny
Ewa L. pisze:Właśnie wróciłam i jak mówi Madzia micha mi się cieszy.![]()
Umówiłam się z koleżanką że dziś posprzątamy piwnice żeby można było zlokalizować Tygryska bo zaczął się bać i przestał przychodzić na głaski.![]()
Zamknęłyśmy się w jednym z pomieszczeń piwnicznych i ostro zabrałyśmy za robotę. W którymś momencie przypomniałam sobie że nie dałam kotu kolacji. Wchodzę do pierwszej piwnicy a kocio z zaciekawieniem zerka co robimyDałam mu saszetkę to zjadł pół a potem zaczął coraz bliżej podchodzić aż w końcu dał się pogłaskać.
![]()
Potem już nie przeszkadzałyśmy mu i nawet gdy przyszedł do nas tata Agnieszki Tygrysek siedział z nami dopominając się głasków, miziaków i noszenia na rączkach.![]()
![]()
![]()
Zrobiłyśmy mu apartament - z kołdry legowisko , obok stołówkę a w drugim koncie toaletę. Nie wspomniałam jeszcze że Tygrysek to bardzo inteligentny i czysty kotek. Wszystkie potrzeby załatwia w kuwecie.
Ewa L. pisze:Właśnie wróciłam i jak mówi Madzia micha mi się cieszy.![]()
Umówiłam się z koleżanką że dziś posprzątamy piwnice żeby można było zlokalizować Tygryska bo zaczął się bać i przestał przychodzić na głaski.![]()
Zamknęłyśmy się w jednym z pomieszczeń piwnicznych i ostro zabrałyśmy za robotę. W którymś momencie przypomniałam sobie że nie dałam kotu kolacji. Wchodzę do pierwszej piwnicy a kocio z zaciekawieniem zerka co robimyDałam mu saszetkę to zjadł pół a potem zaczął coraz bliżej podchodzić aż w końcu dał się pogłaskać.
![]()
Potem już nie przeszkadzałyśmy mu i nawet gdy przyszedł do nas tata Agnieszki Tygrysek siedział z nami dopominając się głasków, miziaków i noszenia na rączkach.![]()
![]()
![]()
Zrobiłyśmy mu apartament - z kołdry legowisko , obok stołówkę a w drugim koncie toaletę. Nie wspomniałam jeszcze że Tygrysek to bardzo inteligentny i czysty kotek. Wszystkie potrzeby załatwia w kuwecie.
kuba.kaczor13 pisze:Witaj.
Ja juŻ od rana zapitalam po ludziach i zbieram
Dary dla Paluszkow . Teraz przerwa
Na kawę w macu i do schronu.
Odezwę. Sie po południu.
Sorry za ort pisane z fona
Ewa L. pisze:[...]Chyba rzeczywiście potrzebował kilka dni na zapoznanie się z nowym miejscem.
Bardzo się cieszę.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, luty-1 i 42 gości