Warszawa 22 maja - lista i miejsce: str. 1

[Anja]

Wojtku, a przed blok wypuscisz jak jakis palacz przemyci paczke?
Okropna zadyma sie tego robi .
Wogole Falko rezygnujesz ze spotkan?

[Wojtek]

Niczego Ci nie wmawiam,

Owszem, powiedziałaś, że na spotkaniu u mnie będzie podział na pałacych i nie:

Może następne spotkania będą takie, jak to u Wojtka - z podziałem dla niepalących i dla palącch.

[Falka]

Wojtku - nie. Nie sugerowałam, że dokonujesz selekcji.

[Falka]

[W każdym razie będę starała się już unikać ogólnych spotkań forumowych.

Falka no co ty Nie obrazaj sie, przeciez nie ma o co. Ponazekac nigdy nie zaszkodzi. To juz taki nasz narodowy urok
Licze ze jednak sie spotkamy na ogolnym spotkaniu forumowym

Nie mam pojęcia, jak to będzie. Ja w każdym razie czuję się źle. Na spotkaniu było miło, każdy się uśmiechał i miło zagadywał a po powrocie dowiaduję się, że psułam atmosferę i utrudniałam życie. Nie jest to przyjemne.

[tż_ska]

A tak z innej beczki:
Może by trzeba tytuł wątku zmienić

A jeszcze spróbujcie wyobrazic sobie że moja TeŻetka paliła jak ją poznałem...
Zatem życie nie jest takie proste jakby się mogło wydawać.

[Anja]

[W każdym razie będę starała się już unikać ogólnych spotkań forumowych.

Falka no co ty Nie obrazaj sie, przeciez nie ma o co. Ponazekac nigdy nie zaszkodzi. To juz taki nasz narodowy urok
Licze ze jednak sie spotkamy na ogolnym spotkaniu forumowym

Nie mam pojęcia, jak to będzie. Ja w każdym razie czuję się źle. Na spotkaniu było miło, każdy się uśmiechał i miło zagadywał a po powrocie dowiaduję się, że psułam atmosferę i utrudniałam życie. Nie jest to przyjemne.

Mysle, ze lepiej ze sie o tym dowiedzialas, niz zeby ludzie mieli sarkac po katach i za plecami. Te posty wydaje mi sie, ze mialy wlasnie to celu, nie urazic nikogo, ale wyjasnic.

[Astana]

A tak przy okazji, czy nikogo nie zastanawia fakt że osoba paląca ostenatcyjnie oswiadcza że przebywanie wśród niepalących bedzie dla nie "udręką" i nie będzie bywać na tych spotkaniach a niepalący wykazują daleko dalej idąca tolerancja?

[Falka]

Nie ja jedna się o tym dowiedziałam, jak mniemam. Jak to się mówi... Lepiej późno niż wcale.

[Kasia D.]

Boszsz... tyle spotkań forumowych za nami a tu nagle taki problem!
Jeszcze tylko brakuje żebysmy sie pokłócili o to co dla nas waznejsze: świeże powietrze, własny nałóg czy towarzystwo. Bo dla mnie- to ostatnie.

[Falka]

A tak przy okazzji, czy nikogo nie zastanawia fakt że osoba paląca ostenatcyjnie oswiadcza że przebywanie wśród palących bedzie dla nie "udręką"

Wyjątkowo interesująca manipulacja słowem.

Oświadczyłam ni mniej ni więcej, że dla mnie brak możliwości zapalenia przez kilka godzin byłby udręką a nie jak sugerujesz - udręką byłoby przebywanie w towarzystwie niepalących.

[Puchacz]

Postuluje za TŻ Ska zmienic tytul watku, bo to juz nie jest o tym ze spotkanie bylo udane, wsrod milych ludzi, tylko o paleniu i niepaleniu.

[tż_ska]

Na spotkaniu było miło, każdy się uśmiechał i miło zagadywał a po powrocie dowiaduję się, że psułam atmosferę i utrudniałam życie. Nie jest to przyjemne.

Ejże.... nadinterpretujesz.
Nikt Ci nic nie zarzuca - ani Tobie ani innym palaczom.
Powtarzam jeszcze raz - Ja się bardzo dobrze bawiłem i jestem zadowolony i nie żałuję tego że poszedłem na spotkanie mimo, że nie wszedłem pod namiot. Wszyscy inni niepalący-skarżący się też nie żałują i nikt nie mówi, że psułaś atmosferę i utrudniałaś życie. Każdy z nas ma prawo wyboru i jeżeli niepalący tam weszli to tym samym zaakceptowali wasze palenie i tyle. I niech któryś się poskarży to mu osobiście nawtykam
Głowa do góry, uśmiechamy się i idziemy głaskać nasze koty - to podobno pomaga!

Pozdrawiam ( i zdrowia życzę)

[Falka]

I ja pozdrawiam tż_ska. I takoż zdrowia życzę

[Puchacz]

Skonczmy moze juz ta dyskusje. IMPREZA BYLA UDANA, LUDZIE MILI< ZDJECIA KOTOW FAJNE, (Ladne kociaki macie no i tyle ich),KOSZULKI SUPER, HERBATA TAKA SOBIE, KAWA TAKA SOBIE, a jak piwo?

[Wojtek]

Postuluje za TŻ Ska zmienic tytul watku, bo to juz nie jest o tym ze spotkanie bylo udane, wsrod milych ludzi, tylko o paleniu i niepaleniu.

A jeszcze lepiej odciąć tę część wątku - niech sobie żyje własnym życiem