Wasia i Kropka. A życie toczy się dalej.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven


Post » Nie paź 13, 2013 12:24 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka - zdjęcia i takie tam

Zapraszamy więc do pomocy koniom: viewtopic.php?f=20&t=157340

I kotkom: viewtopic.php?f=20&t=157440

Ja się na razie od zakupów muszę powstrzymać, bo wstyd przyznać ile zostało mi do końca miesiąca... :oops:
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt paź 25, 2013 11:18 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka - zdjęcia i takie tam

Cudownie te Twoje koty wyglądają :1luvu: . Wasia wygląda jak błyszczący klusek :P

yooraskowo

 
Posty: 198
Od: Pon lis 09, 2009 23:28

Post » Nie gru 01, 2013 21:35 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka - zdjęcia i takie tam

Widać, że idą do cholery jasnej święta!
Udaliśmy się dzisiaj z małżem do jednego z super-hiper-mega marketów, co by nabyć prezent jakiś dla dziecia i tym samym Mikołaja wyręczyć.
Pełzniemy więc przez alejki i stoiska z mnóstwem arcy-potrzebnych i tak samo drogich obiektów dziecięcego pożądania - małż zaaferowany (jak zawsze na zakupach), ja z miną skazańca (również - jak zawsze).

Nagle mijają nas ludzie, pchając przed sobą wózek wypełniony jedynie foliową podskakującą siatką.
W pierwszej chwili nie skumałam, bo wybitną bystrością się pochwalić nie mogę, ale przypaczam się tej podrygującej siatce, a tam karpie, czy inne tego typu stworzenia szamoczą się, próbując złapać dech jakikolwiek.
Komentuję więc głośno (często to działa), mówiąc do małża: "Patrz no, rzucają się te biedne zwierzęta w siatce, jakby nie mogli kupić ubitych".
Poziom reakcji = 0
Powtarzam więc mniej-więcej podobny komentarz, dodając jednak do mej wypowiedzi słowo ogólnie uznane za niecenzuralne.
Poziom reakcji = 1 (kobieta udaje jednak, że nie słyszy).
Głośno więc powiadam: "Pani na łeb wypadałoby założyć taką siatkę i niech spróbuje oddech łapać!"
Kobieta patrzy na mnie oburzona i rzecze: "Bo one miały być ogłuszone!"
Na co odparłam, że jak widać nie są i należało by wrócić do stoiska, żeby im skrócić męki.
Mąż baby spojrzał na mnie jak na skończoną wariatkę i zagarnął swą towarzyszkę ręką, żeby się ode mnie czymś nie zaraziła.

Co roku to samo...
To jest nie na moje nerwy...

yooraskowo pisze:Cudownie te Twoje koty wyglądają :1luvu: . Wasia wygląda jak błyszczący klusek :P


Tak... Waś istotnie jest błyszczącym kluskiem... z naciskiem na KLUSKIEM...

Wstyd było mi przyznać, żeby kotkins i Neigh nie zjadły mnie razem z trampkami, ale mówiąc wprost - Wasilij jest gruby.
I inaczej nie da się tego określić... :roll:
Co bym nie kombinowała i jak pięknie tego w słowa nie ubrała - fakt pozostaje faktem... :oops:

Ale za to jest śliczny i rozkoszny, prawda? :mrgreen:

Obrazek

Jeszcze Wam pokażę Kropkę doniczkową:

Obrazek

I artystyczne niezmiernie zdjęcie części Wasieńka, które poczynił mój pierworodny. O:

Obrazek
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Nie gru 01, 2013 21:48 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka - IDĄ K**** ŚWIĘTA!

Jak miło czytać ,ze on gruby- w świetle tego jak bardzo był chory...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 01, 2013 22:24 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka - IDĄ K**** ŚWIĘTA!

kotkins pisze:Jak miło czytać ,ze on gruby- w świetle tego jak bardzo był chory...


aaa bo Ty lubisz grube kotecki, jak np. Leoś (który według Ciebie nadal jest za chudy) :mrgreen:
Ale uwierz mi - Wasio jest na ten moment od Leuszka dużo szerszy... :roll:
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon gru 02, 2013 7:54 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka - IDĄ K**** ŚWIĘTA!

Wasia jest piękny i cudowny, więc nawet nadmiar kochanego ciałka nie przeszkadza :D . A Kropeczka taka śliczna i zgrabna :1luvu: . A syn ma artystyczne zapędy jak widać :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon gru 02, 2013 8:11 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka - IDĄ K**** ŚWIĘTA!

Neigh to nie lubi grubych.......ma fioła na punkcie zdrowia tłuszczem osłabionego, ale Kotkins........popatrz na jej koty:-)

Co się tyczy karpi- ludzie nie widzą zwiazku pomiedzy bolem, strachem, glodem a faktem, ze zwierze tez czuje....Serio. Rybe nie boli. Bo co ja tam bolec moze........

A co do Swiat mam kurna tymczasa i prosze nie mow przy mnie slowa "kasa" zwierz jest nieszczpiony, bezsterylkowy.........i jasna cholera malo adopcyjny.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon gru 02, 2013 11:24 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka - IDĄ K**** ŚWIĘTA!

Alienor pisze:Wasia jest piękny i cudowny, więc nawet nadmiar kochanego ciałka nie przeszkadza :D . A Kropeczka taka śliczna i zgrabna :1luvu: . A syn ma artystyczne zapędy jak widać :ok: .


Kropeczka jest zgrabniutka jak modelka :mrgreen: I tak samo zmanierowana... :roll:
Małż często do niej mówi: "Idź ty pustaku!".

A Waś też uważam, że jest najpiękniejszy i najwspanialszy, a że mu trochę brzuch wisi, to co?
Żeby mi było lepiej, to sobie powtarzam, że nie jest gruby, tylko dobrze wygląda. :mrgreen:

Neigh pokaż nowego tymczasa 8)
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon gru 02, 2013 13:13 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka - IDĄ K**** ŚWIĘTA!

Obejrzyj sobie na Kotkinsowie - są tam jej zdjęcia w pełnej krasie.......załamana jestem. Ostatnio gdzie się nie dotknę tam problemy......
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon gru 02, 2013 13:24 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka - IDĄ K**** ŚWIĘTA!

Jest! Wypaczyłam! :mrgreen:
W kotkinsowie kolejne strony lecą tak szybko, że czasem nie nadążam...
Ale ładne to to! Takie okrągłe i puchate, jak na "zwykłasa", a nie chude z wytrzeszczem, jak nasza Kropka...
Mnie się podoba, ale ja jestem nienormalna. :mrgreen:
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon gru 02, 2013 15:21 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka - IDĄ K**** ŚWIĘTA!

No to wytłumacz mi proszę dlaczego puchata, zdrowa, odpasiona, kuwetkowa, niezapchlona nastolatka ganiała o godzinie 20 samopas po jezdni/chodniku jak sie ludzie pokazywali.
Nikt jej nie szuka, na ogłoszenia zero odzewu. A przykleiłam w takich miejscach, ze jakby była tutejsza - to by MUSIELI ogłoszenie zobaczyć. Nawet sie policja napatoczyła, na widok przyczepianych do drzew ogłoszeń, ale ludzka była na wiesc, ze właciciela znajdy szukamy zamiast mandatu dała spokoj...


Znajda jest miniatura mojej Melki, co jej wrózy swietlana przyszłość. Ale jest ZWYKLA, bura i pręgowana i nie jest słitaśnym koteckiem w wieku maks 6 tygodni......
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon gru 02, 2013 15:35 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka - IDĄ K**** ŚWIĘTA!

No bo ludzie są popieprzeni i nawet nie próbuję ich zrozumieć. Bo co by mi to dało, gdyby mi się zrozumieć udało? (że tak rymem spokojnie zapodam...)

Biorąc pod uwagę charakter miejsca, w którym mieszkasz (zadupie, jednakże zachwycające) oraz okoliczności, o których wspominasz wyżej - wróżę, że wyleciała zupełnie przez przypadek z czyjegoś samochodu i ktoś potem zupełnie nie zauważył jej braku.
Ot - dzień, jak co dzień...
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon gru 02, 2013 18:27 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka - IDĄ K**** ŚWIĘTA!

Też tak obstawiam - wsiowe koty nie mają wprawdzie pp, kociego kataru, calici........ale mają świerzba, robaki i PCHŁY. Ta nic z tych rzeczy.

Zapewne wziął jeden z drugim w wieku 6 tygodni, żeby sobie wychować........wychowował i wywalił........tiaa

Jak mnie wkurzają ludzie, to tylko ja wiem. Do zwierząt mam świętą cierpliwość. Ludzi bym poddawała sterylizacji.........serio, serio
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon gru 02, 2013 18:47 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka - IDĄ K**** ŚWIĘTA!

Bo to teraz taki trend - nie jest idealne, to wywalić a nie próbować naprawić. I odnosi się to do wszystkiego - rzeczy, zwierząt, ludzi, związków... :roll: . Zabili mnie ludzie, którzy jak adoptowany kot zachorował, zamiast z nim pójść do weta, zwrócili do wyleczenia 8O . I zdaje sie to być wchodzącym w modę trendem :evil: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 24 gości