Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt wrz 13, 2013 20:02 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

lidka02 pisze:
alab108 pisze:A mój mąż dzisiaj przepalił trochę bo zimno było jak w psiarni ( skąd takie powodzenie?....moim jamnikom zimno było zawsze , tak samo jak i nam ) :) Od razu przyjemniej :ok:

No to Ala się nie spotój :mrgreen: bo mi girki zmarzły 8O
Ale co tam zaraz złapie kilka :kotek: przywiąże do girków i będzie cieplej.. :ryk:
Głupia jestem nie :1luvu:

W gadaniu :P :1luvu:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pt wrz 13, 2013 20:17 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

alab108 pisze:
lidka02 pisze:
alab108 pisze:A mój mąż dzisiaj przepalił trochę bo zimno było jak w psiarni ( skąd takie powodzenie?....moim jamnikom zimno było zawsze , tak samo jak i nam ) :) Od razu przyjemniej :ok:

No to Ala się nie spotój :mrgreen: bo mi girki zmarzły 8O
Ale co tam zaraz złapie kilka :kotek: przywiąże do girków i będzie cieplej.. :ryk:
Głupia jestem nie :1luvu:

W gadaniu :P :1luvu:

8O :evil: :ryk: :1luvu:
:piwa:

lidka02

 
Posty: 15925
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto wrz 17, 2013 13:40 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Dla zainteresowanych wiadomości o bohaterce niniejszego wątku:

Integracja postępuje. Powoli, bo to już półtora roku odkąd panienka jest u mnie :)
W tej chwili trwają harce, nie wiem czy mi Rysio z Ogrynią chałupy nie rozwalą.

Gdy weszłam do mamy pokoju, zastałam taki obrazek:

Obrazek

Początkowo Ogrynia była nieco zaskoczona, myślałam, że ucieknie

Obrazek

Nie uciekła.

Obrazek

Wróciła do porannych ablucji :D

Obrazek
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto wrz 17, 2013 13:58 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

czuje się coraz bardziej bezpieczna w Twoim domku :ok: :D
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 Pchełka 02.11.2025 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21758
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 17, 2013 14:02 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Oj Basiu, marzę żeby tak jeszcze Babunia....
Choć i tu jest drobna zmiana. Nie wiem jak jest w innych domkach. U mnie nie wolno jest ostrzyć noży ani kroić czegokolwiek na desce, jeśli nie ma na niej czegoś dla kota. Do tej pory przychodziła "pod deskę" na te odgłosy trójka. Teraz przychodzi i Babunia, więc jakiś postęp jest :)
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto wrz 17, 2013 14:05 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

w wielu domach tak jest przy krojeniu, u mnie czegokolwiek :mrgreen: stoi i czeka cała brygada....
na koperek :wink:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 Pchełka 02.11.2025 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21758
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 17, 2013 14:06 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Ja nie mogę ostrzyć żadnego noża ani zamykać drzwi do kuchni - natychmiast słyszę drapanie w drzwi i miauczenie i szczekanie - pełna zgoda kocio-psia :)
Ogryniu :1luvu:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 17, 2013 19:11 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

U nas najmniejszy odgłos drewnianej deski do krojenia...i płacz wiecznie głodnego kota :)

Czupurka

 
Posty: 93
Od: Nie paź 16, 2011 22:20

Post » Wto wrz 17, 2013 19:29 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Cudny widok czego chciec więcej :1luvu:
Więc u mnie to .....szok '
Chciała bym ślepkom dogodzic coś dać tam do przegryzienia dodatkowo jak inne śpią i ;
Próbowałam tak że odkręcam wode w kranie i w tym czasie otwieram po cichutku puszeńke i co lecą :x
Kaszle i w tym czasie otwieram puszeczkę i co lecą :x
Córa trzymała drzwi otwieram puszeczkę i drzwi plastikowe nie dała rady wlazły :x
Otwieram lodówkę a w niej puszeczkę i lecąąąąąąąąąąąąąą :evil:
Ostatnio otwierałam puszeczkę w toalecie przy spuszczonej wodzie i wychodze i co są wszystkie 8O :x :twisted:
Nie mam pomysłu więc otwieram puszeczki i karmie wszystkie :ryk: :ryk:
Koty góra a mi pomysłu brak :mrgreen:

Ma ktoś pomysł mniej kotów albo więcej puszeczek :mrgreen:

lidka02

 
Posty: 15925
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto wrz 17, 2013 19:36 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Jak Tiara jest na dworzu, a ja na desce klepię kotlety, to ona zaraz się zjawia :mrgreen:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Wto wrz 17, 2013 19:39 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

alab108 pisze:Jak Tiara jest na dworzu, a ja na desce klepię kotlety, to ona zaraz się zjawia :mrgreen:

Jedna a u mnie :strach: :strach: :strach: :ryk: :kotek:

lidka02

 
Posty: 15925
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto wrz 17, 2013 19:41 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

lidka02 pisze:
alab108 pisze:Jak Tiara jest na dworzu, a ja na desce klepię kotlety, to ona zaraz się zjawia :mrgreen:

Jedna a u mnie :strach: :strach: :strach: :ryk: :kotek:

Masz jeszcze możliwość na balkonie otworzyć puszkę :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Wto wrz 17, 2013 19:43 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Pada nie da rady chyba że na klatkę wyjde tego nie próbowałam :mrgreen:
Ale jak córa mnie do chaty nie wpuści to tą puszke bede musiała zjeść :mrgreen:

lidka02

 
Posty: 15925
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto wrz 17, 2013 19:47 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

To wybierz jakąś dobrą na wszelki wypadek. Ostatnio otworzyłam Portę21 tuńczyk z krewetkami i powąchałam. Niektóre ludzkie puszki nie umywają się do tego zapachu :mrgreen:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Wto wrz 17, 2013 19:52 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

alab108 pisze:To wybierz jakąś dobrą na wszelki wypadek. Ostatnio otworzyłam Portę21 tuńczyk z krewetkami i powąchałam. Niektóre ludzkie puszki nie umywają się do tego zapachu :mrgreen:

o tak, masz rację :ok: kiedyś aż mi ślinka poleciała taki był zapach z puszki a te cholery nie chciały jeść :mrgreen:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 Pchełka 02.11.2025 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21758
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05, Sylwia_mewka i 10 gości