wilczycam pisze:zaraz zaraz! co będziemy tu poświecac? hę?
Nasze dzieci uważają, że z uwagi na to, że jesteśmy tylko troszkę od nich starsze ( w końcu matki - to jak inaczej ) , to jesteśmy starsze od węgla i w związku z tym świecimy po nocach ( chyba przykładem - i to także w ciągu dnia ).
Te dzieciaki .
Nadal podtrzymuję w związku z tym propozycję czarnego, jak niewdzięczność murzynka.
To jak się w końcu umawiamy? U Żabcirybci? Jeśli tak to ja oczywiście podtrzymuję propozycję sałatki tylko chciałabym wiedzieć na jakiej ulicy mieszkasz żabciurybciu. Ja na Zaporoskiej. Daleko do Ciebie mam?