kot bez posagu szuka domu

[Patmol]

może i tak

jedna Pani chciała Lucy do Wrocławia
mieszka na parterze
i ma wiosną i latem cały czas otwarte jedno okno (tak powiedziała)

nie zasiatkuje go -bo to brzydko wygląda
i oczekuje, ze kot chyba nie jest głupi i nigdzie nie pójdzie
zresztą ona widuje koty w oknach -siedzą i tyle

powiedziałam jej, że niestety Lucy jest za głupia
i pierwszego dnia pójdzie zwiedzać Wrocław i nie wróci

ze 20 osób pisało i dzwoniło że Lucy im się bardzo podoba i gdzie mogą ją odebrać
jako że nie mam sklepu -proponowałam, że przyjadę do nich z Lucy -ale nie byli zainteresowani

ze 20 osób pytało co jest do Lucy?
Lucy jak na razie nie ma posagu

komuś wypadł kot z okna czy jakoś tak -i potrzebował natychmiast następnego

itd
itd

[nelka83]

Niestety bardzo często są takie telefony, ech...

[Anda]

[Patmol]

teraz jest ogłaszana z Maja
zobaczymy jest milutka bardzo

Lucy

[Patmol]

Zadzwoniła pani o Lucy
tylko
miała dwa kotki , wiosną jeden jej wypadł
chociaż to nieprecyzyjne określenie
on chodził po parapecie zewnętrznym po prostu - nie raz i nie dwa i nie dziesięć razy
no i spadł pewnego razu
wiec teraz ma jednego kotka i szuka drugiego do towarzystwa

i ma troje dzieci
najmłodsze+ ok.czteromiesięczne
jakoś tak

jak mówiłam o zabezpieczeniu okien –to powiedziała, że ona ma małe dzieci i okna nie otwiera

sama nie wiem –umówiłam się na niedzielę na spotkanie
mogę się spotkać przecież
ale nie wiem czy brać kota ze sobą –raczej nie chyba

Lucy nie zna takich małych dzieci – nie wiem czy nie drapnie
No i ogóle sama nie wiem

W tygodniu mam tam za daleko jechać -a został tylko czwartek i piątek
W sobotę mam urodziny i nie chcę w sobotę żadnych problemów – najlepiej byłoby cały dzień wtedy przespać i napisać kartkę na drzwiach od sypialni
wyjechałam w nieznanym kierunku

[Patmol]

edit
zadzwoniła, że jednak rezygnuje
bo właśnie ktoś inny przyniósł jej kotka

[nelka83]

[Patmol]

chyba powinna być ikonka
bo sama zrezygnowała

czy już jestem zbieraczką?

[nelka83]

ale to

było odnośnie tego, że już ma innego, który może skończyć tak jak poprzedni
A tak, może gdybyś poszła to przemówiłabyś kobiecie do rozumu choć szczerze mówiąc to jakieś dziwne uczucie (negatywne) mnie ogarnęło czytając Twój post o jej telefonie

Patmol, naczytałaś się jakiś wątków i masz schizy
ŻADNĄ ZBIERACZKĄ NIE JESTEŚ
Ogłaszasz swoje koty na bieżąco, szukasz najlepszych domów bo CHCESZ je wyadoptować, wszystkie sa po zabiegach, czyste, najedzone, odrobaczone i takie tam.
Powtarzam zatem: nie jesteś zbieraczką, o!

[AgaPap]

chyba powinna być ikonka
bo sama zrezygnowała

czy już jestem zbieraczką?

Nie Ty tylko starasz się im znaleźć rozsądne i kochające domy

[Patmol]

Nie Ty tylko starasz się im znaleźć rozsądne i kochające domy

tak właśnie mówią zbieraczki
ach oddałabym wszystkie koty, ale jak znajdę naprawdę dobry dom

Ryjonek




w weekend je chce odrobaczyc
tabletkami na pewno nie,
tym czymś co się miesza z jedzeniem
pamięta ktoś jak to się nazywało

[jozefina1970]

Nie
Zbieraczki kochają koty
A ty ich przecież nie lubisz

[nelka83]

Nie
Zbieraczki kochają koty
A ty ich przecież nie lubisz

Patmol, o Fenbenat Ci chodzi?

[Patmol]

chyba dziękuje
gdzie to kupić

Nie
Zbieraczki kochają koty
A ty ich przecież nie lubisz

prawda

[nelka83]

U weta, ale nie wszyscy mają.
I Fenbenatem trzeba trzy dni pod rząd odrobaczać i po chyba dwóch tygodniach się powtarza, ale tylko jeden raz.
Tu jest wątek viewtopic.php?f=1&t=29017&hilit=fenbenat