Wrocławianie, odezwijcie się :)

Tu piszemy o imprezach forumowych

Moderator: Estraven

Post » Pon sty 08, 2007 18:01

hmmm. Co to znaczy popołudniu?? Mam nadzieję, że to jest po 17.00. :) Mnie by bardziej pasował piatek w takich godzinach, ale sobota też może być. :wink: A reszta co na propozycję soboty???

graynew

 
Posty: 168
Od: Sob sty 21, 2006 11:17
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 09, 2007 1:21 Re: Wrocławianie, odezwijcie się :)

dr34 pisze:Wrocławianie, odezwijcie się :) ... ale trochę w innej sprawie.
W połowie stycznia zostanę szczęśliwą właścicielką miałkuna (na razie u mamy doglądam 2 dachowce - jednego przyniosłam 13 lat temu ze schroniska, drugiego znalazłam na śmietniku) - obecnie poszukuję dobrego VETa we Wrocławiu. No, przynajmniej takiego co to odróżni kota od krowy :roll:
Czy ktoś mógłby mi pomóc :?:

To ja jeszcze polecam dr Kamila Rajczakowskiego- ma ogromne serce dla zwierzaków, zna się na kociejkach i zawsze zrobi wszystko, żeby pomóc...

A bo ja wiem co z tą sobotą? :roll: Straasznie daaleko... ale sie postaram być!!! :wink:

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 09, 2007 9:15

Witaj, Kasiu :) Moje pannice też czarne :)
A ten 1 km od Wrocławia to w którą stronę - Bielany czy Długołęka?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 09, 2007 12:20

To ja również witam wszystkich Wrocławian :D i też piszę się na spotkanie.
A co do wetów, to w naszej dopiero zaczętej przygodzie z kotem, mielismy styczność z doktorami z przychodni Panaceum na Tarnogórskiej.
Ostatnio edytowano Śro sty 10, 2007 15:22 przez chilu, łącznie edytowano 1 raz

chilu

 
Posty: 27
Od: Czw sty 04, 2007 12:48
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 09, 2007 12:41

Maria Lewowska pisze:Witaj, Kasiu :) Moje pannice też czarne :)
A ten 1 km od Wrocławia to w którą stronę - Bielany czy Długołęka?


Raczej na Oławę...Jelcz Laskowice

Wszystkie kotki są sliczne ale czarne mmmmmm-))))))))))

Witam-))))

KasiaS.

 
Posty: 11
Od: Pon sty 08, 2007 14:31
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 09, 2007 12:49

chilu pisze:To ja również witam wszystkich Wrocławian :D i też piszę się na spotkanie.
A co do wetów, to w naszej dopiero zaczętej przygodzie z kotem, mielismy styczność z doktorami z przychodni Panaceum na Tarnogajskiej.



Kotki są z nami 2 lata i jak na razie puk puk dostają tylko na robale, bo są łowne-)))
Ale to i tak po "znajomości"czyli jak boli to
-Słuchaj Leonek ma nachodzące powieki trzeba gnać do ciebie czy obserwować
-Zawsze wiesz, co trzeba i się pytasz?obserwować tylko po tabletki podeślij kogoś i tyle.

Na serio odpukuję, bo zapeszę.....

KasiaS.

 
Posty: 11
Od: Pon sty 08, 2007 14:31
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 10, 2007 11:18

Tak maleńko jest nas z Wrocławia?

KasiaS.

 
Posty: 11
Od: Pon sty 08, 2007 14:31
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 10, 2007 14:20

Kasiu, jakość się liczy, ilość to szczegół :) A w Jelczu mieszka moja koleżanka jeszcze z LO, a poza tym przesympatyczny taksówkarz (zrzeszony w ZTP czyli 3431212), który mnie parę razy wiózł z kiciami na Januszowicką :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 11, 2007 10:09

chilu, Twój Kociś jest niesamowicie podobny do mojego Psocisia :) Ale Psioto na pewno jest teraz u mnie w domu i opiekuje się czarnymi Pannicami :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 11, 2007 13:39

Maria Lewowska pisze:chilu, Twój Kociś jest niesamowicie podobny do mojego Psocisia :) Ale Psioto na pewno jest teraz u mnie w domu i opiekuje się czarnymi Pannicami :)


A Miciu spi teraz smacznie na moich kolanach. Ostatnio u weterynarza tez spotkalismy prawie tak samo umaszczonego kota, co dalo mi wyobrazenie jak mój kotek bedzie wygladal jako dorosły kocur :D

chilu

 
Posty: 27
Od: Czw sty 04, 2007 12:48
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 12, 2007 15:39

Maria Lewowska pisze:Kasiu, jakość się liczy, ilość to szczegół :)


Masz rację :D

KasiaS.

 
Posty: 11
Od: Pon sty 08, 2007 14:31
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 12, 2007 15:44

chilu pisze:A Miciu spi teraz smacznie na moich kolanach. Ostatnio u weterynarza tez spotkalismy prawie tak samo umaszczonego kota, co dalo mi wyobrazenie jak mój kotek bedzie wygladal jako dorosły kocur :D


Ależ Ci zazdroszczę.

Moje dzikusy i kolana...tylko Leon od czasu do czasu...ale za to daje buziaczki wystarczy powiedzieć -daj buziaczka-a on nadstawia łepek.
Daje łapkę, ale musi chcieć.
Lena zdecydowanie nie lubi pieszczot z wyjątkiem młodszego syna z nim to potrafi spać nawet na poduszce.

Byłam i czytałam Twojego bloga o kociaku...moje też podrzutki i to w lutową bardzo zimną noc...ale to jak się zbiorę to opiszę, bo to cała historia...u mnie kiedyś silna alergia na sierść i koty to lepiej u kogoś a teraz ech to naprawdę, na kiedy indziej:D :D

tu jest kilka zdjęć moich kociaków
http://daisyka.twojezdjecie.pl/

KasiaS.

 
Posty: 11
Od: Pon sty 08, 2007 14:31
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 15, 2007 9:24

Ostatnio byłam i Kanzawy z Kuleczką. Spotkałam tam 2 czarniutkie kociaki, całkiem podobne do niej i InkiPigulinki :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 15, 2007 22:20

To jak ze spotkaniem?Planujemy coś czy dajemy sobie jeszcze trochę czasu na poznanie?
To całkiem jak prawdziwe kociaki :D też potrzebują chwili, aby się oswoić :D

KasiaS.

 
Posty: 11
Od: Pon sty 08, 2007 14:31
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 16, 2007 9:27

Nie wiem... Jak myślicie, ludziki? Kasiu, czy znasz jakąś sympatyczną knajpkę na trasie między nami?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość