Poznań - 22 listopada

» Pon lis 24, 2003 0:02

Brytyjczyki piękne są.... ale jeden podbił moje serce...
Tylko nie wiem jak miał na imię :oops:

Poznam go po pięknych ślimakach na futrze...
To tak jak z Kopciuszkiem :lol:

Będę chodziła po wystawach, aż go znajdę.
Chyba, że Kinus powie szybciutko jak ten kotek miał na imię

Był przecudowny :!:

» Pon lis 24, 2003 0:20

Ten kotek to Barfly de Broeckloni - hodowca Ad de Bruijn, wlasciciel - hodowla Czankra

Barfly

» Pon lis 24, 2003 0:27

Mój ci jest :oops:

Śliczny, przepiękny brytyjczyk :!:

Jak widzę takie wzorki na futrze, to jak to się mówi potocznie: wymiękam..
Wymiękam totalnie

Dzięki Kinus, teraz mam na piśmie dane kota, znajdę go już zawsze :lol:

» Pon lis 24, 2003 0:28

Mój komp ze wzruszenia posłał dwa razy :roll:

ops
Sorry :!:

» Pon lis 24, 2003 0:51

wow! faktycznie cudny!!!! :1luvu:

» Pon lis 24, 2003 8:01

No my na wystawę nie dojechaliśmy :-(

.
Ale dzięki za milutką imprezke i trzymam za słowo, odnośnie przedświątecznego spotkania ;-)

.
Axel został po powrocie (zgodnie z prośbą co niektórych) wymiętolony.

» Pon lis 24, 2003 9:17

Ella - tak, ta na brazowo to bylam wlasnie ja

popstrykalam kilka zdjec, niedlugo powinny dotrzec do Estravena, to moze jakies zamiesci :lol:

no i tak teraz sie przyjrzalam, ze to chyba twojego kociaka tak bardzo podziwialam. przepiekny, naprawde cudo :love:

zreszta ja wrocilam "chora" z tej wystawy. tyle kocich pieknosci...

» Pon lis 24, 2003 9:49

ktosia pisze:6. nawet nie chce wiedziec polowy tego co w tym momencie pomyslal pan Marek Chadaj
http://miau.pl/upload/PHOT0175.jpg

Piękne

Należy chyba jeszcze dodać, że pan Chadaj już pierwszego dnia zarobił plaster na rękę po akcji jakiegoś krewkiego kocurka

» Pon lis 24, 2003 9:52

TŻ Oberhexe pisze:Należy chyba jeszcze dodać, że pan Chadaj już pierwszego dnia zarobił plaster na rękę po akcji jakiegoś krewkiego kocurka

O proszę

Gdy wyczytywano coś o "weteranach" pierwszym moim skojarzeniem było: weteran wystawowy to taki kotuch, który ma na koncie co najmniej trzech sędziów :twisted:

» Pon lis 24, 2003 10:28

TZ Oberhexe - plotki niosa, ze tym krewkim kocurkiem byl Hacker

» Pon lis 24, 2003 11:03

kinus pisze:TZ Oberhexe - plotki niosa, ze tym krewkim kocurkiem byl Hacker

Może nie nasz

Nasz Hacker zobaczył pana Chadaja na swoje prześliczne oczęta dopiero w BISie. Kocię nasze było na tyle spokojne, że nawet pani Stoliarowa z Białorusi drugiego dnia ośmieliła się go w trakcie BISu pomiziać (choć do wielu kotów podchodziła z dużą rezerwą po tym jak Ingę naszła ochota na łapoczyny).

» Pon lis 24, 2003 11:34

Aaaaaa!!!! Inga przułożyła sędziemu??? :strach:

Ta dziewczyna ma temperament

» Pon lis 24, 2003 11:35

Sigrid pisze:Aaaaaa!!!! Inga przułożyła sędziemu???
Ta dziewczyna ma temperament

Chyba nie zdążyła, ale widziałam, że sie zamierzyła łapą. Sędzina zdążyła się uchylić. Pan Chadaj nie miał takiego farta

» Pon lis 24, 2003 11:40

I co na to sędzina? Ostro zareagowała?
Biedna Niki, najadła się pewnie nerwów.

Jak te dwie pięknotki wypadły, wiecie coś?

» Pon lis 24, 2003 11:54

Oberhexe pisze:
Sigrid pisze:Aaaaaa!!!! Inga przułożyła sędziemu???
Ta dziewczyna ma temperament

Chyba nie zdążyła, ale widziałam, że sie zamierzyła łapą. Sędzina zdążyła się uchylić. Pan Chadaj nie miał takiego farta

Megi, czy to nie była Ingrid :?:

Ja nie widziałam Ingi na wystawie :oops:

Poznań - 22 listopada

Kto przegląda forum