Tytek -Lumpek Po Amputacji Bardzo Dziękujemy :) foto

śmierdziele złamały mały drapaczek :crying:

dorwę i utłukę ,nie wiem tylko kogo,..Kropkę ,Tytka ,a może Kulikuli :twisted:

Miałam gościa ,Iwonke ,Burasia znów dostała 2 wory karmy weterynaryjnej :1luvu:

a ja dostałam dwa ,piękne komplety pościeli polarowej ,takie cudne ,mięciutkie ,delikatne :1luvu:

Witam z rana ,nie dadzą pospać :twisted:

wita mnie o świcie krzyk padających z głodu kotów :ok:

jaki to piękny krzyk :dance:

Wciągnie kuraka lub puszeczkę ,poprawi convem i śpi :lol:

wszystkie śpią napasione jak bąki :kotek:

kocham ten widok i te brzuszki i to żądanie jedzenia :ok:

dorcia44 pisze:Witam z rana ,nie dadzą pospać
wita mnie o świcie krzyk padających z głodu kotów
jaki to piękny krzyk
Wciągnie kuraka lub puszeczkę ,poprawi convem i śpi
wszystkie śpią napasione jak bąki
kocham ten widok i te brzuszki i to żądanie jedzenia

Cudny widok od samego rana. :1luvu:

Oby takich więcej :ok:

Witam poniedziełkowo i życzę miłego dnia i całego tygodnia!

dziękuję Ewuniu i nawzajem :1luvu:

Za zdrowie :ok:

Piekne futra :1luvu:

Na tym filmiku jest wirtualny adoptuś p.Ewy która uratowała przede mną :wink:

Blusie .
Zerknijcie ,warto

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... nbuDueal3s

dorcia44 pisze:Na tym filmiku jest wirtualny adoptuś p.Ewy która uratowała przede mną Blusie .
Zerknijcie ,warto
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... nbuDueal3s

Słoniątko

tak

Kamok ,tak ma meleństwo na imię.

dorcia44 pisze:tak Kamok ,tak ma meleństwo na imię.

Kilkudziesięcio kg maleństwo

jak poczytałam o tym co tam się dzieje ,jak posłuchałam to zrozumiałam czemu słonik.
Mam nadzieję że plany się spełnią i Ewa pojedzie do Kenii ,do swojego słonika. :ok:

No słodki jest :1luvu:

Dobrze , że mi się by w mieszkaniu nie zmieścił :twisted:

żeby wycieczka doszła do skutku :ok:

Wystawiłam klatkę ,już jej nie używam .
dzieciaki samodzielne ,biegają do kuwety która stoi w łazience .
Nic więcej nie biorę i oby nic więcej nie stanęło na mojej drodze.
Gucio kastracja i robienie oczu ,Lumpek kastracja i amputacja nóżki.
Teraz też wypieścić i dogadzać aby nadrobiły to co choroba zabrała.

Ja zaczynam szykować się do pracy ,jeszcze szybka kąpiel ,łyk kawki i biegiem dalej :wink:

czy to już czas na gromkie HURAAAA.? ( po cichutku zapytuję

)

Tak po cichutku chyba tak ,chociaż ja ciągle sięboje cieszyć :oops:

a każde wyjście z domu to ogromna trauma :oops:

Tytek -Lumpek Po Amputacji Bardzo Dziękujemy :) foto

Kto przegląda forum