Moderator: Estraven
PumaIM pisze:Mnie kiedyś okradli, ale w tramwaju na Marszałkowskiej. Dawno było, nauczyłam się od tamtej pory zawsze trzymać torebkę przed sobą, a nie gdzieś około nerek. I trzymać za zapięcie.
migaja pisze:PumaIM pisze:Mnie kiedyś okradli, ale w tramwaju na Marszałkowskiej. Dawno było, nauczyłam się od tamtej pory zawsze trzymać torebkę przed sobą, a nie gdzieś około nerek. I trzymać za zapięcie.
tezeta tez probowali okrasc w trawaju w okolicach centralnego. przecieli mu torbe od laptopa ale zamiast drogiego sprzetu znalezli wielkie cegly z biblioteki. nie skusili sie...
Estraven pisze:alahari pisze:Oddzielnym?
Tym tutaj.


Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość