aannee99 pisze:Mocno trzymam kciuki!
my teżModerator: Estraven
aannee99 pisze:Mocno trzymam kciuki!
my też
za zdrówko.
Nawet przez krótką chwilkę mruczała. Pierwszy raz od 2 tygodni.
Ale w stosunku do Cymusia bez zmian.
Do tej pory to raczej ja jej szukałam, żeby ją pogłaskać. A rano Cymuś przeszedł w odległości paru centymetrów od księżniczki i nie został ofuczony ani osyczany. 
Salem 11 pisze:Hip hip hurra! Jest nareszcie postęp w wojnie kocio-kociej.Salem po raz pierwszy odkąd przyszedł Cymek wskoczyła na wersalkę i położyła się obok mnie domagając się pieszczot.Do tej pory to raczej ja jej szukałam, żeby ją pogłaskać. A rano Cymuś przeszedł w odległości paru centymetrów od księżniczki i nie został ofuczony ani osyczany.

Zjada swoją michę po czym idzie i wyjada kotom co się tylko da. 
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 12 gości