monochromatycznie! założyliśmy nowy wątek

no to będzie git

Magijko, ciesze sie, ze jestes w domku - nabieraj sil :ok:

I wyglaszcz futerka ode mnie.

Kacperek [*] 02.12.2016 r.

Madziu, cieszę się, że jest poprawa i jesteś już w domku. Jednak nie ma jak we własnym łóżku.
Szkoda, że nie mieszkamy bliżej, bo mój TŻ położyłby Ci płyteczki fachowo.

Proszę o kciuki za mnie jutro, bo mam wizytę kontrolną, tylko w Warszawie......

nienawidzę remontów :evil:

co zresztą widać po naszej chałupie :oops:

Mam tak jak napisała Kasia dilah.
Ostatnio często mnie ten stan dopadał :roll:

EVA2406 pisze:Madziu, cieszę się, że jest poprawa i jesteś już w domku. Jednak nie ma jak we własnym łóżku.
Szkoda, że nie mieszkamy bliżej, bo mój TŻ położyłby Ci płyteczki fachowo.

Proszę o kciuki za mnie jutro, bo mam wizytę kontrolną, tylko w Warszawie......

są kciuki!

czarno-czarni pisze:
EVA2406 pisze:Madziu, cieszę się, że jest poprawa i jesteś już w domku. Jednak nie ma jak we własnym łóżku.
Szkoda, że nie mieszkamy bliżej, bo mój TŻ położyłby Ci płyteczki fachowo.

Proszę o kciuki za mnie jutro, bo mam wizytę kontrolną, tylko w Warszawie......

są kciuki!

trzymam z całych sił

co jeść żeby przytyć, no i żeby zdrowo było - słodkości odpadają

Przytyć oby zdrowo i bez słodkość :roll:

czy to możliwe :twisted:

Babka ziemniaczana, albo dużo ryżu i kurczak grilowany z warzywami, albo w sosie słodko kwaśnym, albo leczo, albo .... fasolka po bretońsku mniam :mrgreen:

edit: tylko nie wiem czy to zdrowe :twisted:

A no właśnie, to co tuczy zazwyczaj zdrowe nie jest.
A pizzę możesz wcinać?

Magija pisze:
czarno-czarni pisze:
EVA2406 pisze:Madziu, cieszę się, że jest poprawa i jesteś już w domku. Jednak nie ma jak we własnym łóżku.
Szkoda, że nie mieszkamy bliżej, bo mój TŻ położyłby Ci płyteczki fachowo.

Proszę o kciuki za mnie jutro, bo mam wizytę kontrolną, tylko w Warszawie......

są kciuki!

trzymam z całych sił

co jeść żeby przytyć, no i żeby zdrowo było - słodkości odpadają

Masło orzechowe, takie z fistaszków - na pewno tuczące. Można z bananami. Mniam. Kciuki nieustające.

Węgle i białko: banany, awokado; naleśniki np. ze szpinakiem; makarony, kasze, ryż z domowymi sosami opartymi o sezonowe warzywa i tłuste ryby: tuńczyka, łososia. Płatki owsiane i różne zdrowe muesli z tłustym mlekiem.
Ziemniaki! Pyszne, gotowane w mundurkach ziemniaki z odrobiną masełka! Takoż gotowana marchewka i inne skrobiowe korzonki.
Orzechy!

Kacperek [*] 02.12.2016 r.

Dziękuję za kciuki. Pomogły. Wyniki w miarę. Kolejna kontrola i kroplówa za 4 tygodnie.
Ja z kolei powinnam schudnąć, ale jak to zrobić kochając słodycze....?

Madziu, a Ty słodyczy nie lubisz, czy nie możesz jeść?

mam nadzieję, że wszystko idzie ku lepszemu!

Ja też nieustająco :ok:

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

Erin pisze:Ja też nieustająco

i ja! znaczy my, bo z Baśką

monochromatycznie! założyliśmy nowy wątek

Kto przegląda forum