Miau.PL

Była już o tym mowa, ale może nie wszyscy się doczytali. Czy ktoś ma ochotę na wspólny wyjazd na narty? Na razie jest to luźna propozycja.

Ja niestety nie jezdze na nartach

Trop pisze:Ja niestety nie jezdze na nartach

To może chociaż na sankach?

Ja mogę polatać.... w tej dziedzinie spec "jezdem", np. bo ostatnimi czasy nader często na odkurzaczu latam po całym mieszkaniu....

Jakieś propozycje odnośnie tematu? Kiedy i gdzie...?

O sankach nie pomyslalam ale te predkosci czy na sankach czy na nartach - to nie dla mnie

Ja na nartach ja! Najchętniej nawet do sklepu za rogiem
Ale na wyjazd się nie pisze - money, money, money...

Raddemenes pisze:Ja mogę polatać.... w tej dziedzinie spec "jezdem",

A ja najchętniej polatałabym razem ze skakaniem... Ze spadochronem oczywiście. To moje marzenie, na razie niezrealizowane... Ale może niedługo...

Katy pisze:

Raddemenes pisze:Ja mogę polatać.... w tej dziedzinie spec "jezdem",

A ja najchętniej polatałabym razem ze skakaniem... Ze spadochronem oczywiście. To moje marzenie, na razie niezrealizowane... Ale może niedługo...

Daleko nie masz.... Przejedź się do AW (Aeroklub Warszawski) do "sekcji spadochroniarskiej" i się wszystkiego dowiesz - lub zadzwoń poprostu... Ul. Księżycowa 1 na Bemowie... Chłopaki skaczą jednak na lotnisku w Chrcynnie koło Nasielska (pomiędzy Legionowem, a Nowym Dworem Maz.)

Na początek sugeruję skok w tandemie razem z instruktorem...

Wiem, wiem. Czytalam juz wszystko co znalazlam o spadachroniarstwie, mam tez kolege skoczka. Tylko na razie nie moge z wzgledow finansowych...

Ja już byłam na nartkach Teraz zbieram urlop na wrzesień/październik z baaardzo ambitnym planem w główce Pieniążki też już na to zbieram