Revontulet pisze:
Fiodor chyba dzisiaj zauważył fontannę - siedzi i się na nią gapi




Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Revontulet pisze:
Fiodor chyba dzisiaj zauważył fontannę - siedzi i się na nią gapi
Revontulet pisze:
Fiodor chyba dzisiaj zauważył fontannę - siedzi i się na nią gapi
Revontulet pisze:Fiodor chyba dzisiaj zauważył fontannę - siedzi i się na nią gapi
NatjaSNB pisze:Revontulet pisze:
Fiodor chyba dzisiaj zauważył fontannę - siedzi i się na nią gapi
![]()
![]()
![]()
morelowa pisze:Też się lubię gapić na fontannę..
Revontulet pisze:Fiodor wykończy mnie.
Gdy położyłam się spać od razu przyszedł do mnie Maurycy, przytulił się i zasnął. Jak zawsze.
Za chwilę przywędrował też Fiod. Z grzechoczącą myszką w zębach.
Najpierw pomyślałam, że wziął sobie przytulankę do spania. Ale nic z tego. Władował się na moje plecy i zaczął bawić się tą myszką, a więc skakać po mnie
Skąd on ma takie pomysły?
Conchita pisze:Revontulet pisze:Fiodor wykończy mnie.
Gdy położyłam się spać od razu przyszedł do mnie Maurycy, przytulił się i zasnął. Jak zawsze.
Za chwilę przywędrował też Fiod. Z grzechoczącą myszką w zębach.
Najpierw pomyślałam, że wziął sobie przytulankę do spania. Ale nic z tego. Władował się na moje plecy i zaczął bawić się tą myszką, a więc skakać po mnie
Skąd on ma takie pomysły?
Pewnie się nie wyspałaś, ale to urocze
![]()
Mój syn ma specjalną poduszkę, służącą do rzucania w koty, które w środku nocy drapią w drzwi od szafy, żeby się dostać do środka, bawią się grzechoczącymi myszami, odbijają plastikowe, grzechoczące piłeczki, obgryzają stopy (nie własne oczywiście) itd. Nie, Młody nie jest okrutnikiem, to jest bardzo miękka, lekka poduszka
Użytkownicy przeglądający ten dział: aania i 18 gości