Ciećmłoki dwa :)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 16, 2013 20:12 Re: Ciećmłoki dwa :)

Revontulet pisze:Leniwe niedzielne południe:
http://revontulet.wrzuta.pl/film/4uqVTC ... _fiodusiak :mrgreen:

Chyba troszeczkę się kochają. Odrobinkę, ociupinkę 8)


:ok: :ok: :ok:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Pon wrz 16, 2013 20:18 Re: Ciećmłoki dwa :)

Troszeczkę :)
Demonki <3
Obrazek Obrazek

elianka

 
Posty: 2913
Od: Wto gru 26, 2006 18:42
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto wrz 17, 2013 9:31 Re: Ciećmłoki dwa :)

Super filmik :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto wrz 17, 2013 10:24 Re: Ciećmłoki dwa :)

:ryk: I kopa w nos przyjacielowi ;)
U nas tak samo, całuski przechodzą w zapasy.
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 17, 2013 22:27 Re: Ciećmłoki dwa :)

Ooooj jak u mnie :D czasem Grandi nie zorientuje się, że jest lizana i śpi dalej ;). Zazwyczaj jednak się po prosu odgryza.
Mauryc jaki troskliwy papa dla Fiodka, hehe!

Madzio

 
Posty: 544
Od: Nie paź 21, 2012 19:18
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 18, 2013 18:07 Re: Ciećmłoki dwa :)

Maurycy jest bardzo troskliwy.
Po pojawieniu się u nas Fiodora już pierwszego dnia chciał się do niego przytulać.
A na drugi dzień (edit: to jednak było czwartego dnia u nas :mrgreen: ), gdy Fiodor zaklinował się za lodówką (opowiadałam o tym?) i potem zwiał do budki w drapaku to Maurycy wlazł za nim do tej budki i tam go pocieszał :P

A Fiodor, no cóż, nie może się zdecydować, co chce robić: czy się przytulać czy bawić. I jednocześnie liże Maurycka i kopie go w nos 8) .

kuba.kaczor13 pisze:Obrazek

:love: :love: :love:
Ostatnio edytowano Czw wrz 19, 2013 9:34 przez Revontulet, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 18, 2013 19:22 Re: Ciećmłoki dwa :)

Nie opowiadałaś o lodówce!

No, popatrz, jaki ten Mauryś jest,słoneczko jedno, mimo, że krówka :mrgreen:
Bardzo się boję, żeby kot sie gdzieś nie zaklinował, ale u mnie już raczej nie ma gdzie.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25559
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 18, 2013 22:12 Re: Ciećmłoki dwa :)

Revontulet pisze:A na drugi dzień, gdy Fiodor zaklinował się za lodówką (opowiadałam o tym?) ...


Opowiedz :) .

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Czw wrz 19, 2013 7:08 Re: Ciećmłoki dwa :)

[quote="Revontulet"

A Fiodor, no cóż, nie może się zdecydować, co chce robić: czy się przytulać czy bawić. I jednocześnie liże Maurycka i kopie go w nos 8) .[/quote]
:ryk: też nam się to wczoraj rzuciło w oczy jak oglądaliśmy filmik
Obrazek

MissJoas

 
Posty: 598
Od: Wto sie 31, 2010 8:12

Post » Czw wrz 19, 2013 8:41 Re: Ciećmłoki dwa :)

Lodówka...
Początki Fiodora u nas były straszne.
Biedak całymi nocami wył, biegał po ścianach, drapał szyby. Po prostu tęsknił za swoim poprzednim domem :( . Uspokajało go głaskanie i mówienie do niego.
Po kilku dniach poczuł się pewniej i zaczął maszerować po całym domu.
Nie wiem jak to się stało. Któregoś dnia spokojnie sobie szedł i nagle skoczył i w ułamku sekundy znalazł się za lodówką.
I się zaklinował. Utknął między ścianą a lodówką na wysokości około metra. Pleckami opierał się o ścianę, łapkami o lodówkę.
Szybko odsunęliśmy lodówkę i Fiod zsunął się na podłogę. A że był przestraszony to wlazł pod szafkę zlewozmywakową :roll: .
Było tam bardzo mało miejsca, dosłownie kilka centymetrów. Nie wiem jak on się tam zmieścił. Spłaszczył się strasznie.
Oczywiście od razu pojawiła się panika. Unieśliśmy szafkę, a mój tata zaczął rozkręcać butlę gazową (bez tego nie dało się szafki odsunąć, żeby uwolnić Fioda).
Po odsunięciu szafki Fiodor wyleciał jak z procy do mojego pokoju i tam roztrzęsiony ukrył się na drapaku.
Maurycy wszystko obserwował i nawet próbował nam pomagać tzn. plątał się pod nogami i wszędzie wciskał swój nos. A potem pobiegł za Fiodorem, wskoczył do budki i po raz pierwszy go wylizał.
Obrazek

Zresztą Maurycy do dzisiaj próbuje ratować Fiodora :P Gdy ten czegoś się przestraszy, Maurycy od razu do niego leci :kotek:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 19, 2013 10:09 Re: Ciećmłoki dwa :)

Oooooo how sweet piękna historia :1luvu:
Obrazek

MissJoas

 
Posty: 598
Od: Wto sie 31, 2010 8:12

Post » Czw wrz 19, 2013 18:50 Re: Ciećmłoki dwa :)

Aaaaaale historia :o Mauryś wyczuł ogromny stres Fiodka... ale pięknie, że się nim tak zaopiekował :crying:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Czw wrz 19, 2013 19:44 Re: Ciećmłoki dwa :)

Koty mądre som !
Niektóre...
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25559
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 19, 2013 20:25 Re: Ciećmłoki dwa :)

Koty mądre som !


zwłaszcza jak śpiom......

Dobry wieczór.
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Czw wrz 19, 2013 20:33 Re: Ciećmłoki dwa :)

kuba.kaczor13 pisze:
Koty mądre som !


zwłaszcza jak śpiom......


:ryk:
Słuszna uwaga :ok:

morelowa pisze:Koty mądre som !
Niektóre...

Racja!
Fiodor nie jest mądry, tzn. jest. Mądry inaczej.
Gdy Maurycy po głupim jasiu zaserwowanym z okazji czyszczenia paszczy z lekka się zataczał i był skołowany, Fiodor okrutnik zamiast go pocieszać, skakał mu na plecy i chciał się ganiać :roll:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 6 gości