Poznań, 21 lutego

[Basia_G]

WiMaRa, a Ty gdzie!!! Ja Ci pączusia Jagódkowego chciałm prawie że na kolanach przynieść!!!!

[WiMaRa]

Basiu, nie mogę KASA KASA i jeszcze raz kasa! Nie mogę przeboleć, bo to już 2 spotkanie poznańskie, na którym nie mogę być!
Zeby nie bylo mi aż tak smutno, zorganizowałam sobie imprezę karnawałową i wypiję WASZE zdrowie!!!!

[Mariejo]

Moze wpadne na troche.

[kasiap&smok_telesfor]

mnie wykluczyły .....pociągi - rozkład jest taki, ze w momencie kiedy koncze prace o 14 to gnam na pociag o 14.24 i jestem po 21 a jak nie zdazę to jestem na 1 ......w nocy !!!!! Co jest z tymi połączeniami!!!!!

[kinus]

Zgodnie za zapowiedzią - konkrety lokalowe.

Miejsce: Columbus Pub przy Starym Rynku (tuż obok wylotu Wodnej). Mamy zarezerwowane miejsca w najgłębszej piwnicy (na zdjęciach).

Czas: od godziny 17. Gdyby były kłopoty ze znalezieniem zejścia do podziemi (jest za barem) można spytać barmana. Hasło: koty

<a href="http://miau.pl/prywatne/img/cb1.JPG"><img src="http://miau.pl/prywatne/img/cb1m.JPG"border="0"></a> <a href="http://miau.pl/prywatne/img/cb2.JPG"><img src="http://miau.pl/prywatne/img/cb2m.JPG"border="0"></a> <a href="http://miau.pl/prywatne/img/cb3.JPG"><img src="http://miau.pl/prywatne/img/cb3m.JPG"border="0"></a>

W dalszej części programu przedziany przejazd do Rokietnicy, do kawiarenki internetowej Rokcafe.

Hm...w zwiazku ze spaleniem mi sie TV i tym, ze brat mnie ma dzis odwiedzic, posprzatalam wczoraj wiec mam ze dwie godziny w rezerwie na 17 na pewno nie zdaze, ale moze na 19 mi sie uda?

[Estraven]

Wyszło nieco inaczej, krócej i gdzie indziej z końcówką, ale smacznie Dziękujemy

Nieco zdjęć będzie koło wieczora

[Krzysio]

Jak zawsze towarzystwo było bardzo miłe i sympatyczne, czego nie można powiedzieć o obsłudze Columbusa. Ja odniosłe, wrażenie że nie zależy im na klientach bo ta muzyka raczej odstraszała niż zapraszała...
Myslę że najlepiej bedzie obrać stałe miejsce w pizzeri di Trevi na Wodnej.
Jak zawsze było fajnie.

[Estraven]

http://www.miau.pl/spotkania/columbus.php

[Basia_G]

Również chciałam Wam wszytskim podziękować za spotkanie. Tak sobie pomyslałam, że chyba poznańskie lutowe spotkania nie sa zbytnio trafione (jak nie karaoke , to głośnik z umcykoatą muzyką).
Oj, tej pizzy to ja Wam zazdroszczę, lecz mam nadzieję, że odbiję to sobie u Janki i Krzysia - hehehe, pamiętliwa bestia jestem, bo ze mnie pożeracz pizzy.

[kinus]

Faktycznie bylo milo i sympatycznie zanim nie wlaczono glosniki ale w pizzerii bylo juz normalnie swoja droga dziwna metoda na przyciaganie klientow

[lady_in_blue]

:arrow: http://www.miau.pl/spotkania/columbus.php

Gata, bardzo twarzowa zmiana.... Fryzurka ekstra!!! (kolor też)

[Krzysio]

:arrow: http://www.miau.pl/spotkania/columbus.php

Gata, bardzo twarzowa zmiana.... Fryzurka ekstra!!! (kolor też)

No właśnie a jak ja jej to powiedziałem, to popatrzyła na mnie jakbym coś złego powiedział...

[lady_in_blue]

No właśnie a jak ja jej to powiedziałem, to popatrzyła na mnie jakbym coś złego powiedział...

Wiesz, Krzysiu, abstrahując od konkretnej sytuacji - taki komplement dla kobiety z gruntu bywa dwuznaczny - może oznaczać, że wcześniej wyglądał koszmarnie, a nikt jej tego nie powiedział...

[Ania z Poznania]

Równiweż dziękuję wszystkim za sympatyczne spotkanie. Według mnie w Columbusie było przytulniej, szkoda, że muzyka wszystko popsuła (też uważam, że raczej odstraszała klientów niż przyciągała)

[Gata]

Ja również dziękuję wszystkim za spotkanie Było bardzo miło, choć jeszcze bardziej głośno. A dowcip szefa był nie do przebicia
W drugim miejscu hmm... przypomnijcie mi, żebym już absolutnie nigdy nie zamawiała tam sałatki z krewetek...

No właśnie a jak ja jej to powiedziałem, to popatrzyła na mnie jakbym coś złego powiedział...