Warszawa 22 maja - lista i miejsce: str. 1

Tu piszemy o imprezach forumowych

Moderator: Estraven

Post » Nie maja 23, 2004 10:25

Wojtku, wraz z TŻ chcieliśmy Ci podziękować za organizację spotkania i akcję koszulkową - kosztowało Cię to dużo zaangazowania - jeszcze raz dziękujemy.

Było naprawdę miło, popeplałam sobie z kilkoma osobami, ale...
no własnie, musze to powiedzieć.
Jako przedstawicielka frontu anynikotynowego pragnę podkreślić, ze dla osób niepalących a szczególnie dla takich które całkiem niedawno rzuciły palenie przebywanie w tym namiociku to była udręka, mordęga i ogólnie lekki dramat.
Nie byliśmy tam sami, było wielu innych gości i prawie wszyscy oni palili, właściwie przy braku wentylacji dawało to efekt zaczadzenia.
Wiem, ze maj jest zimny i to dlatego został zarezerwowany namiocik - czytałam wątek.
Niemniej jednak, bardzo mi sie podobało na spotkaniu w herbaciarni "Same-Fusy" na Starym Mieście, gdzie to palacze gnani potrzeba nałogu kilka razy wyszli po prostu na moment na zewnątrz.

Ja nie chcę nikogo obrazic i nikomu mówić jak ma żyć.

Po prostu, bez żadnej przesady i zacietrzewienia, bez fanatyzmu mówię - dla mnie ten dym papierosowy był okropny. A dla Tż nie do zniesienia.


Całuję was kochani
Ska.

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Nie maja 23, 2004 10:33

Ska pisze:Wojtku, wraz z TŻ chcieliśmy Ci podziękować za organizację spotkania i akcję koszulkową - kosztowało Cię to dużo zaangazowania - jeszcze raz dziękujemy.


Połowa tych pochwał przypadła mi niezasłużenie.

Spotkanie zorganizowała MariaD. Ja tylko uzupełniałem listę obecności.

Pod uwagami dotyczącymi dymu podpisuję się ochoczo. Choć wiem, że jest to "gadanie po próżnicy".

Wojtek

 
Posty: 28057
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie maja 23, 2004 10:37

MarioD, wobec tego podziękowania również dla Ciebie - przepraszam, tego nie doczytałam.
Serdeczności :D

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Nie maja 23, 2004 10:40

Ska, bardzo dobrze ze o paleniu napisalas. Mysle nad tym intensywnie przy organizacji "mojego" spotkania za miesiac i cos wymysle - tak zeby wszyscy byli zadowoleni - palacy i niepalacy.

Mam do was w zwiazku z tym pytania. Ile osob bylo w sumie na wczorajszym spotkaniu? Ile bylo wsrod nich palacych?
Obrazek

Kubusiowy

 
Posty: 1379
Od: Sob lut 07, 2004 13:09
Lokalizacja: Paryz

Post » Nie maja 23, 2004 11:04

Kubusiowy pisze:Mam do was w zwiazku z tym pytania. Ile osob bylo w sumie na wczorajszym spotkaniu? Ile bylo wsrod nich palacych?

Było conajmniej 46 osób.
Będąc trochę "podwędzonym" odniosłem wrażenie, że większość paliła.

Wojtek

 
Posty: 28057
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie maja 23, 2004 11:17

Wojtku, wcale nie przesadzone. Bardzo ładnie się z tym uporałeś 8)

A dym... Imprezy niepalącej całkiem nie da się chyba zorganizować (jak mam nadzieję :wink: ), zostaje kwestia ustawienia tejże :? W sumie uważam, że nie było najgorzej (jako też wyczuwający dym papierosowy :roll: ).

Wstępnie obgadywaliśmy na wyjściu zamiar organizacji spotkania warszawskiego w drugiej połowie sierpnia - pojawił się ciekawy pomysł. Czekam na ciąg dalszy wieści :)

No i - Dziękujemy :D

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 23, 2004 11:25

Estraven pisze:W sumie uważam, że nie było najgorzej (jako też wyczuwający dym papierosowy :roll: ).


To prawda. W Capri było gorzej (mniejsza przestrzeń i chyba gorsza wentylacja).
Dlatego napisałem, że byłem "trochę podwędzony", a nie "uwędzony" ;)

Wojtek

 
Posty: 28057
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie maja 23, 2004 11:32

Estravenie, dziękujemy za identyfikatory :D

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Nie maja 23, 2004 12:24

W ogole to ja uważam, że taki maj jest skandalem. Niedopuszczalnym jest utrzymywanie takich temperatur o tej porze roku.
PPROTESTUJĘ!


PS.

Jako prowodyr podwątku o niepaleniu pozwolę sobie jeszcze ze dwie uwagi wygłosić w nielubianym temacie.

Po pierwsze:
Byłem na spotkaniu ale na znak protestu czas spędziłem milutko w ogródku czytając sobie gazetkę i popijając ciepłe piwko. Bardzo mi się podobało i wcale nie żałowałem że nie mogę siedzieć w kłębach dymu.

Po drugie:
U nas pokutuje prawo pięści. Jeśli jest nas (palących) więcej to my stanowimy prawo bo liczy się większość. Większość paląca jest ochoczo wspomagana i utwierdzana w swej wielkości przez biznes bo nie da się sprzedać takiej ilość piwa w lokalu dla niepalących .

Po trzecie:
Wszystko mi jedno kto, jaką i dlaczego uprawia ideologię. Nie będę również szukał żadnych argumentów za ani przeciw (czasem tylko mnie trochę poniesie i dam się wciągnąć w dyskusję). Kultura jaka jest taka jest. Ja pozwolę sobie głosować "nogami" przez nieodwiedzanie miejsc zadymionych.

W starciu z większością nie mam szans więc bić się nie będę ale i wy spokoju nie zaznacie... ;-)

A po czwarte to jedzenie było w fatalne (że o cenie nie wspomnę...).

tż_ska

 
Posty: 49
Od: Czw mar 18, 2004 23:32

Post » Nie maja 23, 2004 12:54

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z moimi planami, to jesienią zorganizuję u mnie spotkanko pod hasłem "Obgryzamy wisienki".
A u mnie obowiązuje absolutny zakaz palenia (także na balkonie).

Wojtek

 
Posty: 28057
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie maja 23, 2004 13:03

Wojtek pisze:Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z moimi planami, to jesienią zorganizuję u mnie spotkanko pod hasłem "Obgryzamy wisienki".
A u mnie obowiązuje absolutny zakaz palenia (także na balkonie).


Jak tak to ja się chętnie na to spotkanko wproszę, jesli można :oops:
U mnie też obowiązuje całkowity zakaz palenia z balkonem włącznie, płacę za to taką cenę że palacze u mnie bywają a niektórych bardzo lubię, ale cóz coś za coś...

Astana

 
Posty: 1117
Od: Wto sty 06, 2004 13:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 23, 2004 13:10

My się piszemy, jeśli można :D bardzo dobry pomysł

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Nie maja 23, 2004 13:11

Astana pisze:Jak tak to ja się chętnie na to spotkanko wproszę, jesli można :oops:

Tylko żeby nie było wykrętow, że daleko :)

Wojtek

 
Posty: 28057
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie maja 23, 2004 13:13

Witam
Przez szarosci dymu tytoniowego dostrzeglam niektorych z was, ale tylko dlatego ze siedzieli w miejscach jasniejszych. TZ Ska, front antynikotynowy jest za salaby bo nawet nie bylo przyslowiowego rogu gdzie by palacy siedzieli i wedzili sie w swoich aromatach. No coz, trzeba bedzie szukac takiego miejsca polotwartego na nastepny raz, gdzie palacy na "zielona trawke" robic zadyme, a nie palacy z piwkiem, bialym usmiechem pod zadaszeniem. :wink:
Dziekuje Marii D. i Wojtkowi i wszystkim obecnym za mila atmosfere i spotkanie.
Ska, czy ty w koncu widzialas aktualne zdjecia Tyski? Bo chyba tylko slajdy ktore tak naprawde nie wyszly.
Pozdrawiam i drapaki od "malej księzniczki"
"Im dłużej przebywam z ludźmi, tym bardziej kocham swoje zwierzęta."
Wiem, robię błędy ortograficzne
Nie puszczone bąki powodują przesrane myśli.
[url=http://www.etovet.pl[/url]

Puchacz

 
Posty: 2013
Od: Nie lut 22, 2004 16:23
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie maja 23, 2004 13:18

Puchacz pisze:trzeba bedzie szukac takiego miejsca polotwartego na nastepny raz, gdzie palacy na "zielona trawke" robic zadyme, a nie palacy z piwkiem, bialym usmiechem pod zadaszeniem. :wink:

Albo odwrotnie :wink:

A serio – myślę że pomysł programowego organizowania ogólnych spotkań w miejscach dla niepalących nie jest pomysłem najlepszym. Sugerowałbym raczej takie poszukiwania, które pozwolą pogodzić obie strony :roll:

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość