Kotek dla Stacha

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 25, 2005 15:41

a niech przyjdzie i spróbuje!
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto sty 25, 2005 15:42

vienna pisze:
Jowita pisze:
vienna pisze:To na prawde cud, że on się jeszcze nie odezwał.. :roll: .


to szczęście, że on się jeszcze nie odezwał...


Pstrygę tez jakby wcięło.. :roll: ..Może ją zacukał.. 8O 8O ..
..i teraz bedzie nas wykańczał po kolei..

Pokroi nas na kawałki :twisted:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Wto sty 25, 2005 15:44

vienna pisze:
Jowita pisze:
vienna pisze:To na prawde cud, że on się jeszcze nie odezwał.. :roll: .


to szczęście, że on się jeszcze nie odezwał...


Pstrygę tez jakby wcięło.. :roll: ..Może ją zacukał.. 8O 8O ..
..i teraz bedzie nas wykańczał po kolei..

A może cały czas szuka tej brakującej części?

Ania z Poznania

 
Posty: 3378
Od: Śro gru 17, 2003 15:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 25, 2005 15:46

:lol:
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto sty 25, 2005 15:47

Ania z Poznania pisze:
vienna pisze:
Jowita pisze:
vienna pisze:To na prawde cud, że on się jeszcze nie odezwał.. :roll: .


to szczęście, że on się jeszcze nie odezwał...


Pstrygę tez jakby wcięło.. :roll: ..Może ją zacukał.. 8O 8O ..
..i teraz bedzie nas wykańczał po kolei..

A może cały czas szuka tej brakującej części?


Którą masz na mysli.. 8) ?

vienna

 
Posty: 1817
Od: Pt sie 20, 2004 8:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 25, 2005 15:48

vienna pisze:
Ania z Poznania pisze:
vienna pisze:
Jowita pisze:
vienna pisze:To na prawde cud, że on się jeszcze nie odezwał.. :roll: .


to szczęście, że on się jeszcze nie odezwał...


Pstrygę tez jakby wcięło.. :roll: ..Może ją zacukał.. 8O 8O ..
..i teraz bedzie nas wykańczał po kolei..

A może cały czas szuka tej brakującej części?


Którą masz na mysli.. 8) ?

No ja mam nadzieję, ze Stachowi niczego nie brakuje :twisted:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Wto sty 25, 2005 15:49

vienna pisze:
Ania z Poznania pisze:
vienna pisze:
Jowita pisze:
vienna pisze:To na prawde cud, że on się jeszcze nie odezwał.. :roll: .


to szczęście, że on się jeszcze nie odezwał...


Pstrygę tez jakby wcięło.. :roll: ..Może ją zacukał.. 8O 8O ..
..i teraz bedzie nas wykańczał po kolei..

A może cały czas szuka tej brakującej części?


Którą masz na mysli.. 8) ?

Tą, którą Ozyrysowi zeżarł krokodyl... :)
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto sty 25, 2005 15:54

Jowita pisze:
vienna pisze:
Ania z Poznania pisze:
vienna pisze:
Jowita pisze:
vienna pisze:To na prawde cud, że on się jeszcze nie odezwał.. :roll: .


to szczęście, że on się jeszcze nie odezwał...


Pstrygę tez jakby wcięło.. :roll: ..Może ją zacukał.. 8O 8O ..
..i teraz bedzie nas wykańczał po kolei..

A może cały czas szuka tej brakującej części?


Którą masz na mysli.. 8) ?

Tą, którą Ozyrysowi zeżarł krokodyl... :)

Biedny Stach .....
Widzisz Pstryga co narobiłaś .....
:lol:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Wto sty 25, 2005 16:17

Pstryga, jesteś? może jeszcze jakieś uszko albo nos podrzucisz? (czuję się jak kanibal...)
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto sty 25, 2005 16:17

Jak się odważy i pojawi na forum to mu osobiście naostrzę i wręczę tasaczek...
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39188
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto sty 25, 2005 16:20

żeby jakis biedny kotek został sierotką? Maria, Ty serca za grosz nie masz... :placz: :crying:
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto sty 25, 2005 16:28

Ja współczuję kotkom... biedne maleństwa, niewinne, z takimi mamusiami... :crying:

Serce? Dla harpii żywcem kawałkujących człowieka? Czatujących na każdy następny kawałek. Jak to pozory mylą. Strach się bać :strach: :wink:
Brrr, będziecie mi się w koszmarach nocnych pojawiać. :strach:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39188
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto sty 25, 2005 16:31

MariaD pisze:Ja współczuję kotkom... biedne maleństwa, niewinne, z takimi mamusiami... :crying:

Serce? Dla harpii żywcem kawałkujących człowieka? Czatujących na każdy następny kawałek. Jak to pozory mylą. Strach się bać :strach: :wink:
Brrr, będziecie mi się w koszmarach nocnych pojawiać. :strach:


:lol:

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Wto sty 25, 2005 16:31

Kilka lat temu w Egipcie robiła furore miejscowa produkcja filmowa pt. Kobieta z tasakiem. Plakat przedstawiał hożą blondynę w halce z okrwawionym tasakiem w ręku. Do dziś pluję sobię w brodę, że tego arcydzieła nie sfotografowalam, byłoby teraz jak znalazł...
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto sty 25, 2005 16:32

Oj nie mogę :spin2: :spin2: :spin2: :smiech3: :smiech3: :smiech3: :ryk: :ryk: :ryk:


No nic macie jeszcze blik w oku Stacha...


Obrazek

I chyba wystarczy. reszta jest milczeniem ...
Prawdziwy dżentelmen to ktoś, kto kota zawsze nazwie kotem, choćby się o niego potknął i upadł
http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazk ... hichraszek - zapraszam do lektury

pstryga

Avatar użytkownika
 
Posty: 7701
Od: Pon sie 23, 2004 15:32
Lokalizacja: Wilanow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 15 gości