caty pisze:Moge cos do tych ramek namalowac...i przeslac - bo mieszkam za daleko
No kawaleczek maly jest;), ale jak bedzies kiedys przejazdem to zapraszam.
Jestes kochana Caty, chcesz nam przeslac szablony czy cos????
Moderator: Estraven
caty pisze:Moge cos do tych ramek namalowac...i przeslac - bo mieszkam za daleko
ale Wam zazdroszcze...strasznie mi tu samotnie i w tej mojej Wieliczce i w Krakowie... Macie mozliwosc spotkac sie, zrobic cos razem...
caty pisze:ale Wam zazdroszcze...strasznie mi tu samotnie i w tej mojej Wieliczce i w Krakowie... Macie mozliwosc spotkac sie, zrobic cos razem...
A ja najwyzej moge sobie pomarzyc...
Tutaj - tzn. w Krakowie nie sposob do nikogo dolaczyc...ludzie maja swoje paczki, bardzo hermetyczne i tak czy siak jest sie skazanym na samotne dzialanie.Probowalam wiele razy cos ruszyc, wlaczyc sie w cos - ale...ech, nie bede o tym nawet mowic. Po prostu przykro...
caty pisze:Byc moze jest to ''syndrom nowego ''... bycia obserwowanym. Juz kiedys komus mowilam ze ja mam w sobie cos z Tomusia-spod-szafy, wystarczy fuknac, a ja juz zamykam oczy.
A moze jest to kwestia przyzwyczajenia do samotnosci ? Chociaz jest to w sumie niewesole - male wypady ''spod szafy '' i powrot z koniecznosci.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość