Goyka pisze:*annap* pisze:Koty z domu do woliery?
A jak Twój tż każe Ci je do schroniska oddać, też tak zrobisz? Brak słów, absurd
dziewczyno weź Ty się zastanów i zanim coś napiszesz. Woliera miała być na działce, żeby mogli zabrać koty ze sobą jak wyjadą by miały wybieg, nie miały trafić tam na stałe. Warto czytać ze zrozumieniem
@ Goyka - woliera jest przy domu, w ogrodzie, domek będzie ocieplony bo w założeniu ma to być woliera całoroczna i koty trafią tam na stałe, a przynajmniej 3 z 4 - czytaj niżej.
@ *annap* - woliera jest moim pomysłem, nie mojego męża, jeżeli o niego chodzi to mogłabym trzymać wszystkie koty w domu gdybym bardzo chciała, ale nie chcę - czytaj dalej.
Nie rozumiem też co Cię w tym tak oburza - koty nie będą miały gorzej niż mają teraz, ja za to będę miała znacznie lepiej - Iryś nie będzie zasikiwał mi podłogi w nowym mieszkaniu, Misiu nie będzie robił kup pod drzwiami które mogłaby zjeść moja 10-miesięczna raczkująca córka, a Willy nie będzie zasmarkiwał jej zabawek ropą z nosa - a wierz mi że po kilku tygodniach w szpitalu z maleńkim 3-tygodniowym dzieckiem z ciężkim zapaleniem płuc dmucham teraz na zimne i nie zaryzykuję czy to nieszkodliwe dla niej czy wręcz przeciwnie.
W domu zostanie najprawdopodobniej Leo który jest kotem idealnym - nic nie niszczy, nigdzie nie sika - ale nie wiem czy będzie miał tak fajnie z małym dzieckiem
czarno-czarni pisze:pierwsze kroki na forum warto zacząć od tego i od netykiety...
A czy jakiś odzew z ogłoszeń jest? Jakbyś potrzebowała więcej - np pakiet za tydzień / dwa czy później - daj znać.
@ czarno-czarni - to nie są pierwsze kroki *annap* na forum - zauważ że założyła to konto dzisiaj specjalnie na okazję poczynienia wpisu w tym wątku, więc na co dzień czyta forum pod innym nickiem
(obstawiam kicikicimiauhau) i bardzo mnie
(nie) lubi
Co do odzewu to jest martwy sezon wakacyjny...