International Meeting In Paris :)

Tu piszemy o imprezach forumowych

Moderator: Estraven

Post » Śro kwi 21, 2004 9:52

Katy pisze:
Ada pisze:.. Paryz.. kurcze kuszaca propozycja, aczkolwiek noclegiem dla mnie nikt nie musi sie martwic :D


Ada, to co - jedziemy? :lol:


no tak własnie spiskuje sobie wewnetrznie :lol: i az motyle lataja mi w głowie.. strasznie chciałabym w koncu sie wybrac do Paryza :D pamietasz, rozmawiałyśmy o Francji :D
mysłałm o hotelach ..formuła 1.. Kubusiowy znasz moze ? podobno tanie i czyste :lol:

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Śro kwi 21, 2004 10:28

Ja nocleg bym chyba miała... W ostateczności spałybyśmy u Kubusiowego :lol:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Śro kwi 21, 2004 11:01

No super! A wiec pomalu krystalizuje sie termin konca wrzesnia...

Ado, to strasznie dluga historia dlaczego mieszkam w Paryzu. Opowiem na warszawskim spotkaniu 8) . Tak pokrotce: Pierwszy raz bylem tu w roku 83/84. To zupelny przypadek, moj pierwszy TZ byl Francuzem - jeszcze w Polsce. Gdyby byl np Dunczykiem to moze teraz bym zyl w Danii :D . Oczywiscie Paryz zrobil na mnie ogromne wrazenie, ale tesknilem za Polska i niechcacy wrocilem. Niechcacy, bo chcialem tylko na tydzien wpasc do Wwy (juz wtedy postanowilem zostac we Francji), wpadlem, SB mi paszport zabrala i tydzien sie przedluzyl do...4 lat. Dopiero w 88 roku moglem dostac paszport z powrotem jak zaczela sie polityczna odwilz. Jak tylko sie nadarzyla okazja - w roku 89, to przyjechalem, z poczatku z mysle zeby zobaczyc tylko czy nadal mi sie tu podoba jak kilka lat wczesniej. Owszem, spodobalo mi sie :twisted: .

Dzis, coz, Paryz to dla mnie codziennosc, uzeranie sie z debilnymi kierowcami, chamstwem tloczacym sie w metrze... Urok prysl... Poza tym, ja mieszkam w najgorszej dzielnicy Paryza. Kiedys taka dzielnica w Wwie byla ulica Brzeska, Zabkowska. To ja wlasnie jestem na takiej Brzeskiej - z francuskimi uwarunkowaniami oczywiscie. W Paryzu dobrze jest tak sobie pomieszkac kilka miesiecy, za dlugo jest niezdrowo :wink:
Obrazek

Kubusiowy

 
Posty: 1379
Od: Sob lut 07, 2004 13:09
Lokalizacja: Paryz

Post » Śro kwi 21, 2004 11:07

Formula 1 znam, zdarzylo mi sie nawet pare razy nocowac w takim (nie w Paryzu :D , ale wszedzie sa takie same). Polecam, bo tanio i czysto, choc zadna rewelacja.

A jeszcze wracajac do pytania Ady o Paryz, bo po tym co powyzej napisalem nasuwa sie nastepne - dlaczego tu nadal mieszkam? Sila rozpedu :D . Z lenistwa. Mam prace, ktora nie jest zbyt upierdliwa, jej jedyna wada jest ze za malo zarabiam. Nie chce mi sie na razie szukac innej, szukanie pracy jest zbyt meczace, choc wiem nieskromnie ze sie w niej intelektualnie marnuje. Ale na szczescie dla stymulacji intelektualnej mam forum w wolnym od pracy czasie :D
Obrazek

Kubusiowy

 
Posty: 1379
Od: Sob lut 07, 2004 13:09
Lokalizacja: Paryz

Post » Śro kwi 21, 2004 11:15

Wszedzie jest tak samo, fajnie i ekscytująco na początku, a pozniej szara codziennosc ..
dlaczego pytałam.. bo ja od dawna mysle, o "emigracji :lol: ", zycie i układy w Polsce sa straszne i nienormalne.. ale coz, pracę mam dobra, starzeje sie i gdzies tam moze byc inaczej..cholera i teraz nie mam wyjscia .. ale z dnia na dzien przekonuje sie, ze w Polsce.. nic nie jest proste :(

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Śro kwi 21, 2004 11:16

Ada, ja Ci powiem, że jakbym miała odłożoną kasę, znała francuski to już pewnie jakiś czas temu byłabym w Paryżu... z kotami...
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Śro kwi 21, 2004 11:17

Katy pisze:Ada, ja Ci powiem, że jakbym miała odłożoną kasę, znała francuski to już pewnie jakiś czas temu byłabym w Paryżu... z kotami...


ja zapewne, z kotami we Włoszech, echhhhh, marzenia 8)

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Śro kwi 21, 2004 11:21

A jakbym 4 lata temu zgodziła sie na pewna pracę to mieszkałabym w Londynie :lol:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Śro kwi 21, 2004 11:42

Wiecie co, ja odradzam kazdemu emigracje na stale. Co innego wyjazd na pare lat nawet. Emigracja na stale jest jak wyrwanie drzewa z korzeniami. To jest tak naprawde straszne, ale to obszerny temat. Powiem wam tylko ze dzis w Polsce czuje sie obco a we Francji u siebie tez nie.
Obrazek

Kubusiowy

 
Posty: 1379
Od: Sob lut 07, 2004 13:09
Lokalizacja: Paryz

Post » Śro kwi 21, 2004 12:13

Katy pisze:
migaja pisze:
Katy pisze:
migaja pisze:ja sie wybieram do francji pod koniec wrzesnia.


migaja :D Ja przymierzam się odwiedzić Paryż na przełomie września/października :D
Jeśli nigdzie nie pojadę na wakacje, bo jeśli pojadę to kasy mi nie starczy :(

:D
my prawdopodobnie bedziemy sie tulac po tamtej czesci europy od 20 wrzesnia do 4 pazdziernika. moze sie z nami ma powrot do domu zabiarzesz?


migaja a gdzie jedziecie? Będziecie może w Marsylii? (Bo ja kocham i miałabym prosbę :oops: ) A na Korsykę się nie wybieracie?

tego jeszcze nikt nie wie, ale jesli jest tam ladnie, nie ma tlumu turystow i dobrze karmia to pewnie tam pojedziemy :twisted: . tz nigdy nie byl w paryzu wiec to jest jedyny pewny punkt tej wycieczki :D
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro kwi 21, 2004 12:21

Migaja, jeźdżcie na Korsykę :!: Tam jest przecudownie, na spotkanko przyniosę Ci zdjęcia... Jak tylko będziecie mogli to jeźdźcie, a raczej płyncie... Tylko, że Korsyka strasznie droga jest :roll:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Śro kwi 21, 2004 13:28

Katy pisze:Migaja, jeźdżcie na Korsykę :!: Tam jest przecudownie, na spotkanko przyniosę Ci zdjęcia... Jak tylko będziecie mogli to jeźdźcie, a raczej płyncie... Tylko, że Korsyka strasznie droga jest :roll:

jak tak zachwalasz to pewnie sie wybierzemy. mamy na to 2 tygodnie, a nie jestesmy w stanie wytrzymac w jednym miejscu dluzej niz dwa dni... pewnie objedziemy cala francje :twisted:
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Czw kwi 22, 2004 14:07

Katy pisze:Będziecie może w Marsylii? (Bo ja kocham i miałabym prosbę :oops: )
Ja bede w ten poniedzialek - 26/04, a co?
Obrazek

Kubusiowy

 
Posty: 1379
Od: Sob lut 07, 2004 13:09
Lokalizacja: Paryz

Post » Czw kwi 22, 2004 14:18

migaja pisze:
Katy pisze:Migaja, jeźdżcie na Korsykę :!: Tam jest przecudownie, na spotkanko przyniosę Ci zdjęcia... Jak tylko będziecie mogli to jeźdźcie, a raczej płyncie... Tylko, że Korsyka strasznie droga jest :roll:

jak tak zachwalasz to pewnie sie wybierzemy. mamy na to 2 tygodnie, a nie jestesmy w stanie wytrzymac w jednym miejscu dluzej niz dwa dni... pewnie objedziemy cala francje :twisted:
Ja tez zachwalam, choc nigdy niestety nie bylem. Jesc ponoc daja dobrze - jak wszedzie we Francji :wink: . Pieknie jest niesamowicie! Koniec wrzesnia/pocz. pazdziernika jest idealny, bo bachory sa juz z powrotem w szkolach, te bachory wieksze - studenci tez, wiec zadnych tlumow turystow nie bedzie. To jest poludnie, srodziemnomorski klimat, wiec o tej porze jest jeszcze tam zupelnie cieplo, 25° powinno byc. A jakbyscie sie zdeklarowali na taki wypad na Korsyke to ja tez bym sie dolaczyl, o ile tylko dadza mi urlop :? . Wtedy tez rozejrzalbym sie wsrod moich znajomych Korsykanczykow z pochodzenia, ktorzy by mi polecili jakies tanie kwatery. Bo chyba przynajmniej jedna noc bysmy na wyspie zanocowali (ja to nawet i wiecej...)? A wiadomo, im wiecej osob tym taniej wszystko wychodzi - prom (wiem ze jest drogi), autostrady, spanie...

A tu jedna z wielu stron o Korsyce, takze po angielsku:
http://www.allerencorse.com/welcome.htm
Zdjecia z prawej strony, polecam szczegolnie panoramiczne 360°...
Obrazek

Kubusiowy

 
Posty: 1379
Od: Sob lut 07, 2004 13:09
Lokalizacja: Paryz

Post » Czw kwi 22, 2004 14:50

A jakie miasta się mija jadąc do Barcelony? :lol:
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości