Spotkanie w Poznaniu - 25 sierpnia

Tu piszemy o imprezach forumowych

Moderator: Estraven

Post » Pon sie 26, 2002 15:11

Kieeedy będą zdjęcia!? :crying:
Proszę nie cytować moich postów.
Dziękuję.

Agni

 
Posty: 22295
Od: Wto mar 19, 2002 15:13
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza

Post » Pon sie 26, 2002 15:18

Biora nas na przetrzymanie...Obrazek
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 26, 2002 15:29

A ja wiem! A ja wiem! A nie powiem! :twisted:


Za 10 minut...
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Wto sie 27, 2002 0:25

Cyber.devil (evil?) jak będziesz jechał do nas na wioskę, to daj znać. Co prawda mam "wychodne" w weekendy co dwa tygodnie. Fajnie by było się spotkać :D . Ale Ty pewnie gadałbyś z moim TŻem - informatykiem o komputerach, serwerach, backupach i innych robalach, a ja słuchałabym i kiwałabym głową :lol:
(ale za prywatny pokaz podziękuję Obrazek :lol: )
Marycha, Egon, Sabina, Ziuta, Lucyna, Winfred, Marcel, Polinezja, Leon, Nelson, Gordon, Ryba, Mucha, Balbina
Jeżyk i Fredek szukają domku! http://img242.imageshack.us/i/63733094.jpg/

Marycha

 
Posty: 1913
Od: Nie sie 11, 2002 23:01
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto sie 27, 2002 2:41

cyber.evil pisze:A tak OT Estraven juz wiem czego brakowalo w adaptacji Blade Runnera, brakowalo pokazania jak bohater prubuje odnalezc to czlowieczenstwo tej determinacji i zapalu, to bylo zbyt powierzchowne a przeciez to cala kwintesencja tej ksiazki :)


Chyba się zgodzę, że tego wiele nie zostało - ale sądzę, że tak miało być - scenariusz podchodził do sprawy nieco od innej, "niedickowej" strony i miast na całość empatii położył największy nacisk na wybrane kwestie uczuć. Nie tyle tropił fałsz, co akcentował poszukiwania "nie-fałszu". Krótko mówiąc, z niepokojów egzystencjalno-emotywnych wycisnął udaną, ale jednak rewię.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 27, 2002 7:00

Marycha pisze:Cyber.devil (evil?) jak będziesz jechał do nas na wioskę, to daj znać. Co prawda mam "wychodne" w weekendy co dwa tygodnie. Fajnie by było się spotkać :D . Ale Ty pewnie gadałbyś z moim TŻem - informatykiem o komputerach, serwerach, backupach i innych robalach, a ja słuchałabym i kiwałabym głową :lol:
(ale za prywatny pokaz podziękuję Obrazek :lol: )


heheheh nie ma sprawy, ale za szybko sie tam nie wybieram teraz :)
hmm gadac o informatyce nie musze na okraglo a co do pokazu to jak chcesz :)

cyber.evil

 
Posty: 40
Od: Pon sie 26, 2002 11:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 27, 2002 7:06

Estraven pisze:Chyba się zgodzę, że tego wiele nie zostało - ale sądzę, że tak miało być - scenariusz podchodził do sprawy nieco od innej, "niedickowej" strony i miast na całość empatii położył największy nacisk na wybrane kwestie uczuć. Nie tyle tropił fałsz, co akcentował poszukiwania "nie-fałszu". Krótko mówiąc, z niepokojów egzystencjalno-emotywnych wycisnął udaną, ale jednak rewię.


i dlatego oceniam tn film na - :) empatia byla kwintesencja tak samo jak pogon za czlowieczenstwem i pozycja spoleczna (to tez bylo wazne a dla bohatera najbardziej) itych 3 rzeczy w filmie zabraklo w odpowiednich proporcjach, a tak pozatym rola Rudgera tez zostala przesadzona tak samo jak tej kobiety (nie pamietam ale robil jej testy na empatie), no i oczywiscie garbaty lalkarz i walka z (???) ***mam pustke zapomnialem** :P ta postac w filmie zostala bardzo zepchnieta w 3 plan

cyber.evil

 
Posty: 40
Od: Pon sie 26, 2002 11:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 27, 2002 17:20

a ja w koncu sie wyspalem :mrgreen: :cat3:
Obrazek

lrafal

Avatar użytkownika
 
Posty: 8441
Od: Czw sty 31, 2002 15:24
Lokalizacja: JO82IM

Post » Śro sie 28, 2002 7:48

wez mnie nie denerwuj a co to znaczy sie wyspac ??? :) ja juz zapomnialem :(
--
Welcome to the HeLL
BE cool and STAY
cyber.evil@poczta.fm

cyber.evil

 
Posty: 40
Od: Pon sie 26, 2002 11:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 28, 2002 8:19

Ja tez jestem niewyspana... i to od czwartku, chyba juz nie daje rady...SPAĆ mi się chceeeeeeeeee
"BE NOT INHOSPITABLE TO STRANGERS LEST THEY BE ANGELS IN DISGUISE"

WiMaRa

 
Posty: 22315
Od: Wto kwi 16, 2002 9:14
Lokalizacja: Nakło nad Notecią

Post » Śro sie 28, 2002 12:03

:evil: no to witamie w klubie wspierajacym chorobe cywilizacyjna o nazwie chronicxzne niewyspanie, a ta chorobe wspiera spisek klotow, w ktorym moj kroluje :wink:
--
Welcome to the HeLL
BE cool and STAY
cyber.evil@poczta.fm

cyber.evil

 
Posty: 40
Od: Pon sie 26, 2002 11:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 28, 2002 12:23

:lol: a co to sa kloty :wink: :?:
"BE NOT INHOSPITABLE TO STRANGERS LEST THEY BE ANGELS IN DISGUISE"

WiMaRa

 
Posty: 22315
Od: Wto kwi 16, 2002 9:14
Lokalizacja: Nakło nad Notecią

Post » Śro sie 28, 2002 12:25

kloty są fajne, ale faktycznie nie dają się wyspać :wink:
Marycha, Egon, Sabina, Ziuta, Lucyna, Winfred, Marcel, Polinezja, Leon, Nelson, Gordon, Ryba, Mucha, Balbina
Jeżyk i Fredek szukają domku! http://img242.imageshack.us/i/63733094.jpg/

Marycha

 
Posty: 1913
Od: Nie sie 11, 2002 23:01
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro sie 28, 2002 12:25

Plotkujące koty. To ja tez do klubu ciężko niewyspanych...
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Śro sie 28, 2002 12:29

:lol: u mnie to chyba plotkuja na migi, bo taki rumor robią :wink:
"BE NOT INHOSPITABLE TO STRANGERS LEST THEY BE ANGELS IN DISGUISE"

WiMaRa

 
Posty: 22315
Od: Wto kwi 16, 2002 9:14
Lokalizacja: Nakło nad Notecią

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość