Został wykastrony, pazury obcięte, uszy wyczyszczone, bo świerzb ma. Dostał leki od świerzbu.
Jeszcze się nie wybudził. Siedzi zamknięty w łazience, do 22 będzie musiał być sam bez nadzoru od godz 12, bo do pracy idziemy.
Został oceniony na niecałe 2 lata.
Może ktoś ma wolne miejsce w dt, lub wie, kto chciałby na ds dorosłego, ułożonego kota?
Pomocy
