Cudem uratowany Muniek szuka DS lub DT w Tarnowie. Pilne!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 16, 2013 15:37 Cudem uratowany Muniek szuka DS lub DT w Tarnowie. Pilne!

Muniek został znaleziony w Tarnowie w okolicy ul. Chopina w bardzo złym stanie. Weterynarz stwierdził skrajne odwodnienie, zagłodzenie, zapalenie płuc, anemię i podejrzewał inne rzeczy, których nie dało się ustalić od razu. Na pierwszej wizycie u weterynarza skóra Muńka wyglądała jak sztywny, za duży kaftan, kot nie mógł z siebie dobyć głosu i w ogóle w powietrzu wisiało pytanie czy nie lepiej uśpić. Ale postanowiliśmy dać kotu szansę i po ponad trzytygodniowym leczeniu stan kota znacznie się poprawił. Utrzymuje się jednak anemia i niska temperatura ciała. Muniek, który okazał się oswojonym, spokojnym kocurkiem, łasi się do osoby u której obecnie przebywa ale stroni od osób których nie zna. Problem polega na tym, że pani u której Muniek przebywa na strychu nie może się już nim zajmować (i tak trzyma go znacznie dłużej niż się zgodziła). Szukamy więc pilnie domu w Tarnowie - stałego lub tymczasowego przynajmniej na zimę, który zaoferowałby Muńkowi ciepły kąt i uratował życie. Bo jeśli teraz trafi z powrotem na ulicę, stanowi to dla niego wyrok śmierci i zmarnowanie wysiłków podjętych, żeby go wyleczyć. W Tarnowie będziemy w stanie Muńkowi dalej pomagać w ramach możliwości. Bardzo liczymy na dom dla niego. Kontakt telefoniczny w sprawie kotka: Beata 668804860
Obrazek

betako3

 
Posty: 18
Od: Śro cze 09, 2010 21:22

Post » Śro paź 16, 2013 16:04 Re: Cudem uratowany Muniek szuka DS lub DT w Tarnowie. Pilne

Beatko,

Dopiszę tylko, że domek niekoniecznie musi być w Tarnowie. Może być gdzieś dalej :)
a tu Muniek:
Obrazek

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

Post » Śro paź 16, 2013 19:04 Re: Cudem uratowany Muniek szuka DS lub DT w Tarnowie. Pilne

Beatko, a możesz napisać czy Munio miał test na FIV/FelV?

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

Post » Czw paź 17, 2013 21:06 Re: Cudem uratowany Muniek szuka DS lub DT w Tarnowie. Pilne

Miał robiony test na białaczkę, ale jaki to był test dokładnie nie wiem - wynik ujemny. Miał też 2 razy pobieraną krew - najpierw wyniki fatalne, potem lepsze ale dalej anemiczne. Miał też 2 razy robione USG. Więcej szczegółów podam jutro.

betako3

 
Posty: 18
Od: Śro cze 09, 2010 21:22

Post » Pt paź 18, 2013 14:05 Re: Cudem uratowany Muniek szuka DS lub DT w Tarnowie. Pilne

Tak, miał test na FIV/FelV - wynik ujemny. Wiadomość z ostatniej chwili - kotek wrócił do życia, zaczął przybierać na wadze, ma apetyt, łasi się i na wszelki wypadek jeszcze raz robimy badania krwi, żeby zobaczyć czy wszystko wraca do normy. Nie wiem tylko jak z temperaturą, dowiemy się po następnej wizycie u weta.

betako3

 
Posty: 18
Od: Śro cze 09, 2010 21:22

Post » Pt paź 18, 2013 14:52 Re: Cudem uratowany Muniek szuka DS lub DT w Tarnowie. Pilne

domku gdzie jesteś?

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

Post » Nie paź 20, 2013 16:59 Re: Cudem uratowany Muniek szuka DS lub DT w Tarnowie. Pilne

Wczoraj myślałam, że otworzę już butelkę szampana. Zgłosiła się pani z Tarnowa, która podejrzewała, że Muniek to jej zaginiony kocurek, który zniknął cztery miesiące temu. Nawet wzięła go do siebie do domu na próbę. Ale się nie udało. To nie był jej ukochany kotek. Muniek wraca dzisiaj na strych. U pani bardzo się łasił i był kochany, ale zrobił też kupkę poza kuwetą (co na strychu mu się nie zdarzało), no i większość czasu spędził przy oknie, tęskniąc za wyjściem (pani mieszka na parterze). Dlatego myślimy, że najlepszym miejscem dla Muńka byłby dom z ogrodem, albo mieszkanie, gdzie ktoś byłby na tyle cierpliwy, żeby przetrzymać jego początkowe płacze o wolność. Proszę domku, ujawnij się!

betako3

 
Posty: 18
Od: Śro cze 09, 2010 21:22

Post » Nie paź 20, 2013 20:52 Re: Cudem uratowany Muniek szuka DS lub DT w Tarnowie. Pilne

kurczę :( jedna kupa poza kuwetą w nowym miejscu to nie dramat.szkoda :(

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

Post » Pon paź 21, 2013 17:24 Re: Cudem uratowany Muniek szuka DS lub DT w Tarnowie. Pilne

Tragedia. Kot dostał sraczkę, był u weterynarza, powtórzono badania, wyszły fatalne. Dalej anemia i podniosły się inne współczynniki, które wcześniej wyszły już dobrze. Koszt leczenia wyniósł już 300 złotych a tu ani stałej poprawy zdrowia, ani domu dla bidula, po prostu nie wiadomo co zrobić :( Czy ktoś ma jakiś pomysł?

betako3

 
Posty: 18
Od: Śro cze 09, 2010 21:22

Post » Pon paź 21, 2013 19:48 Re: Cudem uratowany Muniek szuka DS lub DT w Tarnowie. Pilne

:((( a miał badania w kierunku pierwotniaków itp
?

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

Post » Śro paź 23, 2013 9:58 Re: Cudem uratowany Muniek szuka DS lub DT w Tarnowie. Pilne

Miał badanie kału ale nic nie wyszło. Brał też Metronidazol i trochę mu się po tym poprawiło ale dostał żółtaczkę. Czekam na wiadomości od pani, która go trzyma, ale obawiam się, że będziemy go wypuszczać na podwórko :(

betako3

 
Posty: 18
Od: Śro cze 09, 2010 21:22

Post » Śro paź 23, 2013 15:02 Re: Cudem uratowany Muniek szuka DS lub DT w Tarnowie. Pilne

jak miał żóltaczkę to nie powinien byc wypuszczany :( ta pani nie może go przetrzymać?

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

Post » Śro paź 23, 2013 16:17 Re: Cudem uratowany Muniek szuka DS lub DT w Tarnowie. Pilne

No właśnie nie, na tym polega cały problem.

betako3

 
Posty: 18
Od: Śro cze 09, 2010 21:22

Post » Czw paź 24, 2013 14:05 Re: Cudem uratowany Muniek szuka DS lub DT w Tarnowie. Pilne

To już oficjalna wiadomość. Muniek idzie jutro na podwórko. Nie jest wyleczony ale nie ma jak go dłużej trzymać i leczyć. Szkoda kocurka :( Mam tylko nadzieję, że znajdzie sobie jakieś miejsce do spania. :cry:

betako3

 
Posty: 18
Od: Śro cze 09, 2010 21:22

Post » Czw paź 24, 2013 16:12 Re: Cudem uratowany Muniek szuka DS lub DT w Tarnowie. Pilne

i tak już - po prostu :?:
naprawdę nie można niczego wymyślić?
Wątek założono ledwo tydzień temu (trafiłam przypadkiem), same piszecie, że wypuszczenie kota będzie dla niego wyrokiem śmierci i zmarnowaniem dotychczasowego leczenia...
Czy zrobiłyście ogłoszenia? Wydarzenie na FB? Przepytałyście krewnych i znajomych?
Bo zakładam, że Wy już absolutnie nie możecie go wziąć?
Nikt nie ma kwałka wolnej pralni, garażu, ciepłej piwnicy lub magazynu żeby zyskać trochę czasu na szukanie DT?
Nie poddawajcie się tak łatwo, proszę!
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MruczkiRządzą i 121 gości