Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołuje

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Post » Pon gru 02, 2013 19:45 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

pozytywka pisze:Meg, przecież wiesz, że ja za jego rozstrzelonymi oczkami nie przepadam
ale im mniej go będę oglądać, tym więcej do patrzenia zostanie dla ciebie :mrgreen:
czy coś tam :smiech3:

Matko jedyna, moze los wiedzial czemu mi watek odzobaczyl. Jak tak mozna... no ja tego nie przezyje :strach:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88596
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon gru 02, 2013 19:51 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

violet pisze:
Kropkaa pisze:Nie wiem czy wypada się śmiać :?:

Obrazek

Pewnie nie, ale ryknelam :oops:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88596
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon gru 02, 2013 19:56 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

alessandra pisze: Pan montował kabinę prysznicową, montowął, montował, trzy dni bez mała bez wody bylismy, w czwartym dniu Amberek (kot wspaniały i mądry) Panu nasikał centralnie w walizkę z narzędziami oczywiście wczesniej upewniwszy sie,że Pan widzi to :wink:
Pan zerknął i stwierdził " rozumiem, dzisiaj kończymy montaż, pospieszę się" :mrgreen:

Co za inteligentny pan :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88596
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon gru 02, 2013 21:42 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

TEATRZYK GERIATRZYK
PRZEDSTAWIA!
Sztukę cyniczną pt: "Nie"
Występują!
Leon
Filozof

Leon - Czy my jesteśmy złośliwi, nie...
Filozof - Oczywiście, że nie.
Leon - Czy my robimy to specjalnie...?
Filozof - Ależ skąd to przypuszczenie.
Leon - Czy my państwu dokuczamy, nie, nie..
Filozof - Nigdy w życiu.
Leon - Czy my chcemy coś komuś utrudnić...? Nie, nigdy...
Filozof - Nie ma mowy.
Leon - Czy my leżymy tam, gdzie nie powinniśmy...?
Filozof - No skądże znowu.
Leon - Czy pańcia wejdzie do kotłowni, garażu, albo łazienki...?
Filozof - NIE
...
...
...

Leon - Czy my się czasem z pańci nie nabijamy...?
Filozof - Hm.

Obrazek

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 03, 2013 9:32 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

:mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 03, 2013 10:47 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

Pańcia niech chodzi gdzie moze ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88596
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto gru 03, 2013 22:03 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

UWAGA CIOTKI, UWAGA!!
Sensacyjna wiadomość, sensacyjne zdjęcia, robione z ukrycia telefonem przez naszego specjalnego wysłannika!!!
Oto pierwszy raz jest widziana i uwieczniona sytuacja na posłanku!! Same rozumiecie, że to tajne przez poufne, spalić przed obejrzeniem!!!!!
Leon nagle zauważył, że coś mu się do ogona przylepiło...
Obrazek

I tak się zadziwił, że nie zaprotestował, jak ślepy się mu przewalił po głowie na drugą stronę...
Obrazek

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa


Post » Wto gru 03, 2013 23:29 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

starsi panowie dwaj, czyli turlał ślepy kulawego :mrgreen:
Obrazek

tinga7

Avatar użytkownika
 
Posty: 1137
Od: Czw gru 13, 2012 11:14

Post » Śro gru 04, 2013 7:27 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

Jak slodko :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88596
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro gru 04, 2013 9:32 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

W kupie cieplej kości wygrzewać :mrgreen:

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Śro gru 04, 2013 20:48 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

Przerywam ciąże, krawaty wiąże...!
I przedłużam ogony.
Obrazek


A ja jestem zua.
Bardzo zua!
Obrazek

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 04, 2013 22:57 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

Ale Halloween już był! :strach:
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42324
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Czw gru 05, 2013 21:39 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

Opowieści ziemniaczane.

Jak młody pańcio Junior odkurza, to nasze łóżeczka zabiera i ja tego nie lubię. I odkurzacza nie lubię, nie lubię, no.
Obrazek

Bardzo nie lubię odkurzacza. Nie, żebym się go bał, ależ skąd!
Obrazek

Po prostu, no, tego. Nie lubię. Bardzo nie lubię i wolę się umieścić najdalej...
Obrazek

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 05, 2013 21:42 Re: Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołu

Dobrze, ze masz sie gdzie schowac Pyrko :) Ty sam nie wiesz jakim szczesciarzem jestes :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88596
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości