Moderator: Estraven
izka53 pisze:No cóz - u nich to odruch warunkowy - uniesiona ręka moze oznaczać rzut kamieniem , uderzenie....
Iwonami pisze:Wiem jak zachowała się moja Piglunia, też dzika kotka zabrana z podwórka. Gdy ją wzięłam do domu miała ok 6 lat. Po roku życia w domu uciekła przez okno. Niedoświadczona, zabezpieczyłam okno siatką do połowy i kotka wystraszona przez fachowca biegnącego w stronę cieknącego kaloryfera pod oknem, na którym siedziała, wspięła sie po siatce i wyskoczyła. Dodam, że mieszkam na parterze.
Jak ona się potem dziwnie zachowywała. Znała podwórko i okolice jak własną kieszeń, bo przeżyła tam całe swoje życie. Tymczasem nie odchodziła z podwórka, na ktore wyskoczyła. Siedziała cały czas w trawie. Gdy wyszłam do niej, przez cały czas trzymała się w odległości ok. 3 m ode mnie. Gdy ja robiłam krok w jej stronę, ona odsuwała się dokładnie o tę odległość.
Tak to trwało od ok. 8 rano do późnego wieczora.
Udało mi sie ją złapać cudem dzięki temu, że zgłodniała. Tego samego dnia przed północą.
Potem zabezpieczyłam siatką całe okno. Gdy często widywałam ją wiszącą jak pająk na okiennej siatce, miałam wrażenie, że tęskni za wolnością i że chce się wydostać na drugą stronę.
Ale ja jej nie wypuściłam. Z uwagi na złego człowieka, ktory obrał sobie za cel życia unicestwić tę kotkę.

Iwonami pisze:Serweta jest poprawiana na stole kilkadziesiąt razy dziennie, włącznie z podnoszeniem z podłogi samej serwety jak i przedmiotów nieopatrznie zostawionych na stole

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot] i 18 gości